Brytyjczycy mogą stanąć w obliczu chaosu w podróżowaniu po tym, jak premier Irlandii ostrzegł, że ponowne otwarcie portu w Holyhead jest „bardzo mało prawdopodobne” Boże Narodzenie po szkodach spowodowanych przez Burza Darragh.
Port w Anglesey pełni funkcję głównego szlaku morskiego pomiędzy Północną Walią a Dublinem, ale Simon Harris ostrzegł, że zniszczenia stają się „coraz bardziej widoczne w miarę upływu dni”, co stanowi duży problem dla osób próbujących wrócić do domu na Boże Narodzenie.
Prace w porcie są obecnie w toku, ale walijski sekretarz transportu Ken Skates nie traci nadziei Port w Holyhead operator do środy potwierdzi, czy w piątek otworzy się zgodnie z planem.
Powiedział również, że Stena i Irish Ferries nadal robią wszystko, co w ich mocy, aby sprowadzić towary i ludzi z powrotem do Irlandii i Walii przed Bożym Narodzeniem.
Burza przyniosła w porywach prędkość prawie 160 km/h, dotykając kilku obszarów w Wielkiej Brytanii.
Części konstrukcji nabrzeża zawaliły się w wyniku dwóch incydentów podczas nabrzeża podczas sztormu Darragh, przez co nabrzeże stało się bezużyteczne.
Dyrektor handlowy Stena Line Irish Sea Johan Edelman powiedział: „Bezprecedensowe zamknięcie portu w Holyhead w okresie poprzedzającym Boże Narodzenie spowodowało poważne zakłócenia w przepływach towarowych między Irlandią a Wielką Brytanią.
„Naszym priorytetem w nadchodzących dniach będzie maksymalne ograniczenie emisji poprzez próbę zabezpieczenia jak największej dodatkowej przepustowości w naszej sieci na Morzu Irlandzkim.
„Wysoki poziom rezerwacji przedświątecznych sprawił, że była to bardzo wymagająca operacja, ale pracujemy przez całą dobę, aby zbadać każdą możliwą okazję”.
Chociaż nie ma potwierdzonej daty ponownego otwarcia portu, rzecznik portu powiedział: „Proces ten nadal trwa i przekażemy aktualizację, gdy tylko będzie to możliwe”.
Port Holyhead obsługuje rocznie ponad dwa miliony pasażerów, ale zamknięcie portu miało poważny wpływ na handel oraz na pasażerów i klientów portu.
Port szuka obecnie dodatkowych sposobów zapewnienia dodatkowej przepustowości w pracowitym sezonie, traktując priorytetowo personel, wykonawców i klientów. Rzecznik dodał: „Zezwolimy na wznowienie usług promowych dopiero wtedy, gdy będziemy pewni, że jest to bezpieczne”.