Trzech braci uzbrojonych w improwizowaną broń były rzekomo zaangażowani w brutalną bójkę uliczną z dwoma robotnikami po oskarżeniu ich o próbę uprowadzenia dziecka, a sąd usłyszał. Mówi się, że Neil, Mark i Alan McGovern uzbroili się w przedmioty, w tym metalowe słupy i drewniany nietope Lower Breck Road na Anfield, Liverpool.
Incydent wybuchł dzień po tym, jak jedna z córek braci podobno była celem próby uprowadzenia, zgodnie z twierdzeniami Neila McGoverna. . Liverpool Echo donosi, że jeden ze skarżących, który remontował pobliski pubpozostawiono z raną kłutą w klatce piersiowej i krwawiąc po mózgu, mając głowę wielokrotnie uderzającą w chodnik, leżąc na ziemi.
Trzej bracia wraz z czwartym mężczyzną, Michael Lawal, są w procesie Liverpool Crown Court oskarżony o poważne napaść na dwóch mężczyzn. Wszystkie cztery zaprzeczają zarzutom i twierdzi, że działali w samoobronie.
Prokurator Ken Grant powiedział jury: „Neila McGovern, który powiedział, że niektórzy mężczyźni w białej furgonetce próbowały porwać dzieci. Dwóch mężczyzn nie zwróciło się do żadnych dzieci. Najwyraźniej było na miejscu.”.
Policja Merseyside została wezwana około 16:00 22 października 2023 r., Aby doniesienia o „wielu przestępcach walczących z bronią”. Funkcjonariusze Matrix, którzy uczestniczyli w scenie, znaleźli jednego człowieka nieprzytomnego na ulicy z obrażeniami głowy, klatki piersiowej, mózgu i wątroby oraz kolejnym półprzytomnym i krwawiącym z jego oka.
Oficerowie odzyskali również coś, co opisano jako „potencjalne broń”, w tym śrubokręt, deski drewna i metalowe słupy, rozrzucone po okolicy.
Jalali, jedna z domniemanych ofiar, powiedział, że pracował w pobliżu i prowadził furgonetkę za rogiem, gdy „dwóch mężczyzn zbliżyło się i roztrzaskało przednią szybę”.
Powiedział, że „wielokrotnie uderzył go w głowę” i przypomniał sobie „widząc coś metalu, być może noża”, po czym obudził się z tyłu karetki.
Druga domniemana ofiara, pan Azizi, powiedziała policji, że został wezwany przez pana Jalali, a po przybyciu na miejsce zdarzenia „zobaczyli ludzi w posiadaniu broni”. Powiedział, że został następnie zaatakowany, ale „potem niewiele sobie przypominał”.
42 -letni Alan McGovern Road został aresztowany na miejscu zdarzenia i podobno przyjął, że stemplował pana Jalali i trzy razy uderzył go w głowę na chodniku, dodając: „Po prostu się zdenerwował” i że „bardzo mi przykro i żałował swoich działań”.
Neil McGovern, 36 lat, również z wrześniowej drogi, nosił zielony słup. Powiedział policji, że słyszał „zamieszanie” w pobliżu domu swojej mamy i zobaczył ludzi walczących na ulicy. Przyznał się do przyłączenia się i powiedział, że żałował swoich działań.
46 -letni Michael Lawal z Lower Breck Road powiedział w przygotowanym oświadczeniu: „Zostałem rozbity w głowę dużym białym patykiem i bardzo źle bolało. Zostałem zaatakowany przez co najmniej trzech mężczyzn. Jeden miał zakrzywiony nóż. Użył go trzy razy. Najgorsze było na lewym przedramieniu”.
38 -letni Mark McGovern z Dorset Road przekazał się na policję 9 grudnia. Powiedział oficerom, że widział, jak jego bracia zostali atakowani i „zdenerwowali się, wchodząc w walkę o ich obronę.
CCTV pokazał, że uderza jednego ze skarżących drewnianym słupem, ale „pozostał nieugięty”, że „nie planował nikogo atakować”.
Sędzia Stuart KC, KC powiedział jury: „Prokuratura mówi, że we wtorek po południu ubiegłego roku ci mężczyźni zaatakowali innych mężczyzn na tej drodze na Anfield i że każdy z tych mężczyzn miał broń i spowodował obrażenia innych mężczyzn.
„Oskarżeni zgadzają się, że tam byli, ale twierdzą, że nie byli napastnikami i że działali w rozsądnej samoobronie”.
Proces trwa i ma trwać około tygodnia.