Miasto w Wielkiej Brytanii ma stracić sklep To jest „ostatni tego rodzaju” po prawie 40 latach handlu. Rodzinny sklep w Birmingham Centrum City zostało otwarte w 1987 roku i zamknie swoje podwoje na dobre w Wielki Piątek (18 kwietnia).

Sims Footwear, w Great Western Arcade, jest ostatnim pozostałym niezależnym sklepem obuwniczym w mieście. Jego właściciel Paul Lamb powiedział, że firma ucierpiała od czasu Covid-19 pandemia i zwiększone koszty biznesowe. Przez lata podziękował klientom za ich wsparcie.

Jak donosi Birmingham Livepowiedział w notatce w oknie sklepu: „Skorzystalibyśmy z okazji, aby podziękować wszystkim naszym klientom w pobliżu i daleko za wsparcie nas w tym czasie. Jako mały niezależny biznes oznaczało to wiele.

„Zmniejszony stopień po CovidZwiększone koszty biznesowe i zmiana sposobu, w jaki klienci kupują teraz, oznacza, że ​​nie możemy już wspierać sprzedaży detalicznej ”.

Wyjaśnił także, jak zmieniła się High Street od czasu otwarcia sklepu. Paul powiedział, że wzrost zakupów online uszkodził jego działalność.

Paul powiedział: „Wtedy było więcej, więcej sklepów, więcej ludzi. I oczywiście nie można było też robić zakupów online.

„Otworzyliśmy się podczas boomu zakupowego. Ludzie zaczęli otrzymywać karty kredytowe! Więc lata 80. i 90. były czasem boomu na High Street”.

Paul dodał: „W latach 90. lub wczesnych 00. moglibyśmy zapłacić wymuszone stawki biznesowe, aby nie miało to większego znaczenia. Ale nie możemy sobie na to pozwolić. Dlatego wszystkie sklepy zaczynają się zamykać.

„Może zbudowano zbyt wiele centrów handlowych i za mało domów … łatwo jest spojrzeć wstecz i myśleć, że masz wszystkie odpowiedzi”.

Kiedy obuwie Simsa otworzyło się prawie 40 lat temu, w centrum miasta Birmingham było około 20 sklepów obuwniczych. Pozostaje jednak tylko kilka, z sklepami takimi jak Clarks w Bullring i Deichmann na głównej ulicy wśród ostatnich sklepów, które koncentrują się wyłącznie na obuwiu.

Paul powiedział: „Być może ludzie nie potrzebują już dedykowanego sklepu obuwniczego. Małe sklepy są przewyższane w porównaniu z większymi sklepami na stopę kwadratową, więc znowu jest o wiele trudniej.

„Jeśli rozejrzysz się po mieście, niewiele niewiele jest poza Bullringiem. Niezależni nie zabierają dwóch lub trzech tysięcy stóp kwadratowych w Bullring, weźmiesz 500 stóp kwadratowych na High Street, ale porównywalnie są droższe.

„Wszystko jest teraz dużym sklepem. W porównaniu z tym, jak rzeczy były nawet 20 lat temu, sklepy są ogromne”.

Kontynuował: „Mamy do czynienia z markami, które są dość małe w wielkim schemacie rzeczy. Nie są Nike ani Adidas, nie przejmują świata, ale otrzymują lojalne zwolenniki, głównie z powodu małych sklepów takich jak my.

„Nie są małymi firmami, ale prawdopodobnie nie mogły otworzyć ogromnego sklepu w Bullring. Siedzą naprawdę ładnie w takim sklepie”.

Paul powiedział, że ciężko pracuje nad zamknięciem i że nie miał czasu na emocje zamykania się.

Wyjaśnił: „To trudne, ale szczerze mówiąc, byłem tak zajęty, próbując nas wydostać, że nie miałem czasu, aby się o tym zatrzymać. Mówią, prawda?„ Jesteś zajęty ”?

Source link