Devin Carter ustanowił nową karierę w punktacji w środę, pomagając prowadzić krótkie Sacramento Kings do zwycięstwa nad Cleveland Cavaliers w Golden 1 Center.
Carter wyprodukował 16 punktów, pięć zbiórek, trzy asysty i trzy kradzieże w zwycięstwie 123-119, gdy Kings wygrał swój drugi prosty mecz. Wyszedł 6-z 11 z pola, w tym 2-z 6 z 3-punktowego zasięgu, w najwyższym sezonie 30 minut od ławki.
13. wybór zdobył 14 punktów w drugiej połowie. Pomógł wywołać Królów do przewagi 76-63 w ciągu ostatnich dwóch kwartałów, kierowanych jego energią i zaraźliwą obroną.
„Myślę, że Devin wnosi fizyczność, swagger i pewność siebie, których oczekuję od mojego zespołu” Powiedział tymczasowy trener królów Doug Christie. „Jest w nim spokój i konkurencja. Moja babcia mawiała:„ Wciąż wód biegną głęboko ”. Przyniósł to wielki czas ”.
Królowie wysłali Cavaliers do trzeciej prostej porażki po zwycięskiej serii bez Domantas Sabonis (kostki), Zach Lavine (osobisty) i Jake Laravia (choroba). Mieli 41-37 przewagi odbicia i przekształcili 12 obrotów Cavaliers w 23 punkty.
DeMar DeRozan wyprodukował 18 ze swoich 27 punktów w drugiej połowie, aby poprowadzić Królów, podczas gdy Malik Monk zdobył 22 punkty, osiem asyst i sześć zbiórek, a Trey Lyles dodał 13 punktów, siedem zbiórek i pięć asyst z ławki.
„Myślę, że wyszliśmy i zrealizowaliśmy plan gry do tego, na co się przygotowaliśmy” – powiedział Carter. „Są gorącą drużyną. Wiedzieliśmy, że schodzą z tyłu. (Chciałem) odebrać pełny dwór (i) spróbować, aby byli bardziej zmęczeni niż byli. Moi koledzy z drużyny mnie znaleźli i dali mi pewność, że mogę się tam udać.
Carter zadebiutował w Kings 3 stycznia po tym, jak stracił początek sezonu z powodu operacji ramion poza sezonem. Po raz trzeci zakończył podwójne liczby w środę, przekraczając swój poprzedni sezon najwyższy 13 punktów ustalonych 5 stycznia.
23-latek spędził czas w lidze G, aby przygotować się na zwiększenie kondycji na boisku, średnio 26,6 punktu, 9,4 zbiórek, 5,4 asyst, dwóch kradzieży i 1,2 bloków w pięciu występach. Nagrał 34 punkty i dziewięć zbiórek 26 lutego.
Carter uważa, że te minuty z Stockton pomogły mu być gotowi przyczynić się do Sacramento. Zrzucił rdzę i pracował nad elementami swojej gry w konkurencyjnym środowisku, które pomogło mu wejść i grać na wysokim poziomie w środę.
„To bardzo pomaga” – powiedział Carter o grze w lidze G. „Miałem operację i przegapiłem obóz treningowy, ligę letnią i tym wszystkim. Nie grałem zbyt wiele gier. Tęskniłem za pierwszymi 30 meczami i chciałem po prostu zdobyć przedstawicieli. Czuję się, jakbym naprawdę gotowy, więc poszedłem tam, dostałem przedstawicieli i odegrałem rolę, w którą zamierzałem grać z królami. Po prostu poszedłem tam i pracowałem nad rzeczami, pewnością, warunkowaniem, uwarunkowaniem.