Donald Trump znokautował Joe Bidena z wyścigu prezydenckiego w 2024 r. ostatnia debataale republikanin był wielokrotnie deptany po piętach Wtorek wieczorem w starciu ze swoją nową przeciwniczką: Kamalą Harris.
Potem pojawiła się Taylor Swift, która przedstawiła własną wersję nokautu.
W sali debat w Filadelfii Trump bronił się przed problemami prawnymi, negacjonizmem wyborczym, sprzeciwem byłych sojuszników i podżeganiem do ataku na Kapitol Stanów Zjednoczonych. Nawet jego ukochane wiece stały się tematem debat, a Harris wyśmiewał je jako pełne dziwnych dygresji i tak nudne, że jego zwolennicy często wychodzą przedwcześnie.
Harris próbowała sprowokować i sprowokować Trumpa, co często jej się udawało, co prowadziło do obronnych, gniewnych i bełkotliwych odpowiedzi, ponieważ wiceprezydent miał przewagę przez większą część konkursu. Trump wielokrotnie obrócony do imigracji, jego sztandarowej kwestii, ale walczył o utrzymanie stała linia ataku i często opierał się na znanych i fałszywych twierdzeniach, które były korygowane przez moderatorów.
Harris i Trump stanęli naprzeciw siebie w Filadelfii, a sondaże pokazują, że w kluczowych stanach wahających się wynik jest remisowy lub mieści się w granicach błędu statystycznego, a obaj kandydaci pod presją aby zapewnić dobrą wydajność podczas swoich występów pierwsze spotkanie.
Zarejestruj się, aby zagłosować: Napisz do zespołu wyborczego USA TODAY.
Oczekiwania wobec obu kampanii były wysokie. Harris musiał udowodnić swoją wartość na największej scenie, jaką kiedykolwiek widziałem i lepiej się przedstawić do niezdecydowanych wyborców, podczas gdy Trumpowi stawiano pytania, czy będzie w stanie przeprowadzić zdyscyplinowaną krytykę stanowiska Harris, nie popadając przy tym w ataki personalne.
Ich debata była największym momentem w wyścigu o Harris, odkąd Biden wycofał się prawie dwa miesiące temu, a ona szybko zapewniła sobie nominację Demokratów. Ożywiła Partię Demokratyczną i wycofała się w zasięgu wzroku Trumpa, ale były znaki że jej „miesiąc miodowy” dobiega końca i wyborcy przyglądają się jej bliżej.
Zdenerwowani Demokraci dostrzegli znacznie silniejszego zwolennika niż Biden, który wielokrotnie udzielił niezrozumiałych odpowiedzi w debacie kiedy stanął do walki z Trumpem 27 czerwca w Atlancie. Oprócz przekazywania o wiele bardziej płynnego i spójnego przekazu, Harris często wyglądała na bardziej opanowaną niż Trump, gdy spokojnie prowadziła sprawę przeciwko niemu, co wywołało serię wybuchów gniewu.
Występ Harris w debacie natychmiast zyskał aprobatę Swift, gwiazdy popu, której poparcie, zdaniem Demokratów, zachęci młodych wyborców do pomocy w utrzymaniu Białego Domu.
Kontrast z Joe Bidenem
Harris zyskał przewagę w debacie dzięki ciągłemu drażnieniu Trumpa w kwestiach dużych i małych, wygłaszając ponure komentarze na temat zagrożenia, jakie stanowi dla demokracji, a także szydercze uwagi na temat jego obsesji na punkcie Hannibala Lectera i wiatraków.
To, że jest ona groźniejszą przeciwniczką niż Biden, było oczywiste od samego początku, gdy odpowiedziała na pytanie o gospodarkę i przedstawiła swoje plany dotyczące klasy średniej, po czym szybko przeszła do krytyki tego, co nazwała „podatkiem od sprzedaży Trumpa”, odnosząc się do proponowanych przez niego taryf.
Trump bronił taryf i wielu innych polityk i działań, gdy Harris wywierała presję.
„Porozmawiajmy o tym, co zostawił nam Donald Trump” – powiedział w pewnym momencie Harris, wymieniając opłakany stan gospodarki, gdy opuszczał urząd, kryzys COVID-19 i „najgorszy atak na naszą demokrację od czasów wojny secesyjnej”.
Wiceprezydent odrzuciła jego „stary, nudny podręcznik”. Później skupiła się na jego wiecach, mówiąc, że ludzie opuszczają je z powodu „wyczerpania i nudy”.
„Ludzie nie opuszczają moich wieców” – odpowiedział Trump.
„Mamy największe wiece, najbardziej niesamowite wiece w historii polityki” – dodał.
Moderatorzy ABC sprawdzają fakty w czasie rzeczywistym
Trump próbował skierować debatę na temat imigracji, ale okazało się, że poprawione przez moderatora po tym, jak oskarżono haitańskich imigrantów o zjadanie zwierząt domowych w Springfield w stanie Ohio, powołując się na komentarze ludzi występujących w telewizji.
„Menedżer miasta Springfield twierdzi, że nie ma na to żadnych dowodów” – powiedział moderator David Muir.
Moderatorzy debaty sprostowali również Trumpa, gdy powiedział, że Demokraci popierają politykę aborcyjną, która pozwala na zabijanie dzieci po narodzinach, a także gdy ten stwierdził, że „przestępczość w tym kraju osiągnęła niebotyczny poziom”, zauważając, że statystyki FBI wskazują na spadek przestępczości z użyciem przemocy.
Harris próbowała przedstawić się jako kandydatka bardziej patrząca w przyszłość, zachęcając wyborców do patrzenia w przyszłość i „odwracania kartki”.
Najbardziej wymowny przekaz Harrisa pojawił się, gdy nawiązał do reakcji byłego prezydenta na atak tłumu jego zwolenników na Kapitol Stanów Zjednoczonych 6 stycznia 2021 r.
„Jeśli to był dla ciebie most za daleko, cóż, jest dla ciebie miejsce w naszej kampanii” – powiedział Harris, dodając: „Wyznaczmy kurs na przyszłość i nie cofajmy się do przeszłości”.
Moderatorzy naciskali na Trumpa w związku z atakiem na Kapitol i fałszywymi twierdzeniami, że wybory w 2020 r. zostały sfałszowane.
Zapytany, czy żałuje czegokolwiek z 6 stycznia, bronił swojej odpowiedzi i obwinił byłą przewodniczącą Izby Reprezentantów Nancy Pelosi za brak bezpieczeństwa w Kapitolu. Zwrócił się również w stronę imigracji, mówiąc, że migranci „zabijają wiele osób w przeciwieństwie do J6”, kiedy wielu policjantów zostało rannych, a niektórzy z nich zginęli, wraz z członkami tłumu.
Nadal fałszywie twierdząc, że „istnieje tak wiele dowodów”, że wybory w 2020 r. zostały skradzione, Trump próbował przejść nad tym do porządku dziennego, mówiąc: „wiesz co, to nie ma znaczenia, ponieważ musimy rozwiązać problem, który mamy teraz… mamy naród, który umiera”.
Harris wywierała presję, mówiąc, że Trump został zwolniony przez naród amerykański i „ma duże trudności z pogodzeniem się z tym”.
Powiedziała, że światowi przywódcy „śmieją się z Donalda Trumpa”, nazywając go „hańbą” i dodała, że jego komentarze na temat wyborów „prowadzą do przekonania, że być może nie mamy w kandydacie po mojej prawej stronie temperamentu lub umiejętności, aby nie być zdezorientowanym faktami. To głęboko niepokojące”.
Trump nie mógł powstrzymać się od odpowiedzi, reklamując swój związek z Viktorem Orbanem, autorytarnym przywódcą Węgier.