Jak ujawniono, brytyjscy wczasowicze podróżujący statkami wycieczkowymi na dwie popularne greckie wyspy wkrótce będą musieli zapłacić podatek.

Kyriakos Mitsotakis, premier Grecjawyjaśnił, że nowe środki mają na celu rozwiązanie problemu nadmiernej turystyki na wyspach Santorini i Mykonos.

Gospodarka kraju europejskiego jest w dużym stopniu uzależniona od turystykaale niektóre obszary, np. Santorini, są zagrożone.

W 2023 r. Grecja skorzystała z około 20 mld euro przychodów z turystyki przychód po przybyciu prawie 31 milionów pasażerów, ale nowy podatek od statków wycieczkowych w sezonie letnim wyniesie 20 euro, czyli nieco mniej niż 17 funtów.

Pan Mitsotakis powiedział na konferencji prasowej: „Grecja nie ma strukturalnego problemu nadmiernej turystyki… Niektóre z jej destynacji mają poważny problem w pewnych tygodniach lub miesiącach roku, z którym musimy sobie poradzić”.

Jak donosi Telegraph, dodał: „Żegluga wycieczkowa obciążyła Santorini i Mykonos, dlatego podejmujemy interwencje”.

Następuje to po powszechnych protestach przeciwko nadmiernej turystyce na całym Europaszczególnie w Hiszpaniagdzie mieszkańcy wyszli na ulice popularnych miejsc turystycznych, m.in. w Barcelonie, na Teneryfie, Majorce i Balearach.

Mieszkańcy czują frustrację, ponieważ nadmierna turystyka utrudnia im dalsze życie w okolicy, a protestujący obwiniają za to nadmierną turystykę. mieszkania i koszty wynajmu.

W tym miesiącu pojawiły się doniesienia, że ​​protestujący uznali wzrost cen za skutek wzrostu liczby krótkoterminowych wynajmów wakacyjnych i apartamentów wykorzystywanych przez turystów.

Podobne apele o ograniczenia w turystyce pojawiły się również na Santorini. Pan Mitsotakis ujawnił, że część dochodów z podatku zostanie przekazana lokalnym społecznościom w formie inwestycji infrastrukturalnych.

Dodał również, że rząd zamierza zająć się kwestią liczby statków przypływających w tym samym czasie do określonych obszarów i że należy wprowadzić środki mające na celu ochronę środowiska i zwalczanie niedoborów wody.

Premier powiedział również, że Grecja chce podnieść podatek od wynajmu krótkoterminowego i zlikwidować nowe licencje w Atenach, aby pomóc stałym rezydentom.

W kwietniu poinformowano, że władze lokalne w Wenecji wprowadziły podatek turystyczny w wysokości 4,29 GBP (5 EUR)Jednak już pierwszego dnia protestujący wyszli na ulice z transparentami, aby wyrazić swoje obawy dotyczące tej decyzji.

Niektórzy twierdzili, że nowy podatek przekształcił miasto w „park rozrywki”, a na jednym z banerów widniał napis „Veniceland”. Tymczasem na innych widniały napisy: „Nie dla biletu, tak dla domów i usług dla wszystkich” i „Przestańcie spekulować na temat Wenecji”.

Source link