Majorca rozpoczął nową wojnę o transport „Tuk Tuks” turyści nielegalnie ulicami centrum miasta. Burmistrz Majorki ostrzegł, że rada „działała z najwyższą siłą”, aby zatrzymać nielegalny transport pasażerów w tych trójkołowych pojazdach, które robią to bez odpowiedniej autoristyki. Rada Miasta nie przyznała żadnego upoważnienia dla tych „tuk tuk” do działania, co oznacza, że transport pasażerów korzystających z takich pojazdów jest niedozwolony.
W oświadczeniu Rada Miasta powtórzyła art. 46 ustawy 4/2014, 20 czerwca w sprawie transportu lądowego i zrównoważonej mobilności wysp Baleary, które stwierdzają, że pojazdy z mniej niż czterema kółkami wymagają autoryzacji i licencji miejskiej. Ustawa stwierdza również, że pojazdy działające bez odpowiedniego zezwolenia są bardzo poważnym przestępstwem, karze karnym od około 854 do 5122 GBP.
W przypadku powtarzającego się przestępstwa w ciągu 24 miesięcy grzywny można również zwiększyć nawet o 50% maksymalnej kwoty.
Burmistrz Palmy, Jaime Martínez, powiedział: „Zamierzamy działać z całą stanowczością niezbędną do zapobiegania rozwojowi tej działalności, która nie jest autoryzowana i nigdy nie będzie, ponieważ w naszym planie mobilności nie planujemy zezwolić na ten rodzaj pojazdu pasażerskiego”.
Powiedział, że zgodność z przepisami jest niezbędna, aby zagwarantować bezpieczną mobilność wszystkich mieszkańców, a także tych, którzy odwiedzają Palmę.
Lokalna policja zatrzymała już jeden z tych pojazdów 1 kwietnia, który źle przenosił pasażerów w centrum miasta.
Wiele wycieczek z przewodnikiem „Tuk Tuk” można znaleźć online, w których oferują wycieczki po katedrze, Starego Miasta, przechodzącego przez port, a także zamek Bellver od około 21 funtów za osobę.
Rząd Balearów, niedawno ogłosił serię „środków ograniczania turystyki”, w tym chęci podniesienia zrównoważonego podatku turystycznego do 5 funtów za osobę za noc w szczytowych miesiącach letnich.
Rząd zaproponował również zakaz nowych miejsc turystycznych w mieszkalnych budynkach mieszkalnych.
W zeszły weekend, w sobotę 5 marca, setki tysięcy wyszły na ulice w Hiszpanii, w tym w Palmie, gdzie tysiące maszerowało, aby zaprotestować przeciwko niedostępnemu mieszkaniu i przewagi, wiele z nich trzyma znaków, które brzmiały: „Majorka nie jest na sprzedaż”.