Książę Harry I Meghan Markle został skrytykowany przez eksperta PR, który twierdził, że ich krótkie wystąpienie w swoich nowych dokumentach Netflix była „straconą szansą”, która nie „wzmocniła ich wartości”.

Książę i księżna Sussex czwarty projekt dla streamingowego gigantaPOLO, został wydany na początku tego miesiąca.

Harry’ego i Meghan pięcioczęściowy program śledzi elitarnych światowych graczy w polo na boisku i poza nim, a w zwiastunie „seksowny” sport przedstawia „brudnych, spoconych chłopców… jeżdżących”.

Sussexowie są producentami wykonawczymi serialu. Jednak są one przeważnie nieobecne w całej serii i pojawiają się tylko na krótko w odcinku piątym, który został nakręcony podczas zawodów Royal Salute Polo Challenge zorganizowanych na rzecz Sentebale na Florydzie w kwietniu.

Ekspertka PR Renea Smith, założycielka i dyrektorka Attycyzmskrytykował niewielką liczbę Harry’ego i Meghan w serialu i zasugerował, że przez to ich zaangażowanie zostało odebrane jako „po przemyśleniu wahającego się wkładu”.

Pani Smith powiedziała Express.co.uk: „Z punktu widzenia PR program o polo wydaje się błędem, zwłaszcza biorąc pod uwagę narrację, którą zbudowali wokół łączenia się ze społeczeństwem w kwestiach bardziej istotnych, takich jak zdrowie psychiczne, zmagania rodzinne i problemy społeczne sprawiedliwość. Polo to sport, który – uczciwy czy nie – niesie ze sobą konotacje elitarne.

„Dla Harry’ego i Meghan jedynie krótkie pojawienie się w ostatnim odcinku wydaje się straconą szansą, a może wyrachowaną próbą zdystansowania się od elitarnych konotacji gry w polo.

„Ale jeśli tak było, pojawia się pytanie: po co w ogóle robić ten serial?

„Być może byliby w stanie wzbudzić większe zainteresowanie opinii publicznej, opierając się na swoim osobistym związku z historią i oferując perspektywę, która wydawała się autentyczna i wciągająca.

„Zamiast tego ich zaangażowanie jest postrzegane albo jako refleksja po namyśle, albo jako wkład z wahaniem, co nie przyczynia się zbytnio do wzmocnienia ich wartości jako gawędziarzy ani pozycjonowania ich jako pewnych siebie, wizjonerskich liderów”.

Ekspert ds. PR stwierdził dalej, że małżeństwo z Sussex mogło postąpić inaczej, aby promować swoje podstawowe wartości, i że samo Polo nie wystarczy, aby odnowić swoje Netflixa kontrakt, który dobiega końca w 2025 r.

Wyjaśniła: „Lepszym podejściem mogłoby być skupienie się na kwestii związanej z ich podstawowymi wartościami – być może na historii o odporności lub wzmacnianiu pozycji społeczności poprzez sport.

„To nie tylko lepiej pasowałoby do ich marek osobistych, ale także głębiej odbiłoby się na ich odbiorcach”.

„Krótko mówiąc, sam ten program raczej nie uratuje ich Netflixa umowa. Jeśli Harry i Meghan chcą go przedłużyć, będą musieli w pozostałym czasie dostarczyć coś przekonującego, innowacyjnego i istotnego. Pojedynczy sukces w pierwszej dziesiątce nie wystarczy, aby podtrzymać kontrakt wart 80 milionów funtów Netflixa będą potrzebować pewności, że będą w stanie konsekwentnie tworzyć treści o znaczącym wpływie kulturowym”.

Source link