Firma realizująca makroprojekt w dniu Gibraltar wschodnia flanka na budowę hoteli i domów musi bronić się przed oskarżeniami i roszczeniami Unia EuropejskaDyrekcja Generalna ds. Środowisko poinformowało, że nie stwierdzono żadnych „naruszeń prawodawstwa UE w zakresie ochrony środowiska”.
Projekt miejski „Eastside” – w ramach którego Gibraltar rzekomo prowadzi rekultywację gruntów hiszpański wodach, wywołuje najróżniejsze opinie zarówno w granicach Campo de Gibraltar, jak i poza nimi.
Nie jest to nowy projekt – w 2022 roku TNG Global Realty Limited, spółka zarządzająca projektem, uzyskała ogólne pozwolenie na budowę na jego realizację w rejonie Levante of the Rock.
Celem było stworzenie czegoś ekskluzywnego, co będzie pozytywne przekształcić wschodnią część Gibraltaruczyniąc okolicę prestiżową destynacją z elegancką i nowoczesną zabudową. Znajdą się w nim luksusowe apartamenty w drapaczach chmur, hotel oraz bogate zaplecze rekreacyjne, takie jak restauracje, przystań i inne udogodnienia, w tym duży ogród botaniczny.
W tym celu prace będą wymagały podjęcia środków ochrony wybrzeża, które wymagały budowy muru oporowego, a koszty szacowano na ponad 100 milionów funtów.
Posiada wszystkie niezbędne pozwolenia na budowę, a okres realizacji przewidywany jest na dziesięć lat.
W lipcu 2014 r., w następstwie skarg rządu hiszpańskiego, Komisja Europejska stwierdziła, że w ramach tych rekultywacji nie udało się stwierdzić żadnych naruszeń przepisów środowiskowych. Teraz kontrowersje powróciły w związku z rzekomymi nielegalnymi rekultywacjami.
Dla wielu projekt ten jest rozwijany w oparciu o szereg nieprawidłowości, którymi powinien się zająć milczący na razie hiszpański rząd.
Kilka dni temu TNG wydało oświadczenie, w którym stwierdziło, że Unia EuropejskaDyrekcja Generalna ds. Środowiska poinformowała w dokumencie wydanym przez ten organ oraz po ocenie odpowiedzi rządu Gibraltaru i wyjaśnień żądanych przez Hiszpanię w związku z różnymi działaniami na wybrzeżu The Rock, że „nie stwierdzono żadnych naruszeń prawodawstwa UE w zakresie ochrony środowiska, „popierając jego legalność.
Twierdzą, że wielkoskalowy projekt miejski był monitorowany przez władze lokalne i organy międzynarodowe w celu zapewnienia zgodności z normami środowiskowymi.
Oświadczenie pojawia się w kontekście ciągłej kampanii medialnej prowadzonej przez hiszpańską grupę ekologiczną Verdemar, która również wyraziła swoje obawy władzom regionalnym Andaluzji. Wśród skarg znalazła się działalność w kamieniołomie Utrera w Casares.
Verdemar wzywał Junta de Andaucia do przeglądu działań w Utrera, twierdząc, że kamieniołom znajduje się na chronionym obszarze Natura 2000.
Jednak w piśmie rządu Andaluzji do ekologów stwierdza się, że wywóz dużych skał na Gibraltar jest legalną operacją handlową, podlegającą zarówno prawu międzynarodowemu, jak i hiszpańskiemu, w tym zasadom Światowej Organizacji Handlu i przepisom hiszpańskiego Ministerstwa Gospodarki.
Junta powtórzyła również, że kamieniołom La Utrera przestrzega wszystkich odpowiednich przepisów prawnych i ochrony środowiska, w tym limitów emisji.
Jednak pomimo pisma Verdemar upiera się, że wydobycie skał w Utrera jest nielegalne, argumentując, że przekracza dopuszczalne parametry i stwarza ryzyko dla jakości powietrza, a także dla stanowisk naturalnych i archeologicznych w Sierra de la Utrera. Grupa ekologiczna twierdzi, że planuje obecnie podjąć dalsze działania prawne, aby wstrzymać eksport skał.
Do morza wrzucono około 61 700 ton kamieni i gruzu, aby stworzyć fundamenty pod nową marinę o powierzchni 1,7 mili kwadratowej.
Projekt obejmujący przystań z miejscem na 600 miejsc do cumowania, około 1300 domów mieszkalnych, z których 100 będzie niedrogich, oraz park biznesowy z tysiącami miejsc parkingowych, ma zostać ukończony w 2026 roku.
Projekt Eastside jest najnowszym przejawem szybkiego wzrostu Gibraltaru, który według szacunków wniesie prawie 2,5 miliarda funtów na rzecz rozwoju tego terytorium PKB.