Dla Two-Tier, Possums, zdarzały się jedna katastrofa po drugiej. To było naprawdę okropne, prawda?

Cóż, zdarzało się to codziennie niemal od pierwszego dnia, odkąd nasz nieszczęsny premier wkroczył do uświęconej dzielnicy Downing Street numer 10. Próba gry w pokera w gabinecie nie idzie zbyt dobrze, prawda, premierze? Myślę, że Busted Flush lub gorzej.

Rwanda została wyrzucona do kosza, a upiorni przemytnicy ludzi mogliby teraz zostać ośmieleni.

Naloty podatkowe i maniakalny atak na bezbronnych emerytów; przyczepianie się do głupców, którzy ośmielają się wysyłać swoje szczypce do prywatnej szkoły i kapitulacja nad Wyspami Chagos w zeszłym tygodniu to tylko niektóre z całkowicie nonsensownych aktów politycznej nieudolności, których byliśmy świadkami.

Potulnie ugina się przed baronami związkowymi w związku z gigantycznymi podwyżkami płac w sektorze publicznym, cały czas próbując zrzucić winę na Jeremy’ego Hunta I Rishi Sunak między innymi za „bałagan, który odziedziczyli”. Służalczo zamierzam położyć się na brzuchu w sanktuarium UE w Brukseli podczas pielgrzymki w celu „resetu” stosunków, ale rzeczywistość jest oczywiście zupełnie inna. Tak naprawdę jest to wstęp do ponownego skazania nas, Brytyjczyków, na zniewolenie pod jarzmem wasala UE i autorytarnych rządów.

A najlepsze zostawiłem na koniec. Czy kiedykolwiek będzie możliwe pokonanie poglądu, że jest się całkowicie głuchym imbecylem, w obliczu fiaska darmowych gier (które również w najbliższym czasie nie minie)? Trudno to sobie wyobrazić, ale kochana Sue Gray zgodziła się, niewątpliwie nieumyślnie, ale ten szwedzki stół niekompetencji zapewnił prawdziwą ucztę, w którą nasi dziennikarze z zapałem włączyli się.

Wygląda na to, o czym oczywiście w większości wiedzieliśmy, że atmosfera pod numerem 10 stała się tak toksyczna, że ​​coś eksplodowało i nie była to tylko skrzynka z bezpiecznikami, Oposy. Jak widać, pani Gray i Morgan McSweeney najwyraźniej nie lubiły się zbytnio. Wszystko to przypominało trochę zaciekłą, wewnętrzną walkę o bycie ulubieńcem nauczyciela w tak krótkim czasie obecności pani Gray. Nie jest niespodzianką, kto ostatecznie wygrał, ponieważ Two-Tier poprze każdego, kto najlepiej zapewni mu polityczne przetrwanie. Więc pani Gray zostaje poświęcona i wrzucona pod autobus. Polityka zatriumfowała nad wydajnym i skutecznym funkcjonowaniem rządu, co może kosztować TwoTier bardzo drogo w dającej się przewidzieć przyszłości.

Tak czy inaczej, po pozornie zjadliwej awanturze, oficjalnie ogłoszono, że pani Gray ustąpiła ze stanowiska szefa sztabu, aby szybko otrzymać zadanie specjalnego wysłannika do krajów i regionów. Nie jestem do końca pewien, co to oznacza w tłumaczeniu ze słowa liść sałaty sałatowej, ale oceńcie sami.

Chaos i ogólny chaos muszą teraz ogarniać Downing Street zwężeniem przypominającym pytona. Oczywiście ujawnienie prawdziwych faktów na temat tego fiaska zajmie trochę czasu, ponieważ spin-mistrzowie będą chcieli masować narrację, aby przynajmniej zminimalizować szkody, ale nie dajmy się zwieść, prawda? Nie. Ani przez sekundę.

A więc, co z Torysi? Gdzie są krzyki oburzenia z ław opozycji i ich sztandarowych ustników? Cóż, nigdzie, jak widać, ale wtedy najlepszym sposobem działania wydaje się milczenie i pozwolenie Partii Pracy na zadawanie sobie dalszych ran. Radzą sobie znakomicie bez dodatkowej pomocy ze strony niebieskich szeregów.

Zepsuty kolor przy stole pokerowym i straciłeś ostatnie sześć pensów na jednorękim bandycie, premierze, i zajęło ci to tylko nieco ponad trzy miesiące. Wow!

Implozja i wyrzucenie KOLEJNEGO premiera? Całkiem możliwe, że przy uchu Two-Tier zostanie zastąpiony przez…..? Cóż, poczekajmy i zobaczmy, dobrze?

Source link