Jeśli uważnie obserwowałeś w ostatnią sobotę wieczorem Być może go widziałeś. Był tam w rogu Iana Machado Garry’ego, szepcząc w uchu wagi półśredniej między rundami, chwytając go za ryzykowne użycie niewłaściwego połowy w końcowej rundzie, dostosowując już dość drobno strojone punkty gry przejściowej myśliwca.

Oczywiście, aby wiedzieć, na kogo patrzysz i dlaczego nadal ma tak duże znaczenie dla mieszanych sztuk walki, musisz wiedzieć przynajmniej trochę historii tego sportu.

Reklama

Albo możesz również zapytać Reinier de RidderKto Walki Bo Nickal W współzawodnictwa sobotniego wydarzenia Fight Night UFC w Des Moines w stanie Iowa. Zapytaj go, na kogo patrzy jako grappler poddania, który próbuje sprawić, by ten styl działał dla MMA.

„To naprawdę tylko jeden facet, a to Demian Maia” – powiedział De Ridder na początku tego tygodnia. „On jest facetem. Patrzysz na to, co zrobił, jego kreatywność – to on”.

Nie jest jedynym wojownikiem, który tak się czuje. Wiele lat temu rozmawiałem z Neilem Magnym zaraz po tym, jak został przesłany przez Maia na UFC 190. Poszedł do walki, wiedząc, że Maia ma być czarodziejem Jiu-Jitsu, ale co z tego? Wcześniej walczył z przewagami dobrych zgłoszeń. Wygrał siedem prostych walk w UFC i czuł się całkiem pewnie.

„Miałem świetny obóz treningowy, czułem się, jakby moi trenerzy przywieźli facetów, z którymi musiałem trenować, wszystko”, Magny powiedział mi w 2016 roku. „Ale potem wchodząc tam i doświadczając jego presji, zdałem sobie sprawę, wow, ten facet jest na innym poziomie.… Miałem trochę poczuć, że jestem nietykalny, ten facet podchodzi i odsłania mnie na ziemię. Byłem jak, jak mogę dostać się do punktu, w którym on jest teraz?”

Reklama

Maia wciąż dostaje takie rzeczy od innych bojowników. W wieku 47 lat ma kilka drobinek szarości na brodę, ale poza tym wygląda jak ten sam facet, który pamiętamy z kariery MMA, która trwała prawie 20 lat, prawie wszystko w UFC.

Obecnie Maia jest głównie trenerem i trenerem, a jego wiedza jest bardzo poszukiwana. W zeszły sobotę główne wydarzenie UFC Kansas CityNa przykład składał się z dwóch facetów, którzy obaj szukali jego usług. (Garry dotarł tam pierwszy, więc Carlos Prates musiał szukać gdzie indziej.)

Po co przybywają do Maia, to nie tylko instrukcje dotyczące jiu-jitsu lub zmagania się zgłoszeniem. Możesz dostać wiele miejsc. W końcu świat MMA pełni czarnych pasów.

Reklama

Maia oferuje coś innego. Jest rzadkim facetem, który dokładnie wie, jak dostosować grę jiu-jitsu w celu konkretnych wymagań walki MMA. Wie, co działa w tych klatkach, z tymi zasadami i rundami. On też wie, co nie. I wie, ponieważ sam to wymyślił na własnej skórze, przez wiele lat.

„Wiele osób, uważają, że zmaganie się w MMA to tylko gi jiu-jitsu”, powiedziała Maia w tym tygodniu. „To nie jest. Jest zupełnie inaczej. Włożyłem wiele wysiłku w próbę bycia najlepszym grapplerem w moich czasach i próbuję się rozwijać i zrozumieć sposób korzystania z Jiu-Jitsu dla MMA.”

To samo w sobie było procesem. Kiedy Maia po raz pierwszy przybyła do UFC w 2007 roku, szalał w szeregach wagi średniej jak pożar. Wygrał swoje pierwsze pięć walk, wszystko za pośrednictwem, pokonując takich jak Chael Sonnen i Nate Quarry, nigdy nie borykając się z oporem. Był po prostu tak daleko przed wszystkimi innymi, jeśli chodzi o grę naziemną.

Kansas City, Missouri - 26 kwietnia: Ian Machado Garry z Irlandii rozgrzewa się za kulisami podczas imprezy Fight Night w T -Mobile Center 26 kwietnia 2025 r. W Kansas City w stanie Missouri. (Zdjęcie Mike Roach/Zuffa LLC)

Demian Maia (po prawej) była dużą częścią podróży UFC Iana Machado Garry’ego. (Mike Roach/Zuffa LLC)

(Mike Roach przez Getty Images)

Ale gdy wspiął się wyżej w podziale, odkrył ograniczenia swojego stylu. W 2009 roku poniósł porażkę przeciwko Nate Marquardt. Miał dość katastrofalny tytuł z Andersona Silvą w 2010 roku. Uświadomił sobie, że musi podnieść swoją uderzającą grę, jeśli kiedykolwiek osiągnie szczyt, więc poświęcił się poprawie boksu.

Reklama

„Przez długi czas trenowałem tylko boks” – powiedziała Maia. „To był błąd. Wielu facetów wciąż to robi. Szkoli tylko swoją uderzającą, a potem tylko swoją grę naziemną. Ale w walce MMA nie są oddzielne. W MMA większość rzeczy dzieje się w przejściach. Musisz to zrozumieć i popracować to w szkoleniu”.

