Kierowcy jadący do Dover będą mogły być przetrzymywane w miejscach „parkingu samochodowego” po wejściu w życie nowych przepisów UE.
Strefy oddalone od głównej drogi mogą być wykorzystywane do obsługi ruchu portowego w przypadku przepełnienia od listopada, po UE Wprowadzono System Wejścia/Wyjścia (EES).
Uważa się, że rząd prowadzi rozmowy z lokalnymi właścicielami gruntów i władzami, ponieważ rada obawia się, że system może spowodować kolejki trwające nawet 15 godzin.
Zgodnie z nowym przepisem wszystkie osoby niebędąceUE pasażerowie będą musieli oddać odciski palców i zrobić zdjęcie przy pierwszym wjeździe do strefy Schengen.
Miejsca składowania będą zaprojektowane tak, aby można je było szybko włączać i wyłączać z użytku, a także mogą obejmować pola pokryte matami – poinformowało źródło Czasy.
Kierowcy oczekujący na przeprawę promową będą podobno ustawiani na pasach, gdzie funkcjonariusze graniczni będą rejestrować pasażerów za pomocą tabletów.
Podróżni mogą zostać również zapytani o cel wizyty, długość pobytu i posiadane środki finansowe, a także mogą zostać poproszeni o przedstawienie dowodu podróży powrotnej.
Źródła obawiają się, że pracownicy portu, którzy obsługują 1,3 miliona samochodów rocznie, nie są gotowi na zmiany i nie zapoznali się nawet z technologią, której będą używać do obsługi pasażerów.
Pasażerowie podróżujący przez tunel pod kanałem La Manche będą rejestrować się w terminalu w Folkestone, gdzie będą musieli zostawić swoje samochody.
Ministrowie uważają, że prawdopodobieństwo tworzenia się kolejek jest tam mniejsze niż w porcie Dover, gdzie miejsca jest znacznie mniej.
Jak powiedziała minister ds. migracji i obywatelstwa Seema Malhotra, nowe miejsca składowania w Dover są „poddawane przeglądowi jako plan awaryjny”.
Powiedziała: „Kontynuujemy współpracę z radami, Unia Europejska i naszych francuskich odpowiedników, abyśmy mogli w jak największym stopniu zminimalizować ryzyko powstawania długich kolejek, szczególnie w godzinach szczytu”.