Kiedy po raz pierwszy przeczytałem historię 60-letniej Denise Prudhomme, pracownik Wells Fargo, którego znaleziono martwego przy jej biurku cztery dni po tym, jak pojawiła się w biurze, byłem zasmucony, że wydała ostatnie tchnienie zrobione w pracy w kabinie.
Czy nie miała żadnych przyjaciół ani rówieśników, z którymi mogłaby się zadawać w pracy? Czy nikt się do niej nie dopytywał? Rozdzierające serce.
To skłoniło mnie do myślenia o tym, jak przepracowani i wyczerpani są liczni Amerykanie. Przypomniało mi to również cytat często przypisywany aktorowi Jetowi Li: „Zabijasz się dla pracy, która zastąpiłaby cię w ciągu tygodnia, gdybyś umarł. Dbaj o siebie”.
Nie znamy wielu szczegółów dotyczących śmierci Prudhomme, ale wiemy, że zaczęła pracę wcześnie rano w piątek i została znaleziona martwa w biurze we wtorek po południu. Przyczyna śmierci nie została natychmiast ustalona, ale policja stwierdziła, że nie było oznak przestępstwa. Wells Fargo wydało oświadczenie składając kondolencje rodzinie Prudhomme’a.
15 Amerykanów umiera w pracy każdego dnia

W 2022 r. Biuro Statystyki Pracy odnotowało 5486 wypadków śmiertelnych w miejscu pracyw tym zabójstwa i śmiertelne wypadki. Myśl, że średnio 15 osób umiera w pracy każdego dnia w naszym kraju, jest nie do pomyślenia.
Pracownicy w Ameryce są zmęczeni i przepracowani, wielu zarabia niskie pensje i cierpi z powodu niezadowolenia z pracy. Chociaż płace znacznie wzrosły w ostatnich latach, przeciętny Amerykanin nadal zarabia mniej niż 60 000 dolarów rocznie.
W pewnym momencie pracowałam na trzech etatach, chodziłam do szkoły i opiekowałam się trójką dzieci. Mój mąż jest w wojsku, często na służbie przez 12 godzin i bierze udział w ćwiczeniach wojskowych, co sprawiło, że przez większość czasu byłam samotną matką.
Byłem przytłoczony i wyczerpany. Jedynym wytchnieniem było rzucenie jednej z moich prac, co doprowadziło do większej niepewności finansowej, większego stresu rodzinnego i żalu. Srebrna podszewka − nie byłem tak zmęczony.
Przepracowani i niedopłacani:Moje życie jako nauczyciela pozostawiło mnie sfrustrowanym. I wdzięcznym.
W zeszłym roku poseł Mark Takano, demokrata z Kalifornii, przedstawił projekt ustawy, który skrócić standardowy tydzień pracy z 40 do 32 godzinProjekt ustawy, sponsorowany przez ośmiu innych Demokratów, został wysłany do Komisji Edukacji i Siły Roboczej Izby Reprezentantów.
Niestety, komisja nie podjęła żadnych działań w sprawie ustawodawstwa. Dopóki coś prawnie się nie zmieni, musimy sprawować władzę nad naszym własnym dobrostanem, ustalając granice w miejscu pracy.
Jeśli jesteś zbyt chory, żeby pracować, to proste, po prostu nie wchodź, prawda? Ale ponad 1 na 5 pracowników nie ma z tego korzyści płatne dni chorobowe. A opuszczenie niepłatnego dnia pracy często oznacza jeszcze większy stres związany z płaceniem rachunków.
Chociaż ponad 90% Amerykanów ma ubezpieczenie zdrowotne, prawie połowa Amerykanów nie chodzi regularnie do lekarzaczęściowo dlatego, że nie mają kompleksowego ubezpieczenia medycznego. Wysokie koszty dopłat medycznych i leków również odstraszają ludzi od chodzenia do lekarza.
Przeciętny Amerykanin pracuje 260 dni w roku i gromadzi około 11 dni płatnego urlopu i osiem płatnych dni chorobowychŁącznie daje to 19 dni w roku, w ciągu których możesz opuścić pracę i nadal otrzymywać wynagrodzenie.
Ale kiedy po raz pierwszy w 2021 roku zachorowałem na COVID-19, byłem bezrobotny przez siedem dni – w tym czasie przepracowałem 40 niepłatnych godzin.
Zmiana korporacyjnej Ameryki:Generacja Z na nowo definiuje, czego pracownicy powinni oczekiwać od swoich pracodawców. To dobra rzecz.
Ustal granice w pracy, aby chronić swoje zdrowie
Tragiczna historia Prudhomme’a powinna być dla nas wszystkich przypomnieniem, abyśmy dbali o siebie. Społeczne oczekiwania wobec pracowników – gdzie wyczerpanie, przepracowanie i izolacja często pozostają niezauważone, dopóki nie jest za późno – są niebezpieczne i przestarzałe.
Jeśli nie będziemy stawiać na pierwszym miejscu naszego własnego dobrostanu, nikt tego nie zrobi. Nie możemy pozwolić sobie na czekanie, aż zmienią się przepisy lub pracodawcy będą stawiać nas ponad zyski. Musimy ustalić granice i dążyć do równowagi.
Nie czekajmy, aż tragedia popchnie nas do działania. Musimy żyć teraz.
Marla Bautista jest felietonistką wojskową w USA TODAY Opinion.