PONTE VEDRA Beach, Fla. (AP)-Ed Fiori, który przez 13 lat był jedynym graczem, który zgromadził się z 54-dołkowego deficytu, który pokonał Tiger Woods na PGA Tour, zmarł w niedzielę, powiedział wycieczka na swojej stronie internetowej. Miał 72 lata.

Trasa powiedziała, że ​​Fiori walczy z rakiem. Nie dostarczył żadnych innych szczegółów.

Reklama

Czterokrotny zwycięzca w PGA Tour, No Victory był bardziej niezapomniany niż Quad City Classic z 1996 roku, obecnie John Deere Classic. Trzy turnieje w swojej zawodowej karierze, 20-letni Woods miał jedną strzały przewagę nad Fiori w finałowej rundzie w Oakwood Country Club.

Woods miał czterokrotny bogey na czwartym dołku i czteroosobowy podwójny bogey na siódmej dziurze. Strzelił 72, aby zawiązać na piątym miejscu, cztery strzały za Fiori. Woods wygrał dwa starty później w Las Vegas. Nigdy nie stracił 54-dołkowej przewagi w innym sankcjonowanym przez PGA Tour, dopóki Ye Yang nie pokonał go w Mistrzostwach PGA w Hazeltine 2009.

Lee Westwood pokonał deficyt pokonania Woodsa w 2000 roku podczas europejskiego imprezy turystycznej w Niemczech.

Fiori pokonał także dwóch innych członków Hall of Fame w playoffach, Tom Weiskopf w Southern Open z 1979 roku w Bob Hope Classic z 1979 roku.

Reklama

„W trzech ze swoich czterech zwycięstw w PGA Tour pojedynkował się na odcinku z przyszłymi światowymi galerami golfowymi sław, w szczególności Tiger Woods w 1996 roku. Ten git i rozdzielczość w obliczu niezmienionych szans jest niesamowicie godna podziwu, i wiem, że walczył z rakiem z tą samą determinacją do końca. „Będzie nas tęsknił na trasie”.

Fiori grał zaledwie 58 razy na seniorów po 50 roku życia, wygrywając w 2004 roku w Meksyku.

„Usiadłem przez kilka lat i grałem przez chwilę podczas seniorskiej trasy, ale moje plecy zawsze stanowiły problem”, powiedział Fiori w wywiadzie dla Golf.com w 2019 roku „Miałem operację fuzji kręgosłupa w 2005 roku, a od tego czasu starałem się złamać 80.

„Nie współcznij mi jednak. Miałem wspaniałe życie w grze, którą kocham. To nigdy nie było łatwe. Wiele razy byłem na tym locie w piątkowe wieczory” – powiedział. „Ale nie zamieniłbym tego na nic. Nawet dzisiaj ludzie nazywają mnie zabójcą tygrysa. Nie zawsze są proste, ale nie mam nic przeciwko. Nigdy nie zapomnę tego weekendu w John Deere”.

___

AP Golf: https://apnews.com/hub/golf

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj