Carla Henriquez, 38 lat, surfer i fotograf z Teneryfe, który jest działaczem z Association Association Atan, powiedział Daily Express Teraz nie jest czas na wizytę na Wyspach Kanaryjskich.
Powiedziała: „Protestujemy dzisiaj przeciwko obecnemu modelowi ekonomicznemu opartym na masowej turystyce.
„Jest niezrównoważony i głęboko szkodliwy, ponieważ opiera się na ilości nad jakością. W ubiegłym roku otrzymaliśmy 18 milionów turystów i nadal jesteśmy najbiedniejszym regionem Hiszpanii.
„Większość zysków trafia do dużych łańcuchów hotelowych i zagranicznych inwestorów, podczas gdy Kanarianin ma niskie płace, wysokie koszty utrzymania i upadające środowisko.
„Protestujemy, ponieważ ten model przesuwa nasze wyspy do granicy i wykorzystuje nasze środowisko, nasze zasoby i nasz lud”.
Dodała: „W tej chwili nie jest czas na wizytę na Wyspach Kanaryjskich.
„Osiągnęliśmy krytyczny punkt nasycenia – nasze terytorium, zasoby i infrastruktura po prostu nie potrafią poradzić sobie z większą presją. Nie chodzi o bycie przeciwko samej turystyce, ale w rzeczywistości nie jesteśmy w stanie powitać więcej odwiedzających.