Widelec na drodze nastąpił po jego decyzyjnej porażce w 2012 r. Z Chrisem Weidmanem. Przeciwko utalentowanemu zapaśnikowi Maia postanowiła stać i handlować ciosami przez większość walki. Ale podczas gdy jego boks został poprawiony, nie było to prawdziwe zagrożenie w izolacji. Weidman z łatwością wyprzedził go na nogi i walczył o tytuł UFC Middle Wadze UFC w następnym roku. Maia wróciła do deski kreślarskiej ze swoim zespołem, który uderzył go z trudną miłością w zakresie niezbędnych poprawek kursu.

„Pamiętam (po walce Weidmana) rozmawialiśmy o tym, co musieliśmy zmienić i tak dalej”, wieloletni menedżer Maii Eduardo Alonso powiedział mi w 2019 roku. „W pewnym momencie (Maia) powiedziała:„ Ale czułem się, jakbym miał rację, że go znukuje ”. Wszyscy patrzyliśmy na siebie i na niego i musieliśmy powiedzieć: „Nie, to nigdy nie było bliskie”. Wiesz, to był szczyt, który chciał być napastnikiem, a on był w tej bańce częściowo z powodów emocjonalnych. ”

Maia i jego zespół zdali sobie sprawę, że bez względu na to, jak poprawił swoją uderzającą grę, nigdy nie będzie tak elity na nogach, jak na macie. Jego boks był rzeczą, która musiała istnieć, ale musiało być środkiem do końca. W zakresie, w jakim spędził czas na uderzeniu na nogi z przeciwnikami, trzeba było to zrobić w celu przejścia na ziemię, w którym naprawdę wygrał walki.

Reklama

„Wtedy zmieniłem szkolenie i moje myślenie” – powiedziała Maia. „Nie tylko boksowałbym; robiłbym boks z klinchami, z obaleniami. Szkoliłem się z bokserami, ale rzucałbym dwa ciosy, a potem szukałbym miejsca, w którym mógłbym pokonać. W MMA nie możesz wiedzieć, gdzie są wszystkie możliwości, nie tylko dla ciebie, ale także wasza przeciwnika, gdzie mógłby cię przebić lub rzucić kolanem.

Rezultatem był renesans późnej kariery. Maia zmieniła całą perspektywę tego sportu. Spadł do wagi półśredniej. W pewnym momencie wygrał siedem prostych walk. Podnosił facetów takich jak Carlos Condit i Matt Brown. Dusił zdobionych zapaśników, takich jak Ben Askren. Pewnej nocy ścisnął twarz Ricka Story tak mocno, że w telewizji na żywo wystrzelił krew z nosa.

Reklama

Każdy przeciwnik wiedział dokładnie, co Maia chce zrobić, ale i tak to robił. Otrzymał nawet tytuł UFC w drugiej dywizji, choć w 2017 r. W 2017 r. W 2017 r. Doszedł do wniosku o stratę decyzyjną z Tyronem Woodleyem.

Jego ostatnia walka nastąpiła w 2021 r., Kiedy przegrał decyzję z obecnym mistrzem wagi półśredniej UFC Belala Muhammada. Następnie Maia przeniosła się bardziej w rolę trenerską. Zawsze był nauczycielem Jiu-Jitsu-nawet byli przeciwnicy, tacy jak Magny, przyszedł na jego seminaria, aby nauczyć się magii, którą władał przeciwko nim, a Maia entuzjastycznie ich nauczyła, nie martwiąc się, że mogą stać się przyszłymi przeciwnikami-i tak przejście przyszło mu łatwo.

Ale poza własną instrukcją na siłowni jego kariera w klatce zapewniła plan, z którego inni bojownicy, tacy jak De Ridder, z których nadal korzystają i próbują naśladować.

„Niektóre z tych bardzo kreatywnych chwil w jego grze, na przykład kiedy nie mógł zdjąć faceta, aby użył pół-guta lub głębokiej połowy, pokazał różne sposoby, w jakie mogłeś sprawić, by wszystko było razem”-powiedział De Ridder. „Naprawdę podobały mi się wszystkie rzeczy, które zrobił i chciał być taki. Nie jest najbardziej fizycznym facetem, nie najsilniejszym facetem, ale mógł zdominować ludzi”.

Reklama

W dzisiejszych czasach Maia powiedziała, słysząc takie rzeczy od młodszego pokolenia bojowników, pomaga mu poczuć, że nie został zapomniany. Być może musiał walczyć przez pustynię, aby znaleźć nową ścieżkę do wodospadu, ale warto było zobaczyć, jak inni podążają za nim, składając szacunek człowiekowi, który prowadził.

„To mnie bardzo uszczęśliwia, kiedy to słyszę” – powiedziała Maia. „Starałem się zawsze uczyć się i rozwijać. … Kiedy zaczynałem, zadawałem wiele pytań starszym facetom i zawsze mi pomogli. Chciałem to zrobić również dla innych facetów”.

W dzisiejszych czasach UFC ma wielu wojowników, którzy powiedzieliby, że tak. I jeszcze się nie skończyło.

Source link