Odbiornik Jets, Garrett Wilson, miał we wtorek do powiedzenia kilka rzeczy na temat ataku zespołu. Następnie miał do powiedzenia kilka rzeczy na temat tego, co powiedział.
Początkowy cytat, będący odpowiedzią na pytanie zadane przez Barta Scotta w 98.7 ESPN New York, został opublikowany przez Richa Cimini z ESPN.com.
„Szczerze mówiąc, nie sądzę, że robimy wiele różnych rzeczy” Wilson powiedział o ataku zespołu. „Kiedy oglądam piłkę nożną w niedziele i widzę wiele drużyn, które mieszają mecze i tak dalej. Nie czuję, żebyśmy to robili. Myślę, że znamy swoją tożsamość. Chodzi po prostu o wyjście i wykonanie tego lub zastanowienie się, czy to zadziała. Nie sądzę, że próbujemy wielu różnych rzeczy.
„Osobiście wiem, że moje drzewo tras nie jest takie samo jak przez ostatnie dwa lata, jeśli chodzi o to, czym biegałem. Chodzi tylko o to, aby dowiedzieć się, czy to właściwa tożsamość i czy będzie wygrywać mecze.
Wilson odpowiedział na post Ciminiego na temat „interesujących komentarzy” Wilsona, mówiąc: „Ja tego po prostu nie „komentowałem”, to była moja odpowiedź na to naciągane pytanie.”
Wilson dodał klip. Pytanie było trochę długie i zawiłe. Kontekst był taki, czy Jets próbują znaleźć ofensywną tożsamość, robiąc różne rzeczy. Na to pytanie odpowiadał Wilson.
Mimo to powiedział, co powiedział. Można się też zastanawiać, czy Wilson nie czuje się trochę sfrustrowany atakiem, biorąc pod uwagę, że w czterech meczach zaliczył 20 chwytów na odległość 191 jardów i przyłożenie.
Jest bez wątpienia najpotężniejszą i najpotężniejszą bronią w grze podań. Jednak Allen Lazard, który w zeszłym roku był całkiem niezłym graczem bez Rodgersa w pobliżu, przyciągnął wiele uwagi w czterech meczach. Chociaż Wilson jest znacznie lepszą opcją.
W tygodniu 1 ManningCastwysokiego szczebla profesor futbolu Bill Belichick, analiza nowojorskiego przestępstwa polegała na powtarzaniu nie raz: „Po prostu rzuć to Garrettowi Wilsonowi”.
Wilson o tym wie. Wszyscy to wiemy. A gdyby Jets mieli 3-1 lub 4-0, nie byłoby problemu. Ale bilans wynosi 2-2, co wskazuje na to, że zespół będzie wzloty i upadki przez cały rok, wygrywając i przegrywając, przegrywając i wygrywając, a ostatecznie grając w grę typu „wygraj dwa ostatnie i uzyskaj pomoc”, aby zapewnić sobie zwycięstwo miejsce w rundzie z dziką kartą.
To oczywiście może się zmienić. Jeśli Rodgers będzie konsekwentnie grał tak jak w trzecim tygodniu przeciwko Patriots, Jets poradzą sobie. Jeśli będzie konsekwentnie grał tak jak w niedzielnym meczu przeciwko Broncos, nie będzie dobrze.
Jeśli zrobi jedno i drugie, może będzie dobrze. I może nie być w porządku.
W następnej kolejności zobaczymy, jak Rodgers poradzi sobie w obliczu agresywnych i nieprzewidywalnych ataków błyskawicznych ze strony Wikingów w samodzielnym, niedzielnym porannym meczu z Londynu. Albo wrócą do domu z bilansem 3:2, po pokonaniu jednej z dwóch ostatnich niepokonanych drużyn i będą się czuć całkiem dobrze, albo z bilansem 2:3 nadal będą szukać odpowiedzi, przygotowując się na poniedziałkową wieczorną wizytę Billsów. a następnie niedzielna nocna wycieczka do Pittsburgha.