Chicago Blackhawks przystąpiły do wtorkowego pojedynku w dobrych humorach po wspaniałym zwycięstwie nad New York Islanders w niedzielę. Ich seria meczów z drużynami z Metropolitan Division była kontynuowana, a ich przewaga nad Washington Capitals była kontynuowana.
Capitals weszli na boisko jako najlepsza drużyna w swojej lidze i to właśnie w tego typu pojedynkach Hawks zwykle dobrze sobie radzą. Jednak w tym przypadku ich przepis był nieco inny.
W tym meczu Blackhawks radzili sobie dobrze w defensywie. W pierwszych dwóch kwartach oddali tylko 11 łącznych strzałów. Jedynym problemem było to, że dwa z tych strzałów padły w wyniku dwóch poważnych awarii. Obydwa gole padły w pierwszej kwarcie. W środkowej części bramki nie padła żadna bramka.
Przegrywanie 2:0 w drugiej przerwie z drużyną zajmującą pierwsze miejsce nie wydawało się górą, którą Blackhawks byli w stanie pokonać, ale wierzyli w siebie.
Dlaczego uwierzyli w siebie? Grali dobrze przez cały mecz, a to dzięki dwóm złym przełamaniom, które doprowadziły do zdobycia bramek. Wiedzieli, że jeśli będą nadal narzucać tempo, będą mieli szansę na podtrzymanie tempa.
Na początku trzeciej tercji Ilya Mikheyev zdobył bramkę, która dała Hawks życie. Ten gol w osłabieniu był golem z najwyższej półki po pięknej akcji Teuvo Teravainena i Mikheyeva.
Gdy zegar stawał się coraz słabszy, Ilya Mikheyev i Teuvo Teravainen połączyli siły, aby zapewnić sobie kolejną dobrą grę, gdy trafili na TJ Brodiego, który miał wolną drogę do siatki. Strzelił drugiego gola w sezonie i dał remis.
W drugim meczu z rzędu Hawks strzelili gola w ostatnich kilku minutach regulaminowego czasu gry, aby uniknąć dogrywki. Tym razem Ryan Donato powiększył swoją przewagę w liczbie bramek swoim 11. miejscem.
Dzięki bramce Teravainen zaliczył dwa mecze z rzędu i zdobył dwa punkty. Obecnie Hawks mają wielu zawodników, którzy są zadowoleni ze swoich meczów i mogą na nich liczyć.
Jeśli już mowa o dobrej grze, Arvid Soderblom rozegrał kolejny dobry mecz. Na 22 strzały zaliczył 20 interwencji. W trzeciej kwarcie Capitals oddano 11 strzałów, co, jak wspomniano wcześniej, równało się łącznej liczbie strzałów z dwóch pierwszych kwart. Soderblom spisał się bardzo dobrze w tej pełnej presji sytuacji, co pozwoliło jego drużynie wrócić na boisko. Mogą mieć z nim długoterminową opcję w siatce.
Hawks nadal dobrze radzą sobie z czołowymi zespołami w lidze. Chicago może dodać Washington Capitals do listy drużyn zajmujących pierwsze lub drugie miejsce, które pokonało w tym sezonie.
Następnie Blackhawks będą chcieli zdobyć trzy punkty z rzędu w meczu z Seattle Kraken w czwartkowy wieczór na stadionie United Center.
Odwiedzać Hockey News Chicago Blackhawks witryna zespołu, na której możesz być na bieżąco najnowsze wiadomości, dzień gry zasięg, funkcje odtwarzaczai nie tylko.
Powiązane: Blackhawks wyróżnią Jeremy’ego Roenicka podczas wprowadzenia do Hockey Hall of Fame