Nastoletni chłopiec odebrał sobie życie po tym, jak został niesłusznie oskarżony o kradzież prochów zmarłego dziecka. Jak stwierdziła jego rodzina i kierownik roku, Kai Lloyd po aresztowaniu 11 grudnia 2021 r. zachowywał się normalnie

Ale zaledwie kilka dni później został znaleziony powieszony w swojej sypialni w swoim domu rodzinnym przy Dodds Drive, Connah’s Quay, przez swojego ojca Johna.

Podczas dzisiejszego śledztwa jego matka Lisa w oświadczeniu ujawniła, że ​​8 grudnia otrzymała SMS-a od Chloe Robinson z pytaniem, czy jest mamą Kaia.

Następnie pani Robinson wysłała wiadomość: „Przekaż mu podziękowania za włamanie do mojego mieszkania”.

Wieść o rzekomym włamaniu szybko rozeszła się po małym miasteczku i trafiła na pierwsze strony gazet w całym kraju.

„W artykułach nie wspomniano o Kai, ale żyjemy w małej społeczności i ludzie wiedzieli, że to on” – wyjaśniła Lisa.

Powiedziała, że ​​w miarę rozpowszechniania się tej historii Kai, u którego w 2016 r. zdiagnozowano łagodne ADHD, był prześladowany w szkole, a posty w Internecie były głęboko niepokojące, Walia w Internecie raporty.

„Wiem, że naprawdę zdenerwowaliby Kaia. Bardzo troszczył się o innych ludzi. Nigdy nikogo by nie skrzywdził”.

Pani Lloyd upierała się, że Kai jest nieugięty, że niczego nie zabrał z domu. Skontaktowała się z policją, aby spróbować wyjaśnić sprawę, ale przez osiem dni poprzedzających jego tragiczną śmierć nie otrzymała od niej żadnej odpowiedzi.

„Bardzo go zraniłoby, gdyby ludzie mówili, że ukradł prochy dziecka, zwłaszcza gdy nie była to prawda” – powiedziała.

Sue Messham, koordynatorka ds. duszpasterskich w Connah Quay High School i dyrektor roku, opisała Kaia jako lubianego i posiadającego „zaraźliwy uśmiech”.

Podczas śledztwa podzieliła się tym, że podsłuchała, jak kilku chłopców twierdziło, że Kai został aresztowany, lecz on upierał się, że jest niewinny.

„Próbowałam go uspokoić, że powinien pozwolić policji na dochodzenie, a prawda wyjdzie na jaw” – stwierdziła.

Ogłoszenie wiadomości o jego śmierci kolegom na zgromadzeniu „było jedną z najtrudniejszych rzeczy, jakie kiedykolwiek musiałam zrobić” – wyznała.

James Forber, obecny dyrektor szkoły, poinformował na rozprawie, że wdrożono zasady dotyczące ujawniania informacji oraz wyjaśniono role i obowiązki.

John Gittins, starszy koroner okręgu North Wales East and Central, przeczytał raport policji Północnej Walii z dochodzenia w sprawie rzekomego włamania, w którym stwierdzono: „Wygląda na to, że przedmiotowe mienie nie zostało skradzione”.

Zanotował narracyjną konkluzję, w której odnosząc się do „bezpodstawnych zarzutów” skomentował: „Prawdopodobne kłamstwa zostały następnie upiększone i wyolbrzymione za pośrednictwem mediów społecznościowych”.

Zauważył, że Kai „nie okazywał żadnych obaw związanych z zachowaniem swojej rodziny ani szkoły i nie dawał żadnych oznak zamiaru wyrządzenia sobie krzywdy”.

Następnie stwierdził: „Nie ma dowodów na to, że działania lub zaniechania jakiejkolwiek instytucji spowodowały jego śmierć lub przyczyniły się do niej i chociaż było to wynikiem czynu z własnej winy, nie jest możliwe rozpoznanie jego zamiarów”.

Koroner ogłosił, że odroczy decyzję o wydaniu raportu dotyczącego zapobiegania przyszłym zgonom do czasu, aż policja Północnej Walii będzie mogła dostarczyć informacje na temat zmian wprowadzanych w podejściu do postępowania z osobami z ADHD.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj