Eksperci z ogrodów zoologicznych prowadzą dochodzenie w sprawie śmierci dziewięciu małp w ciągu dwóch dni w najstarszym zoo w Hongkongu.
W niedzielę znaleziono martwe osiem zwierząt, a kolejne zmarło w poniedziałek po nietypowym zachowaniu w Ogrodzie Zoologicznym i Botanicznym w Hongkongu.
Części ogrodu zoologicznego zostały zamknięte i zdezynfekowane, a także wezwano ekspertów w celu przeprowadzenia sekcji zwłok i badań toksykologicznych, Hongkong powiedział przywódca John Lee.
Wśród martwych zwierząt znalazły się małpa De Brazza, małpa wiewiórka zwyczajna, cztery saki białolicy i trzy tamaryny bawełniane, które znajdują się na liście gatunków krytycznie zagrożonych przez Międzynarodową Unię Ochrony Przyrody.
Rząd podał, że pracownicy ogrodu zoologicznego monitorują także małpę De Brazza, która zachowuje się nietypowo.
Dodało, że stan wszystkich 80 innych zwierząt w ogrodach był normalny.
Przeczytaj więcej ze Sky News:
Dochodzenie ujawnia, kto tak naprawdę podsycał zamieszki w Wielkiej Brytanii
Miliony Sudańczyków wysiedlonych w wyniku wojny stoją teraz w obliczu nowej walki
Europejscy przywódcy omówią centra azylowe
Zgony wzbudziły obawy w związku z możliwym wybuchem choroby odzwierzęcej, takiej jak ospa małpia, która może przenieść się ze zwierząt na ludzi, powiedział Jason Baker, starszy wiceprezes grupy zajmującej się prawami zwierząt PETA Asia.
„Małpy trzymane w niewoli są często narażone na działanie patogenów powodujących choroby przenoszone na ludzi, w tym gruźlicę, chorobę Chagasa, cholerę i MRSA” – powiedział.
Twierdził, że jedynym sposobem zapewnienia dobrostanu zwierząt i zapobiegania rozprzestrzenianiu się takich chorób jest zaprzestanie trzymania ich w nienaturalnym środowisku.