Unia Europejska wywołała dziś po południu wściekłość, gdy Komisja ogłosiła plany pozwania Wielkiej Brytanii w związku ze swobodą przemieszczania się.

W oświadczeniu UE stwierdziła, że ​​pozwie Wielką Brytanię do najwyższego sądu w bloku w związku z zarzutami, że rząd brytyjski ogranicza prawa obywateli UE i ich rodzin do życia i pracy tutaj.

Komisja Europejska stwierdziła dziś, że od tego czasu Wielka Brytania zignorowała szereg ostrzeżeń w związku z naruszeniem prawa UE dotyczącego swobodnego przemieszczania się Borisa Johnsona opuściło UE pod koniec 2020 r.

Twierdzą, że niepowodzenia Wielkiej Brytanii „nadal dotykają obywateli UE”.

W oświadczeniu Komisja stwierdziła: „Po dokładnej ocenie odpowiedzi Wielkiej Brytanii Komisja utrzymuje, że kilka elementów skarg, w tym dotyczących praw pracowników i praw członków dalszej rodziny, pozostaje nierozpatrzonych”.

Rzecznik ds Keira Starmera nalegał, aby sprawy dotyczyły „kwestii z czasów, gdy Wielka Brytania była państwem członkowskim UE i z okresu przejściowego”, zanim oba organy podpisały umowę handlową o wzajemnym handlu w 2021 r.

Dodali: „Nadal koncentrujemy się na pracy nad zresetowaniem naszych stosunków z UE i na naprawie sytuacji Brexitu pracować dla narodu brytyjskiego”.

Jednak Dame Priti Patel, KonserwatyściMinister spraw zagranicznych cieni, zażądał tego Sir Keira Starmera przyjąć tę czynność prawną jako dowód, że UE chce rozszerzyć swoją kontrolę nad Wielką Brytanią.

W brutalnym oświadczeniu Dame Priti ostro skrytykowała: „Zapał UE do dalszego wszczynania postępowań przeciwko nam przed ETS powinien być ostrzeżeniem dla Keira Starmera ponieważ próbuje ponownie włączyć nas pod swoją jurysdykcję w większej liczbie obszarów i rozszerzyć prawa do mobilności dla obywateli UE.

„Mam nadzieję, że rząd będzie stanowczo bronił tego twierdzenia.

„Praca zrzeknie się naszej suwerenności i zamiast skupić się na zapewnieniu wzrostu poprzez konkurencyjną gospodarkę krajową i handel światowy, chcą nam związać ręce w UE.

„W czasie, gdy rząd powinien oszczędzać, to oburzające, że marnuje pieniądze podatników na rekrutację na nowe stanowiska mające ułatwić bliższą integrację z UE”.

W zeszłym miesiącu niezależny organ monitorujący Wielkiej Brytanii (IMA) wyraził w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych obawy dotyczące tzw. „zaświadczenia o złożeniu wniosku”, czyli formy dowodu, za pomocą której obywatele UE mogą udowodnić pracodawcom, właścicielom nieruchomości i innym osobom, że mają prawo do być w kraju.

Decyzja ta następuje zaledwie dwa miesiące przed wylotem Sir Keira do Brukseli na ważny szczyt UE z Komisją i wszystkimi państwami członkowskimi – pierwszy od czasu opuszczenia przez Wielką Brytanię bloku.

Podczas gdy UE nalega na lepszy dostęp łodzi rybackich do wód brytyjskich i nowy program mobilności młodzieży, Sir Keir upiera się, że nie będzie wymieniał głównych korzyści płynących z Brexituw tym nieprzystępując ponownie do jednolitego rynku, unii celnej lub swobody przemieszczania się.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj