Zmiana perspektyw i zmiana ról to główne tematy na liście zmian w tym tygodniu. W miarę jak zbliżamy się do końca sezonu fantasy, wydaje nam się, że znamy większość graczy i wiemy, czego się po nich spodziewać w przyszłości. Jednak nie zawsze jest to tak jednoznaczne, jak mogłoby się wydawać, a pojedynki nie są jedynym problemem. Czasami musimy dostosować nasze oczekiwania wobec graczy i ataków, aby naprawdę zrozumieć potencjał lub jego brak w zawodnikach.

Nieczęsto uwzględniam rozgrywających, ale Bo Nix był w kolumnie decydującej ostatni tydzień. Podkreśliłem jego potencjalną przewagę w zaskakująco korzystnym pojedynku z Kansas City Chiefs, a on w tym tygodniu spisał się jako QB12. W tym tygodniu chcę omówić Maye, kierując się podobnym tokiem myślenia – że Maye nadal może prosperować nawet w niezbyt idealnym pojedynku.

Kiedy Maye objął stanowisko oficjalnego startera w 6. tygodniu, sytuacja była chaotyczna, ale z perspektywy fantasy bardzo produktywna. Skończył jako QB8 przeciwko Houston i QB7 przeciwko Jacksonville. Od tego czasu Maye przeżywała nieszczęścia nowicjusza. Szczerze mówiąc, te zmagania miały miejsce przeciwko bardzo potężnej obronie podań, w tym New York Jets, Tennessee Titans i Chicago Bears, a pojedynek Jets był tygodniem, w którym opuścił większość meczów z powodu kontuzji.

Biorąc wszystko pod uwagę, Maye jest solidna. Chociaż jego podania były nieregularne, jego umiejętność szybkiego działania zapewniła niezawodną podłogę. W tym tygodniu czeka go obiecujący pojedynek z LA Rams.

Obrona Rams jest bezbronna, szczególnie w drugiej linii obrony, ale szybkość podań poprawia się wraz z postępem sezonu. Rams postawili na młode talenty i choć aklimatyzacja w NFL i odnalezienie swojego rytmu zajęła im trochę czasu, teraz stali się bardziej agresywną drużyną, która szybko atakuje podaniami. Młody, agresywny atak na niepewną linię ataku może oznaczać kłopoty, a Maye może nie mieć czasu, którego potrzebuje, aby w pełni wykorzystać grę w drugiej linii.

To powiedziawszy, jeśli Maye będzie zmuszony wyskoczyć z kieszeni, dobrze to wróży jego szybkim wzrostom. Chociaż linia defensywna Rams może sprawić, że będzie to trudny pojedynek, Maye nadal oferuje silną przewagę jako opcja transmisji strumieniowej, szczególnie dla drużyn fantasy, które muszą zaryzykować i wygrać.

Co tydzień prowadzę sesje pytań i odpowiedzi na kanałach społecznościowych Yahoo, a podczas wtorkowego transmisji na żywo w tym tygodniu dostałem bardzo aktualne pytanie: kiedy Nick Chubb będzie Nicka Chubba?

Menedżerowie fantasy powitali Chubba z otwartymi ramionami. Wspominając stare, dobre czasy, zawsze wiedzieliśmy, czego się spodziewać po Nicku Chubbie: dużego obciążenia pracą, dużego metrażu, dobrych jardów na prowadzenie i przyłożeń. Choć oczekiwania zostały złagodzone ze względu na poważną kontuzję, powrót Chubba z fantastycznego punktu widzenia był bezowocny. Częściowo można to przypisać ogólnym zmaganiom ofensywy w Cleveland, ale liczby mówią jasno: Chubb nie przekroczył jeszcze 52 jardów w biegu, ma tylko jedno przyłożenie, średnio 2,69 jarda na prowadzenie i nie ma przewagi w przyjęciu. W połowie PPR nie udało mu się zdobyć dwucyfrowej liczby punktów fantasy.

Trzeba przyznać, że jego ostatnie dwa pojedynki odbyły się z Baltimore i LA Chargers. Chargers konsekwentnie radzą sobie z biegiem, a Ravens przez cały sezon eliminują biegaczy. Tak naprawdę 52 jardy Chubba to najlepszy wynik spośród wszystkich obrońców przeciwko Ravens w tym sezonie.

Pomimo tych wyzwań menadżerowie fantasy pozostają optymistami i wierzą, że w idealnym pojedynku Chubb może wrócić do formy. Ten tydzień oferuje duży potencjał.

Chociaż jego liczba snapów nie była szczególnie wysoka, Chubb dominował w kontaktach z tyłu. Jest szansa; pytanie tylko, czy uda mu się to wykorzystać w doskonałym pojedynku. W tym tygodniu zmierzy się z obroną Saints, która w tym sezonie została rozświetlona przez biegających obrońców, co pozwoliło mu zająć tę pozycję trzeciemu pod względem liczby punktów fantasy. Warto również zauważyć, że nie potrzeba talentów z najwyższej półki, aby zdobyć te punkty. Tygodniowy cud Seana Tuckera i jedyny występ Javonte Williamsa w RB1 miały miejsce w meczu z Nowym Orleanem. To idealny pojedynek dla Chubba, który zapewni mu przełomowy występ w sezonie.

