Siostra mężczyzny, który był dźgnięty nożem Do śmierć podczas gdy na wózku inwalidzkim na wschodzie Londyn opisał go jako „pogodnego i troskliwego”.
Ten Policja Metropolitalna funkcjonariusze zostali wezwani o 3.38 po południu w środę 28 sierpnia do zgłoszenia walki na Rushmore Road, Clapton, a po przybyciu na miejsce zdarzenia znaleźli mężczyznę z raną kłutą. Został opatrzony przez ratowników medycznych London Ambulance Service, ale stwierdzono zgon na miejscu zdarzenia.
Czarno-szary elektryczny wózek inwalidzki można było zobaczyć za kordonem blisko namiotu kryminalistycznego na miejscu zdarzenia późnym wieczorem w środę. Wózek inwalidzki i namiot znajdują się na Overbury Street, z widokiem na osiedle mieszkaniowe, a kordon rozciąga się aż do Rushmore Road.
Mężczyznę nazwano później 38-letnim Jade Anthony Barnett. Siostra Jade, 45-letnia Simone Barnett z Hackney, złożyła wzruszający hołd swojemu bratu. Powiedziała, że był „wesoły, radosny, troskliwy” i „nigdy niczego nie brał zbyt poważnie, wszystko wyśmiewał”.
Pani Barnett kontynuowała: „On przychodzi tu (Clapton) cały czas, każdy znał mojego brata za młodu, za starości, matki, ojcowie, każdy znał mojego brata. Wszyscy są rodziną, on po prostu jest takim charakterem”.
Kobieta, która również była w kordonie i nie chciała podać swojego nazwiska, powiedziała: „Zawsze był zabawny, opowiadał dowcipy, był przyjacielski wobec wszystkich, zawsze miał uśmiech na twarzy i zawsze był miły. Nie mogę powiedzieć o nim nic złego. Znam go od dawna, to miły facet, bardzo miły facet, zawsze go widzę, zawsze jest miły. Nigdy nie spodziewasz się (takiego incydentu) w ogóle, szczerze mówiąc, ale dla niego, najmniej ze wszystkich, jest po prostu miły, zawsze, zawsze miło go widzieć, jest optymistyczny”.
Mężczyzna, który znał pana Barnetta, ale również nie chciał ujawnić swojego nazwiska, powiedział, że był on „młodym chłopakiem, o dobrym duchu, bez wrogów, broni, przestępczości i gangów”.
Aresztowano dwóch mężczyzn w wieku 28 i 21 lat. Pozostają oni w areszcie na komisariacie policji we wschodnim Londynie.
Nadinspektor James Conway, odpowiedzialny za policję w Hackney i Tower Hamlets, powiedział: „Nasze śledztwo jest wciąż na wczesnym etapie, a moi detektywi ciężko pracują, aby ustalić okoliczności zdarzenia się dziś popołudnia.
„Jeśli ktoś ma jakiekolwiek informacje o tym tragicznym incydencie, gorąco proszę o zgłoszenie się i rozmowę z nami, lub o anonimowy kontakt z Crimestoppers z wszelkimi informacjami. Kilka ulic zostało odgrodzonych, ponieważ nasze śledztwo trwa w najlepsze, i jestem wdzięczny za cierpliwość lokalnych mieszkańców Clapton.
„W tym trudnym czasie nasze myśli są z rodziną ofiary. Społeczeństwo może spodziewać się dalszych i znaczących działań policji w okolicy, podczas gdy my kontynuujemy nasze rygorystyczne śledztwo”.
Każda osoba posiadająca jakiekolwiek informacje proszona jest o kontakt z policją pod numerem 101 lub o wysłanie wiadomości na adres @MetCC na X (dawniej Twitter), cytując CAD 4793/28AUG.