Carlos Alcaraz zmierzy się z Alexem de Minaurem w finale Rotterdam w niedzielę po pokonaniu Huberta Hurkacza w półfinale.
21-letni najwyższy nasiona wygrała 6-4 6-7 (5-7) 6-3 przeciwko Polsce Hurkacz na halowym imprezie ATP 500.
Światowy numer Eight de Minaur, 25, zarezerwował swoje miejsce w finale z prostym półfinałowym zwycięstwem nad Mattią Bellucci.
Australijskie trzecie ziarno przejechało obok swojego włoskiego przeciwnika 6-1 6-2.
Czterokrotny zwycięzca Wielkiego Szlema, Alcaraz, powoli zaczął debiut na tym wydarzeniu i szybko znalazł się w dół, po czym walczył o pierwszy set.
„Myślę, że miał szansę zrobić to 6-0, więc po prostu starałem się walczyć o każdą piłkę, w każdym punkcie”, powiedział świat trzeci.
Gdy drugi set idzie do przełomu, obaj gracze zmarnowali szanse na wykorzystanie przewagi. Była to podwójna wina ze strony Alcaraz o 5-4 w górę, która przekazała Hurkaczowi możliwość narysowania poziomu, a 27-latek wziął set po tym, jak Hiszpan złożył prosty backhand.
Alcaraz znalazł swój krok w trzecim secie i po ekscytującym konkursie dotarł do finału z zwycięzcą forhenda.
„Po prostu starałem się tam zostać, walczyć cały czas i to się opłaciło” – dodał Alcaraz.
Ostatni cztery remis de Minaur był przeciwnie spacer.
Bellucci znokautował Daniil Miedvedeva i Stefanosa Tsitsipas w drodze do półfinałów, ale de Minaur był zbyt silny dla 23-letniego kwalifikatora.
De Minaur, który wygrał wszystkie swoje mecze w Rotterdam w prostych setach, był za miejscem na świecie Jannika Sinner w finale w zeszłym roku.
„Holenderski tłum zawsze bardzo mnie traktuje i uwielbiam wracać tutaj, więc mam nadzieję, że tym razem mogę uzyskać tytuł” - powiedział.