W Denver losy się odwracają i zdecydowanie nie odwracają się na korzyść wspomnianego Javonte Williamsa. Broncos nie ukrywali swoich zamiarów, rozmawiając ostatnio o Estimé, twierdząc, że jego obciążenie pracą będzie rosło wraz z postępem sezonu. Większość spodziewała się stopniowego wzrostu, ale Sean Payton zaskoczył wszystkich, całkowicie odwracając linię obrony Denver w 10. tygodniu. Estimé miał 14 prowadzących na 53 jardy, podczas gdy Williams miał tylko jednego prowadzenia na jeden jard, a Jaleel McLaughlin miał czterech prowadzących na 12 jardów. Liczba snapów Estimé nie była zbyt wysoka, ale przewyższył Williamsa.

Estimé nie był celem w grze podań, natomiast Williams wydawał się być preferowanym celem po dwóch przyjęciach do dwóch celów. Choć to niewiele, warto to monitorować, ponieważ Estimé potrzebowałby pewnych wzmocnień, aby być niezawodnym RB2. Jest jednak pozytywny znak – Estimé faktycznie pokonał podobną liczbę tras do Williamsa, więc możemy zobaczyć, jak jego gra będzie ewoluować w miarę postępu sezonu.

Pojedynek w tym tygodniu jest ryzykowny. Falcons pozwalają na przewagę biegaczy, ale szybkie przyłożenia są rzadkością – tylko Kenneth Walker i Alvin Kamara strzelali przeciwko nim tylko Kenneth Walker i Alvin Kamara. Chociaż Estimé może pochwalić się dobrym wolumenem, bez potencjału przyłożenia i z ograniczoną liczbą przechwytów, jest to niezwykle ryzykowne zagranie.

Pozostaje również pytanie, czy rzeczywiście możemy ufać Seanowi Paytonowi. Nie byłby to pierwszy raz, kiedy biegacz odnotował nagły wzrost liczby prowadzących, ale Payton zmienił sytuację w następnym tygodniu. Ufam, że Estimé ma realną szansę na utrzymanie się w roli głównej, czuję jednak, że potrzebujemy jeszcze tygodnia, zanim będziemy mogli naprawdę polegać na kimkolwiek w grze Broncos.

Gus Edwards powrócił, a menedżerowie fantasy stoją teraz przed trudną sytuacją na zapleczu Chargers. W tygodniach od 6 do 9, gdy Edwards grał na podczerwień, Dobbins był wyraźnym liderem. W tym okresie Dobbins plasował się na pozycji RB13 w połowie PPR, notując średnio 15,9 punktów fantasy na mecz i dwa razy plasując się w pierwszej dwunastce. Powrót Edwardsa znacząco zmniejszył wolumen Dobbinsa. Miał zaledwie 15 prowadzących na 50 jardów i trzy przyjęcia na pięć jardów, w porównaniu do 10 prowadzących Edwardsa na 55 jardów.

Chociaż jego występ był rozczarowujący z perspektywy fantasy, Dobbins nadal ma przewagę na tej pozycji w defensywie i powinien w dalszym ciągu widzieć większość prowadzących. Edwards nie uczestniczy w grze podań, a gdy obaj są zdrowi, Dobbins widzi okazje przy linii bramkowej, więc nie ma powodu oczekiwać, że Dobbins zostanie usunięty z linii obrony, gdy Chargers znajdą się blisko pola punktowego.

Chociaż liczba Dobbinsa jest zagrożona, Chargers mają korzystny pojedynek z Cincinnati Bengals, w którym spodziewana suma punktów wyniesie 47. Ten pojedynek powinien faworyzować Dobbinsa, ale po powrocie Edwardsa Dobbins wszedł na terytorium decydujące. Mimo to jego przewaga przy odbiorach i korzystny pojedynek w 11. tygodniu lekko przemawiają na jego korzyść.

Opowiadałem o DJ Moore w moim Artykuł dotyczący niedzielnego testu pulsuwięc nie powinno dziwić, że jest graczem, który decyduje o zwycięstwie — podkreślenie na przerwie. Nie zakopujmy tutaj przewagi: łapacze podań w Chicago są ogólnie zawodne.

Daliśmy korzyść drużynie ataku z Chicago, uśpionej optymizmem przed tygodniem pożegnalnym, kiedy zmierzyli się z korzystnymi pojedynkami, które pozwoliły Calebowi Williamsowi prosperować. Rzeczywistość znów nadeszła i przez ostatnie trzy tygodnie Moore nie przekroczył pięciu punktów fantasy w formatach pół-PPR, a jego najlepszy wynik to WR55. Jesteśmy w tragicznej sytuacji z Moore’em; jego docelowy udział był rozczarowujący i niespójny, w miarę jak Rome Odunze w dalszym ciągu pojawiał się w korpusie przyjmującym Chicago.

Kiedy każdy odbiorca otrzymuje w miarę równy udział w celach, z fantastycznego punktu widzenia jest mało prawdopodobne, aby to przestępstwo było produktywne. Mogą nadejść pozytywne zmiany, ponieważ Bears słusznie zwolnili Shane’a Waldrona. Ale czy zwolnienie Waldrona naprawdę rozwiąże problemy w ofensywie?

Wydaje się to wysoce nieprawdopodobne. Choć wizja Waldrona była błędna, linia ofensywna Chicago w dalszym ciągu boryka się z trudnościami, ograniczając skuteczność Williamsa. W tym momencie Moore jest graczem, który przeżywa okres boomu i kryzysu, a „boom” wydaje się rzadkim zjawiskiem. W tym tygodniu zmierzy się z obroną Packers, która jest maszyną do rotacji i jest stosunkowo silna przy podaniach. Moore to bardzo ryzykowny początek tego tygodnia i dalszy rozwój.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj