13-letniej dziewczynie skradziono dzieciństwo, gdy ciotka sprzedała ją ponad 50-letniemu mężczyźnie i zmusiła go do poślubienia. Dziewczynka Aisha* urodziła się w miasteczku w Somali gdzie oboje się nią opiekowali rodzice dopóki oboje nie umarli, a ona zamieszkała z babcią.
Kiedy zmarła jej babcia, ciotka Aishy sprzedała ją starszemu mężczyźnie, przed którym w końcu udało jej się uciec. Po wielogodzinnym marszu udało jej się złapać podwiezienie do miasta Baidoa, gdzie zgodziła się pracować u rodziny w zamian za miejsce na nocleg.
Pomimo ciężkiej pracy dziecku odmówiono pieniędzy i wolności, a w zamian za wysiłki otrzymała jedynie żywność i schronienie – podaje Norweska Rada ds. Uchodźców.
Mężczyzna, którego zmuszono do poślubienia wbrew jej woli, udał się na jej poszukiwania, ale gdy powiedziano mu, że nikt nie wie, dokąd poszła, rozwiódł się z nią.
Dowiedziawszy się, że dalsi krewni mieszkają w obozie dla przesiedleńców, Aisha udała się na miejsce i zwróciła na siebie uwagę pracowników socjalnych z Norweskiej Rady ds. Uchodźców (NRC).
Powiedziała organizacji: „Przyszli do mnie, wysłuchali mojej historii i potraktowali mnie z szacunkiem. Po raz pierwszy poczułam, że komuś zależy”.
Aisha otrzymała następnie wsparcie od NRC w ramach programu finansowanego przez Norweską Agencję Współpracy Rozwojowej.
Przymusowe małżeństwa dzieci to problem ogólnoświatowy, który organizacja Action Aid UK opisuje jako okradanie dziewcząt z dzieciństwa, edukacji, zdrowia i wolności.
Według organizacji charytatywnej dziewczęta również mogą być narażone na molestowanie. Z raportu Girls Not Brides wynika, że co roku 12 milionów dziewcząt wychodzi za mąż przed 18. rokiem życia.
Ta sama organizacja wskazuje, że najwyższe wskaźniki rozpowszechnienia małżeństw dzieci są w Nigrze (76%), Republice Środkowoafrykańskiej (61%), Czadzie (61%), Mali (54%) i Sudanie Południowym (52%). W Somalii wskaźnik ten wynosi 45%.
Według Girls Not Brides kraje podchodzą do małżeństw dzieci na różne sposoby, niektóre uznają je za przestępstwo, inne zakazują małżeństw poniżej ustawowego wieku minimalnego, a jeszcze inne określają minimalny wiek, ale nie kryminalizują go ani nie zabraniają – twierdzi Girls Not Brides.
Donosi, że małżeństwa dzieci wynikają z nierówności płci, norm społecznych, państw niestabilnych i ubóstwa. Dane UNICEF pokazują, że prawie 40% dziewcząt w najbiedniejszych krajach świata wychodzi za mąż w dzieciństwie, co stanowi dwukrotnie więcej niż średnia światowa.
*Imię dziewczynki zostało zmienione w celu ochrony jej tożsamości.