Czas Davida Bella w Cincinnati dobiegł końca.
W niedzielę, krótko po zakończeniu sezonu, „Czerwoni” zwolnili swojego wieloletniego menedżera po sześciu sezonach. przegrana drużyny 2-0 z Pittsburgh Pirates. Czerwonym pozostały pięć meczów w sezonie 2024 i będą… czwarty rok z rzędu nie dostać się do fazy play-off i piąty raz w ciągu sześciu sezonów Bella w drużynie.
„David zapewnił nam rodzaj stabilności, której potrzebowaliśmy w naszym klubie w ciągu ostatnich kilku sezonów” – powiedział w oświadczeniu prezes ds. operacji baseballowych Reds Nick Krall. „Uznaliśmy, że zmiana jest potrzebna, aby drużyna Major League mogła się rozwijać. Nie osiągnęliśmy oczekiwanego sukcesu i musimy zacząć skupiać się na roku 2025”.
Bell, 52 lata, został zatrudniony przed kampanią 2019 i poprowadził franczyzę do play-offów w skróconym z powodu COVID-19 sezonie 2020, chociaż Reds odpadli w rundzie dzikiej karty w tym roku. To było jedyne miejsce w postseason, jakie organizacja miała od ponad dekady.
Bell zakończył karierę z bilansem 409-455 jako menedżer Reds, co oznaczało jego pierwszą pracę jako głównego menedżera w Major League Baseball. Dwukrotnie kończył sezon z wynikiem powyżej .500, chociaż jego najlepszą kampanią był wynik 83-79 w 2021 r., kiedy Cincinnati nie dostało się do play-offów.
Reds zajmują czwarte miejsce w NL Central i tracą 13,5 gry do Milwaukee Brewers, którzy w zeszłym tygodniu wygrali dywizję. Reds zakończą sezon regularny w tym tygodniu serią dwóch meczów przeciwko Cleveland Guardians i trzema meczami przeciwko Chicago Cubs.
Trener rezerwowy Freddie Benavides poprowadzi drużynę do końca.