francuski Policja opublikowali znaczącą aktualizację dotyczącą gwałtownych zgonów brytyjski para, Andrew i Dawn Searle. Oba znaleziono martwe w swoim domu w uroczej Hamleta Les Pesquies, niedaleko Tuluzy, w zeszłym tygodniu, w okolicznościach, które zszokowały oba narody.
Na pary przeprowadzono autopsje, jak ogłoszono prokuratorzy. W oficjalnym oświadczeniu wydanym dziś po południu prokurator Nicolas Rigot-Muller ujawnił, że służby ratunkowe zostały wezwane Odległy dom pary w Les Pesquies, na północ od Toulouse, po pogotowiu sąsiada.
Po przybyciu „znaleźli ciało pani Searle, częściowo rozebrane, przed jej domem”, zanim odkryli ciało pana Searle’a zwisające z chłodnicy wewnątrz posiadłości. Oświadczenie ujawniło ponadto, że pani Searle „miała znaczącą ranę na jej czaszce” i odkryto w pobliżu pudełko biżuterii – „nie” obiekty lub broń znaleziono zdolne do wywołania obrażeń. ”
Oświadczenie kontynuowało: „Pan Searle został znaleziony wiszący przez linę związaną z chłodnicy (i) nie wykazywał żadnych widocznych obrażeń obrony. (Ale)„ Dom wydawał się z grubsza przeszukany; W sypialni pary znaleziono gotówkę. ”
Dochodzenie trwa, ponieważ funkcjonariusze nadal ustalają, czy para zmarła w samobójstwie morderstwem, czy też zaangażowana była strona trzecia. Policja zajmująca się sprawą do tej pory odmówiła komentarza, czy zidentyfikowano jakichkolwiek podejrzanych.
Wczorajsze raporty z sekcji zwłok ujawniły, że pani Searle była ofiarą wielu złamań czaszki spowodowanych zarówno tępymi, jak i ostrymi siłami, chociaż nieobecne były dowody napaści seksualnej, Lustro Raporty.
Stwierdzenie dodało: „Dalsze badania (anatomiczne patologiczne, toksykologiczne) są w celu ustalenia dokładnych okoliczności śmierci. Badania trwają, w szczególności w celu ustalenia, czy tragedia wynikała z przestępstwa małżeńskiego, a następnie samobójstwa, czy z interwencji a strona trzecia.”
Zwrot w tej ponurej opowieści pojawia się, gdy krewni przyleciali do Francji, aby pomóc śledczym w ich spostrzeżeniach po wstrząsającym znalezisku pary. Odkrycie Searlesa nastąpiło, gdy Andrew nie pojawił się na rutynowym spacerze dla psów.
Prokurator Rigot-Muller wcześniej nazwał koniec pary jako „brutalny”. Gdy w ciągu ostatniego tygodnia pojawiło się przypuszczenie dotyczące losu pary-para opisana jako szczęśliwe żonaty-inicjatywne linie dochodzenia wahały się od nieudanego rozboju po akt zemsty związany z pracą Andrew zwalczającą przestępstwa finansowe, z podmiotem samobójczym morderstwem.
Dwie brytyjskie pary, bliscy przyjaciele Searles, gwałtownie odrzuciły pojęcie samobójstwa morderstwa z udziałem ich przyjaciół. Rozmawiając z The Mirror, emigrantów, którzy są pod koniec lat 60. i mieszkają w sąsiedniej wiosce, nalegali: „My Brytyjczycy, którzy bardzo dobrze znali Dawn i Andy, jesteśmy pewni, że to nie jest samobójstwo. Widzieliśmy ich ostatnio. Boże Narodzenie, były absolutnie normalne.
„Życie było dobre, dlaczego mieliby się zabić?”
Tymczasem pytania o okoliczności finansowe pary zostały poruszone, po tym, jak ujawniono, że Andrew zajął ponad rok, aby spłacić rachunek kilku tysięcy euro i wydawał się zaniepokojony w grudniu z powodu problemów z jego emeryturą w Wielkiej Brytanii.
Jednak brytyjscy przyjaciele, którzy wzięli udział w ślubie pary, odrzucili wszelkie trudności finansowe, stwierdzając: „W żadnym wypadku nie byli krzykli, ale zdecydowanie byli wygodni i mieli tutaj dobrze.” Kontynuowali opisanie The the the Opisania Aktywny styl życia Searlesa: „Zawsze podróżowali – niedawno poszli na rodzinny ślub w Goa, pojechali do Ameryki Południowej na miesiąc miodowy.
„Syn Dawn, Callum … miał na to dziecko, a Dawn poszedł tam i (ona) właśnie wróciła ze Szkocji, ponieważ pogrzeb jej taty był pod koniec stycznia. Nadal pracowali – Dawn był kierownikiem projektu i Andy’ego Nadal wykonał trochę niezależnych prac.
„(I) mają gite (dom wakacyjny) związany z głównym domem, który wynajęli, i przez większość czasu było to zajęte, co dało im dobry dochód z boku”.
W 2023 r. Para związała węzeł z synem Dawn Callum, wcześniej widzianym na Hollyoaks, z dumą eskortując ją w przejściu. Rozumie się, że Andrew przeniósł swoją rodzinę do Francji dziesięć lat wcześniej. Przedstawiciel zagranicznego biura Wspólnoty Narodów i Rozwoju potwierdził: „Wspieramy rodzinę brytyjskiej pary, która zmarła we Francji i współpracuje z władzami lokalnymi.