PUSTYNIA PALMOWA, Kalifornia — jako Los Angeles Lakers wyrwał się z ich uścisku, LeBrona Jamesa I Bronny James wszedł na podłogę i do środka NBA książki historyczne.
Jameses rozpoczęli drugą kwartę Lakers Przedsezonowa porażka 118-114 z Phoenix Sunsstając się pierwszym duetem ojciec-syn, który gra ze sobą w NBA historia.
„To nierealne” – powiedział po meczu LeBron o swoich uczuciach jako ojciec i zawodnik. „Nadal próbuję się do tego trochę przyzwyczaić, ale jest całkiem fajnie. To całkiem fajne dla nas obojga, a szczególnie dla naszej rodziny”.
LeBrona Jamesa. Bronny James.
Duet ojca i syna po raz pierwszy razem dzieli kort! 👏 pic.twitter.com/93hC7k64gK
— NBA (@NBA) 7 października 2024 r
LeBron powiedział, że doniosłość tej chwili wykrystalizowała się, gdy stanął obok syna, gdy ten wykonywał zadania w defensywie.
„Staliśmy obok siebie, spojrzałem na niego i pomyślałem: «Czy to jest Matrix czy coś takiego?»” – powiedział LeBron. „To po prostu nie wydawało się realne. Ale wspaniale było spędzić z nim te chwile.”
Trener Lakers JJ Redick powiedział wcześniej tego dnia LeBronowi i Bronny’emu, że będą grać razem po raz pierwszy.
Bronny powiedział, że był „całkiem podekscytowany”, gdy dowiedział się, że będzie grał ze swoim tatą, ale dodał, że przygotowywał się tak, jakby to była normalna gra. To powiedziawszy, przyznał, że nie da się podzielić sytuacji na segmenty i postrzegać swojego tatę po prostu jako członka drużyny.
„Zawsze myślę o: «To mój tata», bo to dosłownie mój tata” – powiedziała Bronny. „Więc po prostu wychodzę na boisko i kiedy gram, on jest po prostu moim kolegą z drużyny. To wszystko, o czym w tym momencie myślę.”
Ta chwila miała jeszcze jeden aspekt: w niedzielę przypadały także 20. urodziny Bronny’ego. Lakersi uczcili go tortem i babeczkami wcześniej tego samego dnia w hotelu zespołu.
Dla LeBrona przeżycie tego wydarzenia z synem w dniu jego urodzin było czymś wyjątkowym.
„Dla ojca to wszystko znaczy wszystko” – powiedział LeBron. „Dla kogoś, kto nie miał tego, gdy dorastał, mógł mieć taki wpływ na swoje dzieci i mieć wpływ na swojego syna. Być w stanie spędzić chwile ze swoim synem. I w końcu móc pracować z synem. Myślę, że to jedna z najwspanialszych rzeczy, o jakich ojciec może marzyć lub o jakich może marzyć”.
LeBron James opowiada o tym, jak po raz pierwszy podzielił się głosem z Bronny Jamesem: pic.twitter.com/Rr0y6kNiFj
— Jovan Buha (@jovanbuha) 7 października 2024 r
Redick powiedział przed grą, że planuje zagrać z LeBronem i Bronnym w trakcie meczu, a nie w „efekciarski” sposób. Z LeBronem i Anthony’ego Davisa dostępne po raz pierwszy w przedsezonie, a Lakers próbowali ustalić dziewięcioosobową rotację zawodników, Redick wykorzystał początek drugiej kwarty jako ten moment.
„To surrealistyczne” – powiedział Redick przed meczem. „Jestem zaszczycony, że mogę być częścią historii”.
LeBron trafił za 3 punkty i ułożył się na -1, a Bronny leżał na parkiecie. Bronny nie zdobył gola przez 4:09 minuty, ale jego ojciec ustawił go na rzut za trzy punkty po kozłowaniu, którego Bronny nie trafił.
„Naprawdę miałem nadzieję, że trzecie skrzydło po małej stronie DHO wleciało do środka” – powiedział Redick. „To byłby fajny moment, ale jestem pewien, że spędzą razem wiele chwil”.
The Słońca wyprzedzili Lakers o cztery punkty podczas wspólnego czasu LeBrona i Bronny’ego na parkiecie w pierwszej połowie. LeBron i Davis odpoczywali przez drugą połowę.
„Po prostu mu powiedziałem: «Stawaj się coraz lepszy»” – LeBron powiedział o swojej wiadomości do Bronny’ego po meczu. „Szczerze mówiąc, myślę, że jest młody. Właśnie skończył 20 lat. Jest młody i chce się dalej doskonalić. I to jest najważniejsze. Więc za każdym razem, gdy znajdziesz chwilę, po prostu kontynuuj zwycięskie zagrania. Kontynuuj naukę na jego błędach. Ucz się z dobrych rzeczy. I myślę, że jeśli nadal będzie to robił, z każdą chwilą będzie coraz lepszy.
Lakers wybrali Bronny’ego z 55. wyborem w drafcie NBA 2024. Bronny wszedł do NBA już po roku spędzonym w USC, gdzie notował średnio 4,8 punktu i 19,3 minuty w 25 meczach.
Wymagana lektura
(Zdjęcie: Adam Pantozzi / NBAE via Getty Images)