Keir Starmer ostrzegł, że „stracił poparcie dla Partii Pracy” po upokorzeniu wyborczym Winter Fuel (Zdjęcie: GETTY)
Sir Keir Starmer „stracił już poparcie” Partii Pracy po tym, jak premier poniósł upokarzającą porażkę w sprawie zimowych dopłat do paliwa, Torysi powiedziałem.
Źródło torysów powiedziało: „Starmer stracił poparcie Partii Pracy, swoich parlamentarzystów i płatników”.
Sekretarz ds. emerytur w gabinecie cieni Mel Stride dodał: „Liz Kendall twierdzi, że Partia Pracy chce wyrwać ludzi z ubóstwa, ale mimo to zdecydowała się na usunięcie Płatność za paliwo zimowe od milionów emerytów potrzebujących spłaty zobowiązań wobec swoich związkowców.
„Nic dziwnego, że Partia Pracy żenująco przegrała głosowanie w sprawie dopłat do paliwa zimowego z rąk własnych członków.
„Zamiast mówić emerytom, że powinni być wdzięczni, Partia Pracy powinna przeprosić i cofnąć tę haniebną decyzję polityczną”.
Głosowanie na konferencji Partii Pracy w Liverpoolu w środę nie jest wiążące dla rządu, a ministrowie jasno dali do zrozumienia, że polityka nie ulegnie zmianie.
Jednak parlamentarzyści, członkowie związków zawodowych i emeryci z ramienia Sira Keira zażądali zmiany stanowiska w sprawie budżetu kanclerz Rachel Reeves, która ma nastąpić 30 października.
Rachael Maskell, parlamentarzystka Partii Pracy, powiedziała: „Jestem dumna, że konferencja Partii Pracy zagłosowała za utrzymaniem zimowych dopłat do paliwa.
„Nasza Partia została stworzona, aby chronić ludzi pracujących i dziś postanowiła, że nigdy nie może wycofać się z tego mandatu. Ufam, że rząd może teraz zapewnić naszym emerytom bezpieczeństwo i ciepło”.
Jednak partia Sira Keira, pomimo głosowania, podtrzymała decyzję o zaprzestaniu wypłacania gotówki osobom starszym.
Rzecznik Partii Pracy powiedział: „ Torysi zniszczyli naszą gospodarkę i pozostawili czarną dziurę w finansach publicznych w wysokości 22 miliardów funtów. Podjęli zobowiązania, na które nie mogli sobie pozwolić, zatuszowali je i uciekli.
„Partia Pracy została wybrana dzięki zobowiązaniu zawartemu w manifeście do przestrzegania rozsądnych zasad fiskalnych, wzrost gospodarczy jest naszą główną misją i podejmiemy trudne decyzje teraz, aby odbudować Wielką Brytanię i poprawić sytuację każdej części kraju”.
Wcześniej dopłaty do paliwa zimowego były dostępne dla wszystkich powyżej emerytura państwowa wiek.
Jednak osoby starsze otrzymają je teraz tylko wtedy, gdy będą miały przyznany kredyt emerytalny.
Ministerstwo Finansów poinformowało, że zmiany w opłatach za paliwo w okresie zimowym spowodują, że liczba emerytów otrzymujących wypłaty spadnie z 11,4 miliona do 1,5 miliona.
Sekretarz generalna związku Unite, Sharon Graham, zebrała kilka braw, gdy wczoraj (środa) na konferencji w stanowczym apelu o przywrócenie dodatku.
Powiedziała: „Ludzie po prostu nie rozumieją, ja nie rozumiem, jak nasz nowy rząd Partii Pracy może obciąć dodatek na opał zimowy dla emerytów, nie dotykając superbogatych.
„To nie jest to, na co głosowali ludzie. To zła decyzja i należy ją cofnąć”.
Wniosek został przyjęty niewielką większością głosów, co wywołało pewne zaniepokojenie decyzją podjętą na sali, gdy niektórzy delegaci uznali, że decyzja poszła w innym kierunku
„Nic dziwnego, że Partia Pracy poniosła żenującą porażkę w głosowaniu nad dopłatami do paliwa zimowego” (Zdjęcie: Getty)
Sir Keir nie był obecny na debacie na temat tej polityki, ponieważ poprzedniego wieczoru poleciał do Nowego Jorku na szczyt Organizacji Narodów Zjednoczonych.
