Dąsanie Książę Andrzej podobno ma tak dość rzekomego skandalu szpiegowskiego, że odmawia spaceru ze śp Królowej Elżbiety II corgi.
Dwa corgi należące do zmarłej królowej zostały podarowane księciu Andrzejowi i jego żonieSarah Ferguson będzie się opiekować po śmierci monarchy we wrześniu 2022 r.
Para ma także pięć innych psów wymagających codziennych ćwiczeń, ale według doniesień Andrew przekazuje obowiązki związane z wyprowadzaniem psów swoim pomocnikom.
Jak podano w Słoneczny informator powiedział: „Jest tak przygnębiony i zdemoralizowany, że nawet nie potrafi się zmotywować, żeby wyjść z psami na spacer.
„Kiedyś robił to regularnie, ale ostatnio nie może nawet zmusić się do wyjścia”.
Książę Andrzej i Sarah Ferguson wycofali się po tym z obchodów Bożego Narodzenia z rodziną królewską Wyszły na jaw powiązania księcia Yorku z rzekomym chińskim szpiegiem.
Andrzej oświadczył, że „zerwał wszelkie kontakty” z biznesmenem Yang Tengbo, który, jak stwierdzono, sfałszował powiązania z Andrew i kontaktował się z byłymi premierami.
W rzadkim oświadczeniu wydanym przez swoje biuro książę Yorku oświadczył, że zerwał kontakty po „poradzie” urzędników. W oświadczeniu Andrew czytamy: „Książę Yorku postąpił zgodnie z radą HMG (rządu Jego Królewskiej Mości) i po zgłoszeniu zastrzeżeń zaprzestał wszelkich kontaktów z tą osobą.
„Książę spotkał się z tą osobą oficjalnymi kanałami i nie poruszono w tej sprawie żadnych drażliwych kwestii. Nie jest w stanie udzielić dalszych komentarzy w kwestiach związanych z bezpieczeństwem narodowym”.
Domniemany szpieg został po raz pierwszy wykluczony z wjazdu do Wielkiej Brytanii w 2023 r przez ówczesną minister spraw wewnętrznych Suellę Braverman po tym, jak Ministerstwo Spraw Wewnętrznych stwierdziło, że uznano go za zaangażowanego w „tajną i oszukańczą działalność” na rzecz Komunistycznej Partii Chin (KPCh).
Sprawa ponownie znalazła się w centrum uwagi po tym, jak podmiot argumentował, że jego wykluczenie z Wielkiej Brytanii było niezgodne z prawem, i złożył apelację do Specjalnej Komisji Apelacyjnej ds. Imigracji (SIAC).
W swoim oświadczeniu Yang stwierdził: „Nie zrobiłem nic złego ani niezgodnego z prawem, a obawy zgłaszane przeciwko mnie przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych są bezpodstawne. Powszechne określanie mnie mianem „szpiega” jest całkowicie nieprawdziwe”.