Joshua Fleming and Samuel Kingsley

<p>Zdjęcie: Bryannah James</p>
<p>” src=”https://s.yimg.com/ny/api/res/1.2/Tvwo_WTZf6mSxF9_FTds4Q–/YXBwaWQ9aGlnaGxhbmRlcjt3PTk2MDtoPTU5MA–/https://media.zenfs.com/en/the_hockey_news_articles_331/33d6ef6b18e 9e3055ff53552ac5036b1″ dane-źródło= „https://s.yimg.com/ny/api/res/1.2/Tvwo_WTZf6mSxF9_FTds4Q–/YXBwaWQ9aGlnaGxhbmRlcjt3PTk2MDtoPTU5MA–/https://media.zenfs.com/en/the_hockey_news_articles_331/33d6ef6b18e9e3055 ff53552ac5036b1″/><button class=
Joshua Fleming i Samuel Kingsley

Zdjęcie: Bryannah James

Spośród wielu rozmów, które zostały wywołane przez Nowe zasady kwalifikowalności NCAAw szczególności jednym z dalekosiężnych konsekwencji jest ekspansja CHL.

Miałem okazję rozmawiać w tym tygodniu w Toronto ze wszystkimi trzema głównymi młodszymi komisarzami i opinie różniły się w zależności od ligi.

Szef WHL, Dan Near, nie przewidywał niczego natychmiastowego w swojej karierze, ponieważ „Dub” ma już 22 franczyzy – więcej niż którykolwiek z pozostałych dwóch. Lider OHL Bryan Crawford mówił o należytej staranności przed podjęciem jakichkolwiek działań, ale dostrzegł potencjał i powiedział, że liga będzie „otwarta na wszystko, co ma sens”.

Jeśli chodzi o QMJHL, wydaje się, że tam unosi się najwięcej dymu. Od czasu wyroku NCAA mówi się o powrocie do Stanów Zjednoczonych, gdzie ostatnią drużyną „Q” był Lewiston Maineiacs (2003–2011).

Gdzie zatem najlepiej byłoby przeprowadzić ekspansję amerykańskiego QMJHL?

Kiedy po raz pierwszy o tym pomyślałem, istniało kilka różnych możliwości. Czy jadą do dużego miasta hokejowego, takiego jak Boston, gdzie łatwo byłoby skompletować drużynę z lokalnymi talentami, która po kilku latach w „Q” będzie brała udział w programach Beanpot NCAA, czy może ważniejsze jest to, aby nie podróżować? Na przykład Burlington w stanie Vt. znajduje się zaledwie kilka godzin drogi od rynków w Quebecu, takich jak Sherbrooke i Victoriaville.

„Ideały wiązałyby się z dużą odpowiedzialnością i od tego by się zaczęło” – powiedział mi komisarz QMJHL Mario Cecchini. „Wspaniała własność w Burlington jest lepsza niż zła własność w Bostonie”.

Intrygująca byłaby także wielka własność w Bostonie.

Powiązane: Głosy NCAA zezwalające głównym młodszym hokeistom. Co teraz?

„Pamiętajcie, że w naszej lidze jeździmy autobusami” – powiedział Cecchini. „Najdalsze punkty, z Cape Breton do Rouyn-Noranda, to 26 godzin. Jeśli pojedziesz do Baie-Comeau, które jest na północ, do Bostonu, zajmie to około 13, 14 godzin. A więc wszystko w promieniu czterech, pięciu godzin od Montreal. Wszystko, co powiedziałeś, jest wykonalne z fizycznego i geograficznego punktu widzenia.

Największa sprzedaż dla amerykańskich dzieci byłoby to, że QMJHL zapewnia elitarny poziom hokeja obecnie niedostępny w regionie. Na północnym wschodzie nie ma drużyn USHL; tylko hokej poziomu 2 w NAHL lub USPHL, a także słynne szkoły przygotowawcze, takie jak Avon Old Farms i Kimball Union Academy.

Oczywiście musiałbyś przekonać te dzieci, które dorosły brakujący grać w hokeja przygotowując się do wskoczenia do nowej ligi (i niewątpliwie te lokalne drużyny i ligi drugiej ligi będą walczyć o utrzymanie swojego talentu).

„Muszą poznać «Q»” – powiedział Cecchini. „Kiedy nas poznają, jestem pewien, że nas przyjmą”.

Z 18 franczyzami QMJHL jest obecnie najmniejszą z trzech głównych lig juniorów, więc dodanie kilku drużyn – zwłaszcza jeśli składy składały się głównie z graczy, którzy w przeciwnym razie nie dotarliby do „Q” – jest całkiem wykonalne . Oprócz Bostonu i Burlington wiele miast wydaje się oczywistymi celami, od Portland i Lewiston w stanie Maine po Manchester w New Hampshire i Lowell w Massachusetts.

Sytuacja jest dość oczywista: graj w hokeja na wysokim poziomie w QMJHL przez kilka lat, a potem przejdź do NCAA – tak jak zawsze marzyłeś.

Fakt, że dzieciaki z Quebecu wracają do ligi, już potwierdza Cecchiniego: nie unikanie wcześniej „Q”, ale chcieli po prostu zachować uprawnienia do NCAA. Widzieliśmy już, jak Zachary Morin, kandydat do draftu do NHL na rok 2025, opuszcza USHL i przechodzi do QMJHL Saint John, spodziewając się, że w przyszłości nadal będzie studiował na Uniwersytecie Bostońskim.

„Widzimy to po telefonach, które teraz odbieramy – dzieciaki wracają do naszej ligi” – powiedział Cecchini. „To dla nas bardzo dobry znak”.

Zdaniem komisarza współpraca z NCAA jest bardzo mile widziana teraz, gdy zasady kwalifikowalności wywróciły do ​​góry nogami krajobraz rozwojowy.

„Przede wszystkim powiem państwu, że to dobra wiadomość” – powiedział. „Bardzo się cieszę, że rodzice i dzieci nie muszą podejmować tak ważnej decyzji w młodym wieku 15 lat”.

Otrzymuj najnowsze wiadomości i popularne historie bezpośrednio do swojej skrzynki odbiorczej zapisując się do newslettera The Hockey News tutaj. Podziel się swoimi przemyśleniami, komentując pod artykułem na THN.com lub przez odwiedzając nasze forum.

Powiązane: Zmiana uprawnień do hokeja NCAA: ligi CHL i USHL reagują na ważną decyzję

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj