Kobieta, która pożyczyła współpracownikowi trochę gotówki, zaczęła żałować swojej decyzji, gdy nękano ją o więcej.
Biorąc do Twitterze/X w związku z problemami finansowymi użytkownik @mushr00mbabe ujawnił, że „popełnił błąd” pożyczając trochę gotówki swojej koleżance. Wydaje się jednak, że ich współpracownica wykorzystała dobrą wolę i teraz żąda więcej pieniędzy, bezpłatnych przejazdów i jedzenia, obiecując spłacić ją w przyszłości.
Jednak pokrzywdzony pracownik ujawnia, że nigdy nie spłacono mu początkowej pożyczki i nie chce się rozstawać z dalszą gotówką w ramach serii posty wirusowe.
Ujawniła: „Popełniłam błąd, pożyczając współpracownikowi pieniądze, a teraz bez przerwy proszę o pieniądze, przejazdy i jedzenie. Nikt w kierownictwie nic z tym nie zrobi”.
Jej wirusowa seria tekstów pokazuje częste prośby o gotówkę lub pożyczkę, a współpracownik prosi nawet o „ostatnie trzy dolary”.
Jeden z SMS-ów brzmiał: „Czy mógłbyś mi pożyczyć 10 lub 15, a ja oddam ci w poniedziałek i 7. Potrzebuję tego do podwiezienia. A jeśli będziesz potrzebować, żebym przyszedł o 2 w przyszłym tygodniu, zrobię to dla ciebie. Proszę.” Oryginalny plakat odpowiedział: „Mam teraz tylko 3 dolary na koncie”.
Ale ich kolega odpowiedział: „OK. Czy mógłbym dostać 3, które ci odesłałem w sobotę plus 7”. Oryginalny plakat mądrze odpowiedział: „Nie”. Od tego czasu ujawniła dalsze incydenty, zapisując swoją „ulubioną” prośbę o posiłek Wendy.
„Moim ulubionym jest to, jak mnie znajduje TikTok wysłać jej zamówienie Wendy” – napisała. W tym teraz wirusowym wątku udostępniono dalsze przykłady, a jeden z nich brzmi: „Poprosiła mnie, gdy byłam w pracy o 22:00, żebym kupiła jej mleko i napoje gazowane, a następnie zawiozła je do jej domu za jedyne 10 dolarów .”
Opinia publiczna była zdumiona ciągłymi prośbami współpracowniczki, które wysyłała za pośrednictwem szeregu różnych numerów telefonów, ponieważ autorka oryginalnego plakatu i jej inni współpracownicy kilkakrotnie ją blokowali.
„Pytanie kogoś, czy możesz wziąć jego ostatnie 3 dolary, jest szaleństwem” – napisał przerażony użytkownik. Inna radziła: „Zablokuj ją i udawaj, że jej nie ma w pracy. Prawdopodobnie nic nie dostaniesz, pożyczysz ją z powrotem, a z bycia miłym dla takiej osoby nie ma dosłownie zerowych korzyści. Jeśli któryś z Twoich współpracowników skrytykuje ty, powiedz im, żeby jej to dali.
Wydawało się to jednak daremne, jak ujawnił oryginalny plakat: „Zablokowałem wiele numerów, a ona wciąż tworzy nowe, ale ja zamierzam nadal blokować każdy nowy numer, ponieważ ona nie rozumie żadnej podpowiedzi”.