Dwa śmiertelne ataki w zeszły weekend – oba rzekomo uruchomione przez zdobionych amerykańskich weteranów bojowych – odnawiają obawy dotyczące niezadowolonych, czy zradykalizowanych weteranów, stanowią wyjątkowe zagrożenie dla kraju. Wydarzenia sugerują również, że obecne wysiłki na rzecz ponownego zintegrowania niektórych żołnierzy w życiu cywilnym mogą nie być wystarczające lub skuteczne.
W ostatnią niedzielę w Michigan policja powiedziała, że były morski prowadzący pickup z weteranem rejestracyjnym w Iraku i latając dwiema amerykańskimi flagami wbił swoją ciężarówkę w kościół i zaatakował członków karabinem szturmowym. Dodali, że następnie podpalił kościół, zanim został zabity przez organy ścigania. Policja powiedziała, że dzień wcześniej, w Southport w Karolinie Północnej, odbiorca Purple Heart, prowadzący Skiff, zatrzymał się do restauracji i otworzył ogień. Mężczyzna, schwytany przez Straż Przybrzeżną, stoi teraz w obliczu zarzutów morderstwa. Siedem osób zmarło w dwóch incydentach.
Ani status weteranów, ani problemy ze zdrowiem psychicznym koniecznie nie są predyktorem przemocy. Jednak między 1990 a 2022 rokiem Jedna czwarta działek masy Według badań z University of Maryland w Stanach Zjednoczonych w Stanach Zjednoczonych – gdzie atakujący miał zabić co najmniej cztery osoby – zostały zaplanowane przez Weteranów. Tymczasem weterani stanowią około 6% ogólnej populacji.
Dlaczego to napisaliśmy
Dwóch najnowszych podejrzanych o masowe strzelanie to weteranów bojowych USA. Wydarzenia odnawiają obawy dotyczące tego, jak Ameryka dba o weteranów – w tym w odniesieniu do opieki zdrowotnej psychicznej i znaczących powiązań społecznych.
„Kiedy te rzeczy się zdarzają, są katastrofalne”, mówi emerytowany płk armii amerykańskiej Carl Castro, współautor „Boys in the Barracks”. „Wpływ jest ogromny”.
Najnowsze ataki, niezwiązane, ale występujące w odstępie mniej niż 24 godziny, dodały do roku takich incydentów, które rozpoczęły się w Nowy Rok, kiedy ciężarówka prowadzona przez żołnierza wojskowego eksplodowała w Las Vegas w pozornym samobójstwie. Tego samego dnia weteran armii śmiertelnie zranił 14 osób i zranił dziesiątki innych po użyciu jego ciężarówki, aby worać w tłum na Bourbon Street w Nowym Orleanie.
Tego lata żołnierz w Fort Stewart, około 40 mil na zachód od Savannah w stanie Georgia, zastrzelił pięciu żołnierzy, zanim został stłumiony i aresztowany.
Umiejętności weteranów z bronią i taktyką mogą sprawić, że takie ataki są szczególnie śmiertelne. Podczas gdy wielu masowych strzelców nauczyło się używać broni poza służbami zbrojnymi, kilka najbardziej śmiercionośnych masowych strzelanin we współczesnej historii USA zostało popełnionych przez mężczyzn z doświadczeniem wojskowym, zgodnie z Studia wojskowe.
Rozwiązywanie wyzwań związanych ze zdrowiem psychicznym
Chęć zwracania się do zdrowia psychicznego i emocjonalnego weteranów od dawna stanowi wyzwanie w narodzie, w którym żołnierze mają wcielić siłę, męstwo i odwagę. Eksperci twierdzą, że trauma bitewna może pozostać i ponownie pojawić się, wywołana nieprzewidzianym wydarzeniem lub okolicznościami. A dla wielu amerykańskich weteranów ich kariery postlitarne mogą być uporządkowane złymi decyzjami i niepożądanymi wydarzeniami życiowymi, takimi jak rozwód i utrata pracy, mówi pułkownik Castro.
Ten łuk, od honorowej służby po niebezpieczne decyzje – powodując skrajne zakończenie rzadkich aktów przemocy masowej – podkreśla potrzebę lepszej opieki zdrowotnej psychicznej i znaczących powiązań społecznych raz poza mundurem, twierdzą weterani.
Podejrzani w atakach z zeszłego weekendu „służyli w tym, że Luke Baumgartner, weteran armii i badacz przemocy ekstremistycznej na George Washington University.
„Oboje rozmieścili się w Iraku i prawdopodobnie byli w niektórych z najsurowszych warunków podczas całego fiaska” – dodaje. „Jako kraj wciąż zmagamy się z próbą wymyślenia problemów, przed którymi będą się napotkać, kiedy wrócą do domu”.
Stany Zjednoczone nie były przygotowane do kosztów społecznych i emocjonalnych swoich zobowiązań wojskowych po 11 września i zajęły lata, aby zająć się trudną sytuacją powracających żołnierzy. Ale nastąpił pewien postęp. W dzisiejszych czasach Baumgartner, dziesiątki programów rehabilitacji i non-profit wspieranych przez organizacje non-profit, oferują weteranom w ponownym zintegrowaniu w życiu cywilnym.
Mimo to system może być bardzo krótki. Byli oficerowie twierdzą, że wśród elitarnych sił, zwłaszcza przyznanie się do wyzwań związanych ze zdrowiem psychicznym, może ryzykować rozmieszczenie i promocje. Ponadto dostęp do usług zdrowotnych weteranów można odciąć, jeśli żołnierze odejdą z niczym innym, jak honorowym zwolnieniem.
