Cher wycofała swoją kandydaturę na stanowisko swojego syna Konserwator Elijaha Blue Allmana.
Prawie dziewięć miesięcy po tym, jak 78-letnia Cher poprosiła o możliwość zostania opiekunem prawnym swojego 48-letniego syna, prawnik gwiazdy nagrodzonej Grammy ogłosił w piątek, że chce zakończyć postępowanie sądowe, jak podaje Kamień toczący się.
Portal zauważył również, że zespół prawny Cher zwrócił się do sędzi Sądu Najwyższego w Los Angeles, Jessiki A. Uzcategui, z prośbą o oddalenie sprawy bez uszczerbku dla wyroku, co potencjalnie oznacza, że w przyszłości Cher mogłaby złożyć kolejny wniosek.
W swoim wniosku z 27 grudnia Cher zarzuciła Allmanowi – jej jedynemu dziecku z nieżyjącym już mężem Greggem Allmanem – że ma „poważne problemy ze zdrowiem psychicznym i nadużywaniem substancji psychoaktywnych”, które uniemożliwiają mu zarządzanie swoimi aktywami finansowymi, twierdzi. Elijah Allman miał sprzeciwił się kurateli w dokumentach sądowych.
Prawnicy Allmana w oświadczeniu udostępnionym w piątek dziennikowi USA TODAY nazwali tę decyzję „znaczącym zwycięstwem prawnym”.
Potrzebujesz przerwy? Zagraj w codzienną krzyżówkę USA TODAY.
„Pod strategicznym przywództwem Aviego Levy’ego, partnera w Los Angeles, i wiedzą prawną Stevena Brumera, głównego doradcy w San Diego, zespół skutecznie bronił Elijaha, co doprowadziło do dobrowolnego odrzucenia przez Cher jej petycji” – czytamy w oświadczeniu. „Ten wynik pozwala stronom skupić się na uzdrowieniu i odbudowie więzi rodzinnych, procesie, który rozpoczął się podczas mediacji i trwa do dziś”.
Dziennikarze USA TODAY zwrócili się do prawników Cher z prośbą o komentarz.
Dobrowolne zwolnienie nastąpiło prawie osiem miesięcy po Sprawa Cher otrzymała cios kiedy sędzia orzekł, że „nie przedstawiono wystarczających dowodów” pozwalających na mianowanie Cher tymczasowym kuratorem majątku jej syna.
Wcześniej Allman oświadczył w dokumentach sądowych, że kuratela nad jego majątkiem nie jest konieczna, a jego matka „nie nadaje się” do pełnienia tej funkcji – wynika z dokumentów.
Jak wynika z dokumentów sądowych, mężczyzna stwierdził, że po zmaganiach z uzależnieniem i podejmowaniu nieodpowiedzialnych decyzji finansowych w przeszłości, poddaje się profesjonalnej terapii i regularnie uczestniczy w spotkaniach Anonimowych Alkoholików.
„Biorąc pod uwagę, że nie mam już aktywnej sprawy o rozwiązanie związku, uważam, że moja żona miałaby pierwszeństwo w wyznaczeniu jej na kuratora, jeśli byłoby to konieczne, ale ja też tego nie potrzebuję” – powiedział Allman w swoim sprzeciwie wobec petycji Cher. „W żadnych okolicznościach nie czuję się komfortowo, mając moją mamę jako mojego kuratora, nawet jeśli byłoby to konieczne”.