
Przyszłość NBA po LeBron & Curry: Kto się przyspieszy?
Shaq omawia wyzwanie znalezienia następnej twarzy NBA po legendach takich jak LeBron i Steph, ostatecznie przejdą na emeryturę.
Było kontuzja gwiazdy gracza20-punktowy deficyt wymazał się i czwarty kwartał Masterclass od Stephena Curry’ego.
. Golden State Warriors przetrwał Memphis Grizzlies NA Wtorek wieczorem w turnieju gry NBA 2025 Aby zabezpieczyć ziarno nr 7 i datę z nr 2 Rakiety Houston W pierwszej rundzie po sezonie.
W Zwycięstwo 121-116nowo nabyte Wojownicy Napastnik Jimmy Butler poprowadził wszystkich graczy z 38 punktami, choć Curry nie był daleko w tyle, wylewając 15 z 37 punktów w ostatnim okresie. Grizzlies Point Guard Ja Morant doznał ulepszonej kostki W połowie trzeciego kwartału, ale powrócił, zdobywając 22 punkty w strzelaniu 9 na 18.
W piątek, w ostatnim meczu gry, Memphis zmierzy się z zwycięzcą środowego Gra Kings-Mavericks Aby określić nasienie nr 8 na Zachodzie.
We wtorkowej drugiej grze, Magia przetoczyła się nad jastrzębiami.
Oto trzy na wynos z gry Warriors-Grizzlies w grze:
„Playoff” Jimmy Butler potwierdza decyzję Warriors o zawarciu umowy
Kiedy Wojownicy handlowali Jimmy’m Butlerem, zajęli 11. miejsce w Konferencji Zachodniej. Teraz zdobyli nasiona nr 7, przeszli 24-8 od czasu zawarcia umowy i wyglądają jak zespół, który może stanowić zagrożenie dla zdenerwowania Houston.
To, czego rakiety nie mają doświadczenia, mają obficie wojowników. I choć Curry zdobył 15 z ostatnich 19 punktów Golden State w grze, w tym trio o 3 wskaźników Dagger 3, to Butler wziął udział w prowadzeniu piłki i dystrybucji pod koniec gry. I to Butler pomógł zaświeć ogromne biegi w minutach, kiedy Curry był na ławce.
Butler pomógł wojownikom poprawić się w większości głównych wskaźników, a jego zdolność do atakowania i dotarcia do linii rzutów wolnych-miał 12 z 18 wtorek wieczorem-jest niezbędna w play-offach.
A jeśli jest jeden gracz, który rozumie, jak będzie drużyną do ogromnych denerwów pozasezonowych, to Butler, który dwa sezony nosił Heat dwa sezony od gry w ósme miejsce do finału NBA.
Tak, Jimmy Butler i Stephen Curry są gwiazdami, ale gracze roli muszą się zwiększyć
Dobrą wiadomością dla Golden State jest to, że wszyscy ośmiu graczy nie nazwało Curry i Butler. Zła wiadomość jest taka, że nie zrobili tego zbyt wiele. Trzeci strzelec drużyny we wtorek był strażnik punktowy Gary Payton II, którego Grizzly odważyli się strzelać.
Zakończyłby z 12 punktami, a Center Backup Quinten dodałby 11. Ale Draymond Green, Brandin Podziemski-para starterów-Buddy Hield, Kevon Looney i Gui Santon przekonwertowali tylko jedną bramkę pola, łącząc 5-for-21 (23,8%) z podłogi.
Curry i Butler są gwiazdami. To niezaprzeczalne. Ale jest to również niezrównoważone i, szczerze mówiąc, głupio oczekiwać, że Golden State ucieknie, w zależności od dwóch graczy. Nasuwa się także pytanie, dlaczego trener Steve Kerr zasadniczo usunął Jonathana Kuminga, utalentowanego, choć niespójnego strzelca, który uzyskał średnio 15,3 punktu na mecz w tym sezonie, od rotacji; Kuminga nie zarejestrował ani minuty wtorku ani w finale sezonu Golden State w finale z Los Angeles Clippers.
Obroty pozostają śmiertelne dla grizzly
Memphis zaczął gorąco, budując szybkie dziewięciopunktowe minuty prowadzące do gry. Następnie główny problem, który stał przed grizzly przez cały sezon – obroty – zepsuło ich ofensywny rytm. Warriors rozpoczęli miażdżące, 29-7 biegły w połowie pierwszego kwartału, które zostało zasilane siedem prezentów Memphis.
Stamtąd rzeczy spadły, gdy Golden State znalazł komfort i pewność siebie, sznurując dziewięć z pierwszych 20 prób (45%) do 20 minut gry.
Grizzlies popełnili 19 obrotów, co doprowadziło do przewagi 27-12 Warriors w punktach pozbawionych prezentów. Żadne nie było bardziej konsekwentne niż niechlujne przepustka moranta, która pojawiła się z Memphis w dół 111-109 z pozostałymi ponad dwiema minutami: Morant próbował znaleźć smug Zacha Edeya w farbie, a obrót doprowadził do potrójnego curry na drugim końcu, potencjalnym pięciopunktowym huśtawce.
Grizzly mają mnóstwo talentu, aby zdobyć zwycięzcę gry Kings-Mavericks w piątek wieczorem. To skonfigurowałoby starcie z najlepszą drużyną defensywną w NBA, nr 1 w Oklahoma City Thunder – drużynie, która prowadziła NBA w obrotach wymuszonych na mecz (17).