Dlaczego DeRozan wierzy, że „niebo jest limitem” dla królów w stackowanym Zachodzie pierwotnie pojawił się Obszar zatoki sportowej NBC
SACRAMENTO – To było pracowite lato DeMar DeRozan.
Na górze dołączenie do nowego zespołuwybrał się w objazdowe tournée po całym kraju, aby promować „Above the Noise: My Story of Chasing Calm” – niezwykłe wspomnienia opisujące jego walkę z depresją i zdrowiem psychicznym.
Mimo to był czas na wsparcie jego nowy kolega z drużyny Kings Domantas Sabonis na premierze serialu Netflix „Począwszy od 5”. Oraz kolacja z napastnikiem Young Kings i podopiecznym Keeganem Murrayem. Oraz treningi z wschodzącą gwiazdą koszykówki kobiet USC, JuJu Watkinsem.
Jednak jedną rzeczą, na którą nie miał czasu, jest zadomowienie się w swoim nowym domu w Sacramento. Ale dla niego to łatwa część.
A teraz jest gotowy, aby rozpocząć prawdziwą zabawę.
„Tak, to trochę przytłaczające. Nie mogę się doczekać, aż dzisiaj wrócę do domu (i) odpocznę, bo nie mogę się doczekać jutrzejszego rozpoczęcia obozu” – powiedział DeRozan w poniedziałek podczas Kings Media Day. „Nie mogę się doczekać, aby spotkać się z fanami. Czuję trochę więcej energii.
„Ale przede wszystkim nie mogę się doczekać, aż wyjdę na kort z tymi chłopakami”.
DeRozan miał już przewagę w Sabonis, ponieważ obaj spotkali się w Los Angeles poza sezonem na kilka treningów.
Dostosowanie się do nowych kolegów z drużyny i nowego systemu może zająć trochę czasu, ale to wszystkie rzeczy niezwiązane z koszykówką znaczyły dla DeRozana znacznie więcej.
Od samego początku obaj przywódcy Kings byli po tej samej stronie.
„Myślę, że poza boiskiem było to coś wyjątkowego” – powiedział DeRozan o swoim spotkaniu z Sabonisem tego lata. „Komunikowaliśmy się, byliśmy od razu na tej samej stronie, rozmawialiśmy o tym samym uczuciu, zrozumieniu, jak możemy sobie pomóc, ale także pomaganiu innym chłopakom. Czego zabrakło w zeszłym roku? Co było potrzebne? Jak moglibyśmy wypełnić tę pustkę? To było po prostu szalone, jak szybko rozwiązywaliśmy problemy w drodze.
„Oczywiście praca na korcie była najłatwiejszą częścią. To była świetna zabawa. Ale wiadomość, która z tego wynikła, podekscytowała mnie jeszcze bardziej. Nie mogę się doczekać jutra.”
W poniedziałek po raz pierwszy DeRozan, Sabonis i De’Aaron Fox byli w tym samym budynku w tym samym czasie i mieli na sobie te same koszulki.
W Sacramento utworzyło się nowe trio, które jest podekscytowane możliwością konkurowania z najlepszymi na Zachodzie.
DeRozan, weteran NBA z 15-letnim stażem, większość swojej kariery spędził w Konferencji Wschodniej. Po pierwszych dziewięciu latach spędzonych w Toronto nastąpiły trzy sezony na Zachodzie w San Antonio Spurs. Ostatnie trzy sezony spędził w Chicago, a teraz wraca na szczyt Konferencji Zachodniej gdzie konkurencja go ekscytuje.
„Według mnie chcesz tego jako konkurent” – powiedział DeRozan. „Chcesz wziąć udział w najcięższych zawodach, to wydobywa z ciebie to, co najlepsze. Nie mogę się tego doczekać. Ci goście są niezwykle utalentowani. Chcą wygrywać od góry do dołu. Od fanów po wszystkich.
„Kiedy widzisz coś takiego, chcesz być tego częścią. A jeśli chodzi o mnie, nie mogę się doczekać, aby przynosić to każdego wieczoru.
DeRozan dodał, że jego zdaniem Zachód stał się jeszcze bardziej obciążony w tym sezonie, stwierdzając, że droga do play-offów NBA jest uczciwa dla 14 z 15 drużyn – co jest ważniejszym powodem, dla którego wierzy, że „nie można brać wolnego”. To była trudna lekcja wyciągnięta w zeszłym sezonie dla Kings, którzy wzięli zdecydowanie zbyt wiele nocy wolnych przeciwko drużynom z słabszą kadrą, drużynom poniżej 0,500 i, najczęściej, linią rzutów wolnych.
Jednak sześciokrotny All-Star NBA i jego weteran mogą być dokładnie tym, czego potrzebuje ten młody i niedoświadczony zespół, jeśli cel „wspólnej wspinaczki” ma być czymś więcej niż tylko nową filozofią.
Ta rola lidera nie jest tylko czymś, co DeRozan będzie pełnił jako 35-letni weterynarz, ale czymś, co z radością przyjmuje.
„To zawsze była moja praca” – powiedział. „Staraj się dawać przykład. Czasami nie jestem zbyt rozmowny. Ale to ja każdego dnia wiesz, co ode mnie dostaniesz, pod każdym względem. I to jest dawanie przykładu. A co za tym idzie, rzucić wszystko na szalę i rywalizować na najwyższym poziomie – jeśli o to chodzi, jestem psem.
„Chcę po prostu wygrać”.
Ale jak można Ten wygra zespół z DeRozanem, z innymi dodatkami i porażkami poza sezonem?
Dwa sezony temu Kings odnieśli sukces dzięki szybkiemu, historycznie dynamicznemu atakowi. W zeszłym sezonie nacisk położono na obronę i fizyczność.
W tym roku, po dołączeniu DeRozana, należy ponownie skupić się na ataku (wciąż ze stałym postępem w defensywie). Trener Kings Mike Brown i jego sztab będą musieli dowiedzieć się, w jaki sposób DeRozan włącza się do ofensywnego planu z Foxem, Sabonisem, Murrayem i albo Keon Ellis, albo Malik Monk.
„To znaczy, widziałeś to przez ostatnie kilka lat, co ten zespół był w stanie zrobić” – powiedział DeRozan o ataku Sacramento. „Poziom, na jaki go osiągnęli, poza kontuzjami w zeszłym roku, był to czołowy zespół.
„Niebo jest granicą. To była jedna rzecz, która sprawiła, że w ogóle chciałam tu przyjechać. To ja wiem, jak niesamowity był ten zespół i jak dobrze był już trenowany. I dodając chłopaków, którzy przychodzą. Człowieku, jako zawodnik chcesz być tego częścią.
A tym, którzy martwią się, że będzie zbyt wiele gęb, aby nakarmić królów tylko jedną łyżką, DeRozan wyjaśnił, dlaczego nie należy tego postrzegać jako coś złego.
„Kiedy słyszę, jak ludzie mówią takie rzeczy, pokazuje mi to, jak bardzo nie znają się na koszykówce” – powiedział. „Widziałeś, jak Boston po prostu wygrywał dzięki całemu talentowi, jaki ma, i sprawili, że to zadziałało. W tej lidze musisz mieć talent. To coś więcej niż tylko jeden facet może wyjść i to zrobić, dwóch facetów może wyjść tam i zrób to. Potrzebny jest wspólny wysiłek chłopaków, którzy są w stanie wyjść na boisko i rywalizować każdego wieczoru.
„Nie można po prostu zawsze polegać na dwóch facetach, którzy to wybawią. To wysiłek zespołowy. Patrząc na ten zespół, widzisz ten talent od góry do dołu – na ławce rezerwowych, w pierwszym składzie, cokolwiek to jest. może być. Potrzebujesz tego teraz, jeśli naprawdę chcesz wygrać na wysokim poziomie.