Jak Wielka Trójka Kings tworzy historię franczyzy po zaledwie czterech meczach pierwotnie pojawił się Obszar zatoki sportowej NBC
Jeśli miałeś jakiekolwiek obawy dotyczące jak DeMar DeRozan może się połączyć z innymi gwiazdami drużyny Kings, możesz je odpędzić.
Zaledwie cztery mecze w sezonie NBA 2024–25 pokazują, że liczby nie kłamią, a historia już się tworzy.
Po wtorkowym wieczorze Wyjazdowe zwycięstwo 113-96 z Utah Jazz w Delta Center nowa Wielka Trójka Kings jest pierwszym trio w historii Kings, które od 1961 roku rozpoczęło sezon, zdobywając średnio co najmniej 20 punktów na mecz. Jedyną inną triadą, która tego dokonała, byli Oscar Robertson, Jack Twyman i Wayne Embry, według StatMamba.
Najlepsi strzelcy Sacramento Kings:
24,3 PPG — Domantas Sabonis
23,0 PPG — DeMar DeRozan
21,5 PPG – De’Aaron FoxPierwsze trio w historii franczyzy, które od 1961 roku rozpoczyna sezon, uzyskując średnio 20+ PPG. pic.twitter.com/CWGHuYKxLE
— StatMamba (@StatMamba) 30 października 2024 r
W tym sezonie Sabonis notuje średnio 24,3 punktu na 67,9 procent celnych strzałów z gry i 54,5 procent z dystansu za trzy punkty, a także 11 zbiórek i 5,5 zbiórek w 36,3 minuty w pierwszych czterech konkursach Sacramento.
Jest wcześnie, ale jego 24,3 punktów byłoby najwyższym wynikiem w karierze, gdyby sezon zakończył się dzisiaj. Jego agresywność w ofensywnej stronie boiska była widoczna w małej próbce i jeśli tak będzie się utrzymywał, może być gotowy na najlepszy sezon w karierze.
Tymczasem, Fox notuje średnio 21,5 punktu na 46,4% celności z gry, dodając 4,5 zbiórki, 7,5 asysty i 1,5 przechwytu w 36 minut. Trafia ze skutecznością zaledwie 29,2% zza łuku, ale po nakręceniu w zeszłym sezonie najlepszego w karierze klipu ze skutecznością 36,9% w centrum miasta, tylko kwestią czasu jest, kiedy te strzały zaczną wypadać dla Foxa.
W swoim pierwszym sezonie w Kings DeRozan robi dokładnie to, czego od niego oczekiwano, gdy Sacramento nabyło go poza sezonem w drodze umowy podpisania i wymiany. Był konsekwentny, dostępny, był liderem zarówno na parkiecie, jak i poza nim, dostawał się na linię rzutów wolnych i otwierał możliwości innym.
W czterech meczach sześciokrotny All-Star NBA średnio 23 punkty przy 55,2% celnościprzyczyniając się do 4,0 zbiórek, 2,0 asyst i 2,0 przechwytów w 37 minut.
Wraz z powrotem strzelca wyborowego Kings, Kevina Huertera i ciągłym rozwojem trzeciorocznego napastnika Keegana Murraya, ofensywa Kings powraca w podobnym stylu, jak dwa sezony temu.
Teraz chodzi o utrzymanie tej płynności i dynamiki przez co najmniej 78 kolejnych gier.