Trzyletnie opóźnienie Keira Starmera w zreformowaniu zepsutego brytyjskiego systemu opieki społecznej jest „niewłaściwie” długie i zawiedzie miliony słabych, chorych i niepełnosprawnych osób.

Sir Andrew Dilnot wysadził Premier o wszczęcie kolejnego długotrwałego śledztwa w sprawie długoterminowego finansowania wsparcia osób starszych.

Pomysłodawca porzuconych „reform Dilnota” ostro skrytykował Partię Pracy za czekanie do 2028 roku, czyli rok przed kolejnymi wyborami powszechnymi.

Sekretarz Zdrowia Wesa Streetinga w zeszłym tygodniu ogłoszono, że niezależna komisja pod przewodnictwem baronowej Louise Casey rozpocznie prace w kwietniu.

Sir Andrew powiedział, że pomysły na reformy powinny pojawić się w pierwszej połowie tego parlamentu, a premier powinien nawet rozważyć ponowne podniesienie podatków, aby je pokryć.

Powiedział Komisji Zdrowia i Opieki Społecznej Commons: „Z pewnością chciałbym zobaczyć raport Komisji wcześniej i mam wielką nadzieję, że tak się stanie.

„Nie mam wrażenia, że ​​Louise Casey jest osobą, która lubi się kręcić. Nie przychodzi mi do głowy żaden powód, dla którego miałoby to zająć trzy lata, po prostu nie mogę. Komisja, w której uczestniczyłam, trwała rok , rok od zlecenia do końcowego sprawozdania.”

Czołowy ekonomista skrytykował ministrów obecnego i poprzedniego rządu za to, że „nie mieli odwagi pójść naprzód i coś zrobić”.

Sir Andrew powiedział, że „oślepiająco… cholernie oczywiste” jest, że w „zamożnym społeczeństwie” opieka powinna być odpowiednio finansowana – a teraz na premierze spoczywa odpowiedzialność za rozwiązanie tej kwestii raz na zawsze.

Ekonomista, który ponad dziesięć lat temu był pomysłodawcą planów ograniczenia kosztów opieki, z zadowoleniem przyjął fakt, że nowo ogłoszona komisja będzie „kolejną szansą na próbę umieszczenia tego zestawu kwestii w porządku obrad”.

Sir Andrew upierał się jednak, że sporządzenie raportu końcowego i zaleceń nie powinno zająć trzech lat, sugerując, że „całkowicie wykonalne” jest określenie przez rząd do końca tego roku, co zamierza zrobić.

Opisał, że czekanie do 2028 r. z podjęciem decyzji, co robić, jest „całkowicie niepotrzebne”, i nalegał, aby Sir Keir „nie chował się za czekaniem, aż wszyscy się zgodzą”, ponieważ stoi na czele rządu z „bardzo, bardzo dużą większością” w parlamencie.

Streeting powiedział, że komisja „będzie pracować nad zbudowaniem krajowego konsensusu co do nowej krajowej służby opieki, która będzie w stanie zaspokoić potrzeby osób starszych i niepełnosprawnych w XXI wieku”.

Zostanie ono podzielone na dwie fazy: pierwsza, składająca raporty sir Keirowi w połowie 2026 r., w której analizowane będą problemy stojące przed opieką społeczną i zalecające reformy średnioterminowe, a dwa lata później składająca sprawozdanie z drugiej fazy.

Według Age UK około 2,6 miliona osób w Anglii w wieku powyżej 50 lat nie ma dostępu do opieki zdrowotnej. Tymczasem koszty opieki wzrosły dla władz lokalnych, które twierdzą, że nie mają zasobów, aby zaspokoić rosnący popyt.

Władze miejskie również mają trudności z rekrutacją pracowników – w sezonie 2022/23 wskaźnik wakatów wyniósł 9,9%. Sir Andrew przeprowadził przegląd przyszłości finansowania opieki społecznej i opublikował swoje propozycje w 2011 r.

Jednak mimo że jego reformy zostały zaakceptowane i pochwalone przez poprzednie rządy, nigdy nie zostały one wprowadzone w życie.

W zeszłym roku podczas październikowego budżetu Rachel Reeves spotkała się z ogromną reakcją na odrzucenie planów byłego przywódcy torysów Borisa Johnsona nałożenie ograniczenia na kwotę 86 000 funtów, jaką każdy mieszkaniec Anglii musiałby wydać na opiekę osobistą w ciągu swojego życia.

Ograniczenie zostanie pokryte z podwyżki składki na ubezpieczenie społeczne, a decyzja ta została później zmieniona przez byłego premiera Rishi Sunak.

Kanclerz upierał się, że propozycji „nie da się zrealizować”, ale Sir Andrew określił to posunięcie jako „tragedię”.

Kathryn Smith, dyrektor naczelna Social Care Institute for Excellence, powiedziała, że ​​za każdym razem, gdy obiecuje się reformę, ale nie wprowadza się jej w życie, czuje się jak „dzień świstaka”.

Oczekiwanie na zalecenia w 2028 r. będzie „za późno dla zbyt wielu osób” – dodała, mówiąc parlamentarzystom: „Teraz trzeba podjąć działania, teraz trzeba zapewnić fundusze”.

Sir Andrew powiedział, że poprawa opieki społecznej przyniesie krótkoterminowe korzyści dla NHS, ale w dłuższej perspektywie może zwiększyć koszty dla państwa z prostego powodu: ludzie będą mogli żyć dłużej.

Powiedział parlamentarzystom: „Nie chciałbym wysuwać argumentu, że poprawiając opiekę społeczną, w dłuższej perspektywie zaoszczędzimy pieniądze.

„Ale teraz myślę, że w perspektywie krótko- i średnioterminowej na pewno to zrobimy, ponieważ tak źle radzimy sobie z opieką społeczną, że utrudniamy NHS w całkowicie nieprzydatny sposób”.

Powiedział, że dłuższe życie to „jeden z największych triumfów ostatnich 150 lat”, a słyszenie, jak starzenie się jest ciężarem, powoduje, że „wścieka się ze złości”.

Lepsza opieka społeczna, stwierdził, może zapewnić ludziom „lepsze i pełniejsze życie”.

Lider Liberalnych Demokratów, Sir Ed Davey, powiedział, że Sir Andrew ma „absolutną rację” co do terminu reform, dodając: „Kryzys opieki społecznej zmusza pacjentów do leczenia na korytarzach szpitalnych, podczas gdy osoby starsze sprzedają swoje domy, aby zapłacić za opiekę.

„Po latach bycia tak bardzo zawiedzionym przez Konserwatyścinie mogą sobie pozwolić na czekanie, aż rząd będzie ociągał się z tym przez kolejne trzy lata”.

Odpowiadając na apel Sir Eda z Izby Gmin o przyspieszenie prac nad reformą, aby rok 2025 był „rokiem, w którym w końcu podjęliśmy wyzwanie naprawienia opieki”, Sir Keir oświadczył, że pragnie „ponadpartyjnego konsensusu” w tej kwestii.

Premier odnotował zapowiedziane w budżecie dofinansowanie opieki społecznej i podwyższony zasiłek opiekuńczy, ale nie zobowiązał się do nowego harmonogramu prac komisji.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj