Plan zburzenia nieczynnego obozu wojskowego na „kruchym” szczycie klifu, aby zrobić miejsce dla kontrowersyjnego parku wakacyjnego, wywołał wściekłość wśród mieszkańców.
Clerkenwell Estates (Holywell Bay) Ltd chce wybudować park na terenach zajmowanych wcześniej przez Ministerstwo Obronyw Penhale Camp, niedaleko Newquay, Kornwalia.
Firma z branży nieruchomości planuje wybudowanie na tym terenie 67 domów wakacyjnych, basenu, spa i restauracji, a także odrębną propozycję dotyczącą dziewięciu nowych domów i renowacji dwóch istniejących budynków, w tym domu wiejskiego.
Według Local Democracy Reporting Service oba wnioski zostały zarekomendowane do zatwierdzenia przed czwartkowym (19 grudnia) posiedzeniem Rady Kornwalii.
Jednak miejscowi prowadzą kampanię mającą na celu wyrzucenie planów dotyczących chronionego obszaru. Miejsce to znajduje się w pobliżu wydm Penhale i Kelsey Head, które razem tworzą teren o szczególnym znaczeniu naukowym (SSSI). Ten pierwszy jest również od 2004 r. Specjalnym Obszarem Ochrony (SOO).
Obszar ten jest domem dla delikatnych siedlisk dzikiej przyrody, z rzadkimi kwiatami i roślinami, a także zagrożonymi motylami, owadami i sokołami wędrownymi, które gniazdują na klifach poniżej.
Mówi się również, że w tym miejscu rozmnażają się chochoły – niezwykły ptak, który jest symbolem Kornwalii i widnieje w herbie hrabstwa.
Grupa społeczna Friends of Penhale pragnie, aby tereny te zostały zabezpieczone na zawsze z korzyścią dla społeczeństwa i przywrócone naturze.
Członkowie grupy argumentują, że nowa inwestycja może nieodwracalnie zniszczyć krajobraz, powodując deptanie przez tysiące urlopowiczów po całym terenie, szkodząc dzikiej przyrodzie i delikatnym ekosystemom.
Visit Cornwall twierdzi, że inwestycja będzie „doskonałym” uzupełnieniem oferty turystycznej hrabstwa.
Rada parafii Perranzabuloe sprzeciwiła się tym planom, argumentując, że będą one miały negatywny wpływ na ochronę przyrody, ponieważ teren leży na obszarze o „wielkich walorach krajobrazowych” w pobliżu SSSI i SOO.
Radni parafii obawiają się również, że dodatkowy ruch na terenie parku wakacyjnego zatkałby lokalne drogi i zagroził bezpieczeństwu drogowemu.
Urzędnicy ds. planowania Rady Kornwalii argumentują jednak, że można rozwiązać problemy ekologiczne i chociaż miejsce to znajduje się w „wrażliwym” miejscu, stan nieużywanego obozu oznacza, że nie można uznać, że wpływa to korzystnie na wygląd tego miejsca.
W raporcie przygotowanym na spotkanie czytamy: „W odniesieniu do kwestii ekologicznych, po obszernych informacjach zwrotnych od ekologa, podjęto znaczące prace w celu zapewnienia, że inwestycja pozwoli uniknąć wpływu na gatunki chronione, a także wpływu na obiekty w obrębie sąsiadujących SSSI i SOO .”
Urzędnicy ds. planowania argumentują również, że park wakacyjny przyczyni się do zwiększenia liczby miejsc pracy i zapewnienia „wysokiej jakości” zakwaterowania turystycznego.