Arsenal zostanie ukarany sankcjami dyscyplinarnymi ze strony Związku Piłki Nożnej (FA) po niedzielnym remisie Kanonierów z Chelsea 1:1. Menedżer Arsenalu Mikel Arteta bezradnie patrzył z boku, jak klub Emirates Stadium musiał odrobić straty, aby zapewnić sobie po zaciętym remisie, mimo że drugą połowę grał przeciwko dziesięciu zawodnikom. Kanonierzy mieli trudności z przełamaniem zdecydowanej obrony Chelsea i stracili szansę na zwiększenie przewagi na szczycie tabeli Premier League.
Reklama
Goście zdobyli sześć żółtych kartek w meczu przeciwko The Blues, a kartki w pierwszej połowie otrzymali Martin Zubimendi, Cristhian Mosquera, Riccardo Calafiori i Piero Hincapie. Myles Lewis-Skelly i Viktor Gyokeres weszli do Arsenalu w drugiej połowie i również otrzymali kartkę. Jak stwierdzono w podręczniku FA na sezonkażda drużyna, która zgromadzi sześć lub więcej żółtych kartek w jednym meczu, podlega karze grzywny w wysokości 25 000 funtów. Stowarzyszenie podejmie działania dyscyplinarne wobec klubu, jeśli sześciu lub więcej zawodników klubu lub osób przebywających w strefie technicznej zostanie ukaranych napomnieniem lub wyrzuconych z boiska.
Jeśli zrobią to ponownie, kara zostanie podwojona i tak dalej. Ostatni raz Arsenal został ukarany tą samą karą w lutym 2024 roku, kiedy otrzymał sześć żółtych kartek w wygranym 3:1 meczu z Liverpoolem u siebie. Kanonierzy wrócą do akcji w środę, kiedy zmierzą się z Brentford przed sobotnim wyjazdowym meczem z Aston Villą. Arsenal wygrał tylko raz w ciągu ostatnich czterech spotkań z klubem Villa Park, dwukrotnie przegrywając, i musi być na szczycie swojej gry, aby w przyszły weekend wyjść z trzema punktami.


















