Księżna Zofia czuje „ulgę”, nie musi już kłaniać się Meghan Marklepo tym jak ten ostatni opuścił Firmę i przeniósł się do Stanów Zjednoczonych, twierdzi źródło.
Księżna Edynburga swój obecny tytuł nadano 10 marca 2023 rpo tym, jak jej mąż, książę Edward, został księciem Edynburga po wstąpieniu króla Karola na tron w 2022 r.
Wcześniej Sophie – która w poniedziałek obchodzi swoje 60. urodziny – nosiła tytuł hrabiny Wessex, co oznaczało, że miała obowiązek dygnąć przed księżną Sussexktórej tytuł księżnej był wyższej rangi niż hrabiny.
Ale na początku 2020 r. Książę Harry I Meghan Markle ustąpiła ze stanowiska starszych pracujących członków rodziny królewskiej i według przyjaciółki Sophie księżna była więcej niż zadowolona z wyniku.
Źródło podało Poczta w niedzielę: „Sophie czuje ulgę. Nie musi już kłaniać się komuś z rodziny, kto nie tylko odszedł z królewskich obowiązków, ale przez ostatnie trzy lata krytykował instytucję, na rzecz której Sophie tak ciężko pracuje”.
Tymczasem inny informator powiedział Niedzielne czasy o wyzwaniach, przed którymi rzekomo stanęła Sophie, chcąc zdobyć uznanie w Kancelarii.
Powiedzieli: „Sophie i Edward zostali w cieniu, ponieważ w rodzinie pojawiły się większe gwiazdy i myślę, że czasami jej to przeszkadzało”.
Dodali: „Ale ona zawsze była pragmatyczna, jeśli chodzi o ich miejsce w hierarchii, w przeciwieństwie do niektórych innych członków rodziny”.
Jak sugeruje portal, książę Walii może mieć wobec Sophie poważne plany, gdy zostanie królem.
Znawca powiedział: „Oni (Walijczycy i Edynburgowie) radzą sobie bardzo dobrze”.
Dodali, że ich zdaniem książę Walii, podobnie jak Wilhelm V, „będzie pragnął, aby jego ciotka i wujek odgrywali bardziej znaczącą rolę w życiu publicznym”.
Sophie od dawna nazywana jest „tajną bronią” rodziny królewskiej, ponieważ popularność jej i księcia Edwarda stale rośnie z biegiem lat.
Sophie, którą łączyły szczególne stosunki ze zmarłą królową Elżbietą, wzięła w zeszłym roku 257 oficjalnych spotkań. Jej mąż zgromadził łącznie 293.