Carlosa Alcaraza

Carlos Alcaraz wygrał w tym roku French Open i Wimbledon (Getty Images)

Numer dwa na świecie Carlos Alcaraz poniósł szokującą, bezpośrednią porażkę z natchnionym Tomasa Machacem w ćwierćfinale Shanghai Masters.

Machac, który zajmuje 33. miejsce na świecie, wygrał zacięty tie-break w pierwszym secie, po czym zwyciężył 7-6 (7-5), 7-5.

W pierwszym secie Alcaraz wywarł presję na serwisie czeskiego przeciwnika, ale nie udało mu się zdobyć dwóch break pointów i przegrał w tie-breaku po nieco ponad godzinie.

Następnie Machac przełamał Hiszpana w trzeciej gemie drugiego seta, ale Alcaraz wrócił na poziom 3-3.

Jednak krnąbrna gra przy wyniku 5:5 kosztowała Alcaraza jego serwis, zanim Machac zachował spokój i zaserwował zwycięstwo.

„Grałem niewiarygodnie” – powiedział Machac. „Wiedziałem, że mój poziom będzie świetny, ponieważ gram teraz najlepiej, jak potrafię.

Musiałem zagrać na tym poziomie, w przeciwnym razie byłoby 6:2, 6:3 i wrócilibyśmy do domu. Cieszę się, że udało mi się tak grać przez dwa sety.

W czterech ostatnich eliminacjach Machac zmierzy się z numerem jeden na świecie Jannikiem Sinnerem, a Włoch pokona Daniila Miedwiediewa 6:1, 6:4.

Sinner stracił tylko dwa punkty, wychodząc na prowadzenie 3:0 i wygrywając pierwszego seta w 25 minut.

Wyglądało na to, że Miedwiediew boryka się z problemami fizycznymi – po złamaniu w szóstym gemie trzymał prawe ramię i po pierwszym secie przeszedł leczenie.

Poprawił się i sprawił, że mecz stał się bardziej zacięty, ale od wyniku 40-0 po serwisie w piątym gemie drugiego seta Sinner ponownie został przełamany, poddając mecz po podwójnym błędzie.

Po siódmym meczu Miediew miał przerwę medyczną, po czym Sinner odniósł pewne zwycięstwo w godzinę i 24 minuty.

„Jestem bardzo zadowolony z tego, jak poradziłem sobie z tym meczem” – powiedział Sinner.

„Czułem się, jakby bolał go bark, nie mógł uderzać forhendem tak dobrze, jak lubił.

„To był wspaniały mecz, świetna bitwa i zobaczymy, co uda mi się zrobić w półfinale”.

Tymczasem Francuz Richard Gasquet ogłosił, że po przyszłorocznym French Open odchodzi na emeryturę.

„Myślę, że to dla mnie najlepszy moment, aby to zrobić” – powiedziała L’Equipe 38-latka, dwukrotna półfinalistka Wimbledonu.

„To najlepszy turniej, jaki można tego dokonać. To wspaniałe, jako Francuzi mamy szansę zatrzymać się w tak niesamowitych miejscach”.

Source link