Po zwycięstwie z West Hamem kibice zyskali nadzieję. Po 90 minutach meczu z Sunderlandem ten promyk nadziei zgasł, a potem trochę, w naprawdę niezwykły sposób.
Wyniki mają znaczenie, ponieważ Liverpool desperacko potrzebuje punktów na tablicy rozdzielczej, aby utrzymać Arne Slota na swoim stanowisku, ale brak stabilnych wyników nie do końca psuje nadzieje Holendra.
Reklama
Gra z nowo awansowaną drużyną często wiąże się z pewnymi stereotypami, ale Sunderland pozbył się ich wszystkich w tym sezonie i na Anfield spokojnie plasował się w górnej połowie tabeli z 22 zdobytymi punktami.
Ostry i celowy występ spowodował spustoszenie wśród pozbawionych pewności siebie The Reds, a to, co spotkało fanów, było niezwykle niepokojące. Presja na Slocie była wysoka, teraz jest większa niż kiedykolwiek.
„Plan na sukces” PORZUCONY w 45 minut
Bawić się z czterech „prawdziwych” obrońców gdy Slot zadzwonił do swojej obrony, składającej się z Andy’ego Robertsona lub Milosa Kerkeza, Virgila Van Dijka, Ibrahimy Konate i Joe Gomeza, zatrzymał się po 65 minutach, a na boisku wszedł Curtis Jones jako prowizoryczny boczny obrońca – decyzja wymuszona przez Calvina Ramsaya zostać wykluczonym ze składu.
Reklama
LFC x adidas
LFC x adidas
Już dziś kup asortyment bramkarzy
Trzeci strój LFC x adidas
A plan całkowitego niewykorzystania prawicy został odrzucony wcześniej, m.in Mohameda Salaha w przerwie meczu za Cody’ego Gakpo. Zupełnie nowy system został błyskawicznie zbojkotowany.
Powiedzmy sobie jasno, Liverpool rzeczywiście wyglądał lepiej w drugiej połowie w porównaniu z fatalnymi występami w pierwszej połowie, ale to właśnie odzwierciedlają taktyczne wybory Slota – trenera wyraźnie zdezorientowanego własną drużyną.
Bardziej problematyczny od tej rzeczywistości jest fakt, że Slot przyznał się fanom do swojego zamieszania w zeszłym tygodniu, kiedy rozmawiał z Sport TNT i powiedział: „Ja także, jak wielu innych, jestem prawie zdezorientowany.
Reklama
„Jak to możliwe, przy tak dużej jakości, że nie mogę znaleźć sposobu na wygraną?”
Są krótkie momenty, w których Slot próbuje czegoś innego, starając się, aby jego zespół grał tak, jak wie, że może, ale niemożność i odmowa trzymania się własnych eksperymentów jest frustrująca.
Remis z Sunderlandem nie jest obiektywnie strasznym wynikiem, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę, że drużyna przegrywała mecz, zanim Nordi Mukiele strzelił dla nas wyrównującą bramkę samobójczą w 81. minucie, a Federico Chiesa w końcówce w ostatniej chwili zablokował linię bramkową i utrzymał wynik 1-1.
Ale to tylko cztery zwycięstwa w czternastu meczach, co naprawdę dobitnie świadczy o tym, w jakim miejscu znajduje się obecnie zespół, a dotyczy to menadżera odpowiedzialnego za najwięcej zwycięstw w historii klubu w pierwszych pięćdziesięciu meczach ligowych. To szalone, gdy wiemy, jak daleko się cofnęliśmy w stosunku do poprzedniego sezonu, kiedy wydano 450 milionów funtów na pomoc drużynie w utrzymaniu tytułu mistrzowskiego.
Reklama
Spekulacje na temat przyszłości Slota będą szalały tej zimy i nie bez powodu, ale szczerze mówiąc, ciężko jest określić, dokąd się udać. FSG są nie rozglądamy się za jego potencjalnymi następcami, choć pozwalanie zespołowi co tydzień na takie słabsze wyniki wydaje się niemal zaniedbaniem.
Czy inny menedżer wyciągnąłby z zawodników inny nastrój, czy też nowe inwestycje rzeczywiście byłyby stratą pieniędzy i cofnęłyby drużynę z jednego z najwspanialszych współczesnych szczytów?
Odpowiedź na te i wiele innych pytań nie jest łatwa, a gdy mecze pojawiają się szybko i gęsto, masz wrażenie, że nie mamy innego wyjścia, jak tylko pozostać przy Slocie, pomimo tego, jak bardzo to wszystko jest niepokojące.