LeBron James podniósł ogromny blok w ostatnich sekundach, aby przypieczętować zwycięstwo 104-98 nad Rakietami. (Obrazy Kiyoshi Mio-Imagn)
(Imagn Images za pośrednictwem Reuters Connect / Reuters)
Los Angeles Lakers dostali Rakiety Houston w właściwą noc.
LeBron James i Lakers trzymali się późno w czwartym kwartale i wygrali 104-98 zwycięstw nad Rockets w poniedziałek wieczorem na Crypto.com Arena. Podczas gdy sama wygrana nie była niczym spektakularnym, a rakiety były na drugim etapie samopoodpornego, może wywrzeć duży wpływ na dążenie Lakersów, aby wylądować najwyższym miejscem w konferencji zachodniej.
Reklama
Obie drużyny zostały zamknięte w przerwie po brutalnej pierwszej ćwierćciennej ofensywnie. Dwie drużyny połączyły się, aby strzelić zaledwie 14-50 w ciągu pierwszych 12 minut, a Lakers mieli zaledwie 16 punktów. Jednak Luka Dončić i Lakers odepchnęli i związali grę w przerwie – częściowo z powodu tego niesamowitego przeprowadzki z Dončić, który wysłał Rockets Big Man Alperen şengün na boisko.
Dopiero w ostatnich kilku minutach Lakers byli w stanie na dobre wyciągnąć naprzód, mimo że prawie je wysadzali. Na szczęście dla nich wydawało się, że rakiety również nie były z gazu.
Rakiety osiągnęły zaledwie dwa bramki w ostatnich pięciu minutach, co pozwoliło Lakersowi osiągnąć kilka bramek w ostatniej chwili, aby przypieczętować zwycięstwo X-punkt. Lakers zdobyli zaledwie osiem punktów w ciągu ostatnich pięciu minut gry, z których połowa pochodziła z linii rzutów wolnych na końcu, ale James całkowicie wypchnął şengün ciężko na obręczy, a następnie Dillon Brooks opuścił 3-punktowy na końcu w ostatnim wysiłku dla Houston.
Amen Thompson poprowadził Houston z 20 punktami i pięcioma zbiórek, a Brooks zakończył z 16 punktami. Byli wśród pięciu różnych graczy Houston, którzy osiągnęli podwójne liczby w trakcie straty.
Reklama
Dončić zakończył się tuż za potrójnym podwójnym z 20 punktami, dziewięcioma asystami i sześcioma zbiórek. Zarówno Dorian Finney-Smith, jak i Gabe Vincent odłożyli 20 punktów z ławki, łącząc się na 12 3-punktowych. James zakończył z 16 punktami i ośmioma zbiórek. Lakers zastrzelił zaledwie 39% z pola, co było ich najniższym odsetkiem strzelania w wygranym w tym sezonie.
Lakers weszli do poniedziałkowego konkursu 3.5 meczów z tyłu rakiet, którzy są na drugim miejscu w rankingu Konferencji Zachodniej, a teraz mają rekord 49-27. Oklahoma City Thunder to jedyna drużyna na Zachodzie, która zdobyła miejsce w fazie playoff i wydają się być zamkiem na pierwsze miejsce.
Reklama
Reszta Konferencji Zachodniej jest jednak całkowicie zebrana. Lakers rozpoczęli noc w czwartym miejscu, 1,5 meczów z Denver Nuggets i 1,5 gier przed Memphis Grizzlies. Zwycięstwo ma teraz tylko jedną grę z Nuggets i 2,5 gier na sekundę – co jest nadal osiągalne.
Jednak reszta harmonogramu Lakersów jest daleka od łatwych. W sezonie zasadniczym pozostało siedem meczów, w tym dwa mecze przeciwko Thunder w Oklahoma City, rewanż z rakietami i bitwę z Golden State Warriors w następnym czwartek. Chociaż mogą niewątpliwie poślizgnąć się, nawet tak daleko jak miejsce turnieju, poniedziałkowe zwycięstwo było dużym krokiem w zapewnieniu, że uda im się tego uniknąć i wykonać jeden z najlepszych nasion po sezonie.