Wiadomości FoxaDoszło do ostrego starcia Jesse Wattersa i Jessiki Tarlov Prezydent Donald Trumpkomentarze na temat Demokratów, którzy powiedzieli członkom wojska, że ​​muszą odmówić wydania wszelkich nielegalnych rozkazów, a przywódca USA nazwał ich „zdrajcami”, którym powinna grozić egzekucja.

Prezydent udostępnił w Truth Social artykuł na temat filmu wideo opublikowanego w czwartek przez demokratycznych prawodawców, którzy służyli w wojsku, pisząc w Truth Social: „Nazywa się to wywrotowym zachowaniem na najwyższym poziomie. Każdy z tych zdrajców naszego kraju powinien zostać aresztowany i postawiony przed sądem. Ich słowa nie mogą pozostać bezczynne – nie będziemy już mieć kraju!!! MUSI DAĆ PRZYKŁAD”.

Dodał: „To jest naprawdę złe i niebezpieczne dla naszego kraju. Ich słowa nie mogą się utrzymać. WYWROTNE ZACHOWANIE Zdrajców!!! ZAMKNĄĆ ICH?” Zakończył, pisząc: „ZACHOWANIE WYBURZĄDNE, KAROWANE ŚMIERCIĄ!”

Odnosząc się do tej kwestii w Fox News, Tarlov zaczął: „Jak bardzo się pogrążył, wzywając do egzekucji wybranych urzędników za nakręcenie filmu, który mu się nie spodobał…” Wtrącił się jej partner Watters: „Jeśli zostanie skazany. Egzekucja, jeśli zostanie skazany”.

Jednak wściekły Tarłow odpowiedział: „Przede wszystkim nie było żadnego słowa „jeśli skazany” na podstawie tego, co powiedział (w Truth Social)… Dlaczego się uśmiechasz? To obrzydliwe”.

Następnie Watters powiedział jej: „Ach, nie jesteś aż tak zdenerwowana. Przestań, nie, nie denerwuję się, że nazwała go podłym, i nie denerwuje mnie ta rzecz”. Wściekły Tarłow wtrącił: „No cóż, właściwie powinieneś być. Bo to właściwie dowodzi…”

Starcie nasiliło się, gdy Wattersowie krzyknęli: „Nie! Zdecyduję, kiedy będę zdenerwowany”. Na co Tarłow krzyknął: „Nie, ja decyduję. Tak! Nakręcili film, w którym mówią, że mogą poprosić tego faceta, aby to zrobił…”

Jej koleżanka nadal na nią krzyczała, a ona przewróciła oczami i zaczęła wskazywać na tubus aparatu.

Krzyczał: „Z wyjątkiem sytuacji, gdy mnie denerwujesz. Zaczynasz mnie denerwować…”

Sześciu demokratycznych prawodawców, z których wszyscy służyli w wojsku lub w wywiadzie, stwierdziło we wspólnym oświadczeniu: „Żadna groźba, zastraszanie ani nawoływanie do przemocy nie odstraszą nas od tego świętego obowiązku”.

„Nikt nie musi wykonywać poleceń, które naruszają prawo lub naszą konstytucję” – napisali w nagraniu wideo.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj