Donald Trump nie chce walczyć z Rodzina królewska Po podniesieniu problemów Książę HarryKrólewski komentator stwierdził, że amerykańska wiza. Prezydent USA przysięgał „zostawić go w spokoju” po sprawie wizy księcia Sussex.
Przyjęcia wcześniejszych zażywania narkotyków w Jego wspomnienie „zapasowe” doprowadziło do działania prawnego od konserwatywnego think tanku Fundacji Heritage przeciwko Departamentowi Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Waszyngton DCW ramach Attmepts do publicznego wydania rekordów królewskich amerykańskich wiz. Jednak Trump obiecał, że nie wyprzedzi go z USA, niezależnie od tego, co ujawniły dokumenty wizowe. Powiedział: „Nie chcę tego robić, zostawię go w spokoju”. Królewski komentator Richard Fitzwilliams skinął głową w kierunku miłości prezydenta do monarchii jako powodów porzucenia bitwy wizowej.
Powiedział GB News: „Donald Trump nie chce walki z członkiem rodziny królewskiej. Byłoby to odwołane przez sądy i miałoby ogromną reklamę.
„Ceni swoje wycieczki w 2018 i 2019 roku. Ceni swoje powiązania z rodziną królewską”.
Pan Trump wcześniej przeciągnął się o Meghan Marklestwierdzając, że Harry „ma wystarczająco dużo problemów z żoną. Jest okropna”.
„Harry jest wciąż piąty w kolejce do tronu i nadal jest członkiem rodziny królewskiej, dlatego Trump nie chce tego (walczyć)” – dodał Fitzwilliams.
Prezydent USA ma na celu drugą wizytę państwową w Wielkiej Brytanii po zaproszeniu króla Karola w zeszłym miesiącu. Oznacza to pierwszego wybranego przywódcę politycznego, który był gospodarzem dwóch wizyt państwowych przez brytyjskiego monarchy.
Zaproszenie zostało dostarczone przez premiera Sir Keir Starmer Podczas konferencji prasowej Białego Domu oferując spotkanie w Dumfries House lub Balmoral Castle.
Prezydent przyjął zaproszenie, mówiąc, że byłoby to „zaszczyt” odwiedzenie „fantastycznego” kraju.
Podczas pierwszej kadencji prezydenckiej w 2019 r. Pan Trump był gospodarzem zmarłej królowej Elżbiety na trzydniową wizytę stanową.