„Problemy ze zdrowiem psychicznym mogą prowadzić do rzeczy, które sprawiają, że żołnierze w kłopoty”, mówi były pilot helikoptera armii Eric Carpenter. „Więc niektórzy ludzie, którzy mogą potrzebować pomocy, są odcięte”.
Rozpoznanie potrzeb i poszukiwanie pomocy
Co więcej, badania pokazują, że radykalizacja może nastąpić długo po opuszczeniu wojska. Domniemani sprawcy z ataków z zeszłego weekendu byli poza wojskiem przez około 15 lat. Eksperci twierdzą, że wbudowani podczas przejścia na życie cywilne-takie jak odłączenie lub gorycz-mogą uczynić byłych żołnierzy bardziej podatnych na ekstremistyczne pomysły i złe podejmowanie decyzji.
„Istnieje wiele rzeczy, które mogą przeszkodzić ludziom w uzyskaniu pomocy, a nawet uznania, że potrzebują pomocy”, mówi pułkownik Castro, dyrektor programów wojskowych i weteranów na University of Southern California w Los Angeles.
„W wielu przypadkach doświadczenie wojskowe jest najważniejszą rzeczą, jaką kiedykolwiek zrobią w całym życiu. I mają 19 lub 20 lat, kiedy tak się dzieje. Pomyśl o psychologii tego: masz kolejne 60 lat. To może się ubrać i nie zawsze w świadomy sposób”.
Weterani najbardziej tęsknią za swoim czasem w służbie, nie jest ćwiczenie fizyczne ani rutyny, mówi Baumgartner z George Washington University. To koleżeństwo. „Ludzie próbują wypełnić pustkę” – mówi.
Dodaje, że ta pustka, gdzie „możesz stworzyć własną skargę i kształtować własne narracje, aby w tej chwili pasować do wszystkiego, co jesteś (zły). Nie musi być politycznie, ideologicznie ani religijnie motywowany w tradycyjnym sensie”.
Korpus morski potwierdził, że Thomas Jacob Sanford, podejrzany strzelec w Michigan, służył czteroletnim zaciągnięciem się jako mechanik motoryzacyjny i rozmieszczony w Iraku przez dziewięć miesięcy w sierpniu 2007 r. Obejmowały Medal dobrego Korpusu Morskiego, Medal Kampanii Iraku i Medal National Service Service.
Administracja Trumpa powiedziała, że atak był motywowany nienawiścią do Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich. Jedna wiadomość raport zasugerował, że mężczyzna został skrytykowany przez członków kościoła, którzy nie pochwalili jego tatuaży.
Nigel Edge, podejrzany strzelec z Karoliny Północnej, służył pod nazwą Sean William Debevoise, osiągając rangę sierżanta. Wśród jego licznych nagród jest Purple Heart, przyznane osobom, które doznają obrażeń w walce. Jego ostatnim obowiązkiem był Batalion Warrior Warrior East w Camp Lejeune w Karolinie Północnej.
Kiedy nagrody reprezentują trudności
Zrozumienie, w jaki sposób ozdobione żołnierze-którzy często doświadczali znacznego stresu związanego z bitwą-pomyśl o przemocy, może być dobrym punktem wyjścia do udaremnienia masowych strzelanin, według socjologa Uniwersytetu Stanowego, Christophera Collinsa.
Pan Edge, domniemany bandyta z Karoliny Północnej, pozostawił długą publiczną rekord swoich zmagań. Według 2007 roku artykuł W Wilmington Star-News doznał traumatycznego uszkodzenia mózgu, z którego zajęło lata. We wstępie do publikowanej przez siebie książki „Headshot: zdrada narodu (prawdy boli)”, twierdzi, że najtrudniejszą częścią powrotu do zdrowia było to, że „wszystko to było w ręku przyjaznego ognia, które zapewniłyby najbardziej okaleczające szkody psychiczne”.
Według pana Carpentera, obecnie profesora prawa wojskowego na Florida International University, wojsko zachowuje kontrolę nad dostępem do broni, szczególnie przez zaciągniętych żołnierzy w bazie.
Ale jest tylko tyle, co wojsko może zrobić, aby powstrzymać broń z dala od żołnierzy, nawet jeśli wykazują oznaki kłopotów. Broń osobista nie jest dozwolona na podstawach bez zgody dowódcy, więc jeśli zaciągnięta osoba wykazuje oznaki niepokoju lub ma zamiar kogoś skrzywdzić, dowódca może wezwać ich do bazy, aby oddzielić ich od broni. Poza bazą żołnierze mają prawa do drugiej poprawki, podobnie jak wszyscy inni.
Profesor Carpenter mówi, że Strzelanie do kościoła w Sutherland Springs W Teksasie w 2017 r. Pokazał, że zbliża się wojskowo w sprawozdawczości sądowniczej władzom cywilnym, co zabroniłoby podejrzanego przed zdobyciem broni.
Zanim żołnierz rezerwowy zabił 18 osób w Lewiston w stanie Maine w 2023 r., Dowódca jego jednostki próbował uzyskać pomoc. Kiedy urzędnicy wojskowi skontaktowali się z władzami w sprawie ich obaw, cywilny zastępca szeryfa, który odpowiedział nie złożył petycji z czerwoną flagą Pistolety usunięte z jego domu po ustaleniu, że rezerwista nie stanowi ryzyka dla społeczności.
Strzelania w miniony weekend podkreślają, dla niektórych ekspertów, że żołnierze mogą reprezentować najlepsze i najgorsze w społeczeństwie amerykańskim, mówi pułkownik Castro. Ale cywile, jak mówi, ponoszą szerszą odpowiedzialność za ich zintegrowanie.