Na początku tego tygodnia związki zawodowe ostro skrytykowały Partię Pracy za próbę „uciszenia” emerytów i uniknięcia upokorzenia poprzez zablokowanie decydującego głosowania zaplanowanego na poniedziałek.
Następnie, gdy większość uczestników już opuściła konferencję, a wszystkie ważniejsze przemówienia polityczne dobiegły końca, wydarzenie to przeniesiono na „miejsce spoczynku”.
Fran Heathcote, sekretarz generalny związku zawodowego Public and Commercial Services Union, powiedział: „Związki zawodowe zrzeszone w Partii Pracy oraz członkowie partii wysłali kierownictwu Partii Pracy sygnał, że popełnili błąd w tej sprawie.
„Keira Starmera a Rachel Reeves powinna posłuchać emerytów, związków zawodowych i własnej partii i wycofać się z tych niepotrzebnych cięć.
„Powinni również słuchać samych siebie. Tuż przed wyborami Partia Pracy zaatakowała konserwatywnego ministra, który zaproponował cięcia w dopłatach do zimowego paliwa i obiecała, że „będzie po stronie emerytów zawiedzionych przez Torysi.”
Zaufanie do polityki jest najniższe w historii. Keira Starmera obiecał przywrócić uczciwość i integralność Downing Street po latach skandalu. Powinien być wystarczająco wielki, aby podnieść ręce, przyznać, że źle ocenił sytuację i zmienić kurs. Ludzie uszanowaliby tę szczerość”.
Jednak Sir Keir czterokrotnie odmawiał przeprosin za obniżenie płatności za paliwo zimowe.
Premier był wielokrotnie naciskany w tej sprawie podczas wywiadu dla programu Good Morning Britain, ale odmówił przeprosin.
Alan Tate ze Związku Zawodowego Pracowników Komunikacji (CWU) powiedział, że opłata za paliwo zimowe cięcia „przyćmiły” pracę nowego rządu Partii Pracy.
Aktywiści związkowi i członkowie partii zagłosowali za cofnięciem decyzji o wycofaniu pomocy finansowej w wysokości do 300 funtów (Zdjęcie: Getty)
Powiedział: „CWU zostało zalane e-mailami i telefonami od naszych emerytowanych członków, którzy martwią się o wybór między ogrzewaniem a jedzeniem”.
W poniedziałek dziesiątki emerytów zebrało się przed budynkiem, aby wyrazić swoje oburzenie decyzją kanclerza.
Co najmniej 1,6 mln osób niepełnosprawnych 70% niepełnosprawnych emerytów wcześniej pobierających świadczenia opłata za paliwo zimowe straci je na mocy nowych zasad.
Tymczasem około 800 000 osób starszych nie ubiega się o zasiłek emerytalny, mimo że mają do niego prawo.
Rząd współpracował z organizacjami charytatywnymi, władzami lokalnymi i nadawcami, aby zapewnić jak największej liczbie uprawnionych osób otrzymanie świadczenia i opłata za paliwo zimowe tej zimy.
Rząd wygrał głosowanie nad planem ograniczenia wypłat dla wszystkich emerytów z wyjątkiem najuboższych stosunkiem głosów 348 do 228 na początku tego miesiąca, co stanowi większość 120 głosów.
Pięćdziesięciu dwóch parlamentarzystów Partii Pracy nie wzięło udziału w głosowaniu, w tym siedmiu ministrów, ale nie jest jasne, ilu z nich wstrzymało się od głosu celowo lub było nieobecnych w parlamencie z innego powodu.
Tylko jeden poseł Partii Pracy, Jon Trickett, głosował przeciwko rządowi, gdyż jego zdaniem dla jego wyborców może to być „kwestia życia i śmierci”.
Po wczorajszym głosowaniu były członek zarządu dodał: „Związki zawodowe i delegaci partyjni nie dali się przekonać, by głosować za cięciami dodatku na paliwo zimowe. Konferencja przemawiała w imieniu biedniejszych emerytów”.