Władze reagują na doniesienia o strzelaninach na plaży Bondi, choć nie potwierdzono jeszcze, czy ktoś został ranny.
Lokalni mieszkańcy opisali pojazdy policyjne pędzące na miejsce zdarzenia, a świadkowie twierdzą, że słyszeli liczne strzały w pobliżu Campbell Parade, a niektórzy ludzie ukrywali się na ziemi – donosi „The Sydney Morning Herald”.


















