Tytan marketingu i były dyrektor Apple i Netflix Bozoma Święty Jan zamierza zaprezentować swój talent na ekranie telewizyjnym.
Bizneswoman ma zadebiutować w obsadzie „Prawdziwe gospodynie domowe z Beverly Hills„tej jesieni nowa publiczność będzie mogła zobaczyć kobietę, która zyskała sławę w świecie technologii i mediów, w zupełnie nowy sposób.
„Niekoniecznie chcę wracać do świata korporacji. Chcę tworzyć dla siebie”.
Przejście do reality show wydaje się być dobrym rozwiązaniem dla 47-letniego Saint Johna, który jest fanem tego gatunku i nazywa gwiazdy Bravo przyjaciółmi.
Rozpoczynając nowy rozdział w swoim życiu, Saint John opowiada o zwyczajach i rzeczach, które pozwoliły jej odnieść sukces, o swojej miłości do wikingów i reality show oraz o lekcjach życia, jakie wyciągnęła z tragedii.
Potrzebujesz przerwy? Zagraj w codzienną krzyżówkę USA TODAY.
Kryształowy Kung Minkoffogłasza odejście z „The Real Housewives of Beverly Hills”
Bozoma Saint John chroni swój spokój, ogłaszając „cichą godzinę” o 5:30 rano
„Jaki typowy dzień?” zastanawia się Saint John.
Mówi, że jest wyszkolonym rannym ptaszkiem i budzi się o 5:30 rano każdego ranka. Bizneswoman dba również o swój spokój i chociaż przyznaje, że jej nowa rola w „RHOBH” trochę zaburzyła jej harmonogram, jej poranna rutyna pozostaje niezmieniona.
„Lubię spędzać pierwszą godzinę dnia, nie na telefonie, nie podłączony do prądu” — mówi były szef globalnego marketingu konsumenckiego Apple Music. „Jeśli budzę się o 6:30 lub 7, to e-maile eksplodują i wszystko inne. Ale 5:30 to taka spokojna godzina, bardzo mało ruchu”.
Jej codzienna rutyna obejmuje również co najmniej galon wody i wczesny trening siłowy — a raczej walkę — z jej trenerem każdego dnia oprócz niedzieli. „Każdego dnia pokazujemy nasze walki” — mówi. „Bardzo się na mnie denerwuje, że nie robię tego, co mi każe, mimo że płacę mu za trenowanie mnie.
„Potem mam serię spotkań. Mogą one obejmować to, co nazywam sesjami doradczymi (lub) inny rodzaj doradztwa, który nazywam „doradztwem marki”. Ponieważ, jak możesz sobie wyobrazić, dostaję SMS-y, e-maile, gołębie pocztowe. Ludzie mówią: „Czy mogę wybrać twój mózg?”
Ona również dba o to, aby kończyć dzień pracy punktualnie o 18:00, aby móc spędzić czas ze swoją córką Lael. Mąż Saint John, Peter Saint John, zmarł na raka w 2013 roku, a ona od tamtej pory uczyniła tę rutynę priorytetem.
„Zaczęłam tę praktykę, gdy zostałam samotną matką” – mówi. „I chociaż byłam bardzo oddana i ambitna w stosunku do mojej pracy w korporacji i mojej kariery, wiedziałam, że absolutnie muszę wygospodarować czas (z nią)”.
Potem jest już ściśle o 21:30: „Ty też nie próbuj do mnie dzwonić”, żartuje. „Nie odbiorę”.
Bozoma Saint John uwielbia Wikingów i powieści historyczne
Można to nazwać zakazaną przyjemnością, ponieważ Saint John nieśmiało przyznaje, że interesuje się wikingami, Margaret George, autorką „Marii, zwanej Magdaleną” i tomami powieści historycznych.
„Jestem tutaj fanem Ragnara (Lothbroka). Prawie zawsze czytam powieści historyczne. Jeśli nigdy nie czytałeś Margaret George, naprawdę powinieneś spróbować. Ma niesamowitą książkę o Kleopatrze. Wszystkie jej książki mają około 700 stron. Naprawdę się angażujesz.
„Ona przedstawia to z perspektywy, która jest taka: 'O mój Boże, nie znałam Kleopatry z tej perspektywy’” – mówi. „Szczerze mówiąc, jestem nią zafascynowana”.
„Selling Sunset” i „Love is Blind” to ulubione reality show Bozomy Saint John
Saint John znajduje równowagę w miłości do 700-stronicowych powieści i reality TV: „Nigdy nie wstydziłem się swojej miłości do telewizji”.
Wspomina swoją „wymarzoną pracę” jako dyrektor ds. marketingu w serwisie Netflix, gdy do jej ulubionych programów należały „Selling Sunset”, „Love is Blind” i „Bling Empire”.
Przyszła gwiazda Bravo również kocha telewizję domową. Regularnie ogląda „The Real Housewives of Atlanta”, „Married to Medicine” i inne programy, w których występują przyjaciele, tacy jak Cynthia Bailey i Quad Webb byli członkami obsady.
„Fajnie jest też oglądać ich w ich programach, bo ewidentnie znam ich w prawdziwym życiu. Jedyne, co jest zabawne, to to, że jeśli się kłócą lub czuję, że ktoś się na nich rzuci, najtrudniej jest powiedzieć: 'Och, człowieku, gdybym był w tym pokoju…’”
Wskazówki dotyczące pisania wspomnień Bozomy Saint John, lekcje życia
Saint John potrzebowała dwóch lat, aby napisać swoje debiutanckie wspomnienia, które ukazały się w 2023 r.:Życie pilne: Moja historia miłości, straty i przetrwania„o jej doświadczeniach ze smutkiem i o tym, jak odważnie i z celem przeszła przez życie i karierę.
Osoba, która sama siebie określa jako osobę odkładającą wszystko na później, powiedziała, że ustalenie ustalonego harmonogramu pisania było kluczem do ukończenia książki.
„Co sobotę, od 10 rano do 12 w południe, piszę. I to, mówię wam, jest deszcz, słońce, urodziny, Boże Narodzenie. Nieważne, jaki to był dzień”.
Pisze o samobójstwie swojego chłopaka ze studiów, przedwczesnej stracie dziecka i poruszaniu się w związku z mężem po jego śmiertelnej diagnozie. Jego śmierć skłoniła Saint John do działania z nowym poziomem determinacji.
„Dla mnie pilność niekoniecznie dotyczyła czasu. Bardziej chodziło o intencję działania” – mówi. „Przeczytałam ten cytat Diane Ackerman wiele lat temu. Mówi: „Nie chcę dotrwać do końca mojego życia i stwierdzić, że przeżyłam jego długość. Chcę przeżyć jego szerokość”.
Mówi, że życie nie musi składać się wyłącznie z „wielkich momentów”, ale raczej z „cieszenia się podróżą”.
„Czemu mielibyśmy bać się końca życia, skoro przeżyliśmy całe życie? To dla mnie stało się sposobem bycia, a nie tylko cytatem z czyjejś książki”.