„Zarozumiały” mężczyzna, który dźgnął nastoletniego syryjskiego uchodźcę w szyję po tym, jak minął swoją dziewczynę na ruchliwej ulicy handlowej, został uznany winnym morderstwa. Ahmad Al Ibrahim (16 l.), który uciekł z rozdartego wojną Homs po tym, jak został ranny w zamachu bombowym, mieszkał w Huddersfield zaledwie od kilku tygodni, kiedy został zadźgany nożem przez 20-letniego Alfiego Franco w centrum miasta West Yorkshire.
Sąd Koronny w Leeds usłyszał, że 3 kwietnia Ahmad spacerował po mieście z przyjacielem, a Franco miał zamiar kupić ze swoją dziewczyną klej do rzęs po wizycie w Jobcentre. Kiedy ścieżki obu par się skrzyżowały, Franco zrobił „drobny wyjątek” wobec Ahmada, który „niewinnie” przechodził obok swojej dziewczyny – jak powiedziano jurorom.
Na nagraniu z telewizji przemysłowej widać, jak Franco mówi coś do Ahmada i wzywa go po krótkiej słownej sprzeczce.
Gdy Ahmad podszedł, Franco otworzył ostrze noża, który nosił w spodniach, i wbił je w szyję chłopca.
Prokuratorzy powiedzieli, że Franco trzymał nóż „w przebiegły sposób” do ostatniej sekundy, tak aby Ahmad, który był nieuzbrojony, „nie miał szans”.
Na nagraniu odtwarzanym podczas procesu widać Ahmada trzymającego się za gardło i zataczającego się kilka metrów w górę ulicy, po czym upadł.
Jury usłyszeli, że nóż wbił się w szyję Ahmada na głębokość około 6 cm, powodując „natychmiastową i masywną utratę krwi” oraz uduszenie się na śmierć.
Franco uciekł z miejsca zdarzenia, ale później zgłosił się na komisariat, mówiąc funkcjonariuszom w wywiadzie, że działał w samoobronie i spędził lata mieszkając w Republice Południowej Afryki jako jedyny biały chłopiec w Cape Flats, gdzie „jeśli chłopiec przyjdzie po ciebie z agresją, albo przyjdzie, żeby cię skrzywdzić, albo cię zabić”.
Franco, który w wieku 13 lat wrócił do Huddersfield z Republiki Południowej Afryki, powiedział podczas procesu, że wydawało mu się, że widział Ahmada sięgającego po broń za pasek.
Powiedział, że celował w policzek chłopca i chciał go po prostu „przeciąć i uciec”.
Franco powiedział przysięgłym, że tego dnia miał przy sobie nóż, ponieważ „brał udział w sprzeczkach i słyszał, co się tam działo” w centrum Huddersfield i chciał, aby „był bezpieczny”.
Jednak w swoim przemówieniu końcowym skierowanym do przysięgłych prokurator Richard Wright KC powiedział: „Wbić nóż w szyję kogoś, kto nie zrobił nic więcej, jak tylko podszedł do ciebie, po tym jak wdałeś się z tą osobą w jakąś słowną awanturę na ulicy… To nie jest rozsądna samoobrona”.
Wright powiedział, że Franco był „spokojny jak ogórek”, kiedy zadał śmiertelny cios, a nawet podczas słownej sprzeczki nadal jadł lody.
Prokurator powiedział: „To przypadek zarozumiałego młodego mężczyzny, włóczącego się po mieście ze swoją dziewczyną pod wpływem narkotyków, któremu nie podoba się fakt, że Ahmad mu odpowiedział”.
Sędziowie usłyszeli, że Franco „bardziej interesował się nożami” i dzień przed tym, jak zagroził, że kogoś dźgnie nożem z powodu skradzionego roweru, wysłał wiadomość do przyjaciela.
Przed zabójstwem zażywał konopie indyjskie, a badania wykazały również, że niedawno zażywał kokainę, diazepam, ketaminę i kodeinę.
Sąd przyjął, że Ahmad przybył do Wielkiej Brytanii jako małoletni uchodźca bez opieki i pierwotnie przebywał w innej części kraju, zanim został przeniesiony do Huddersfield, aby przebywać w pobliżu wuja.
Po jego śmierci rodzina powiedziała, że marzył o zostaniu lekarzem, „chcąc leczyć innych po tym wszystkim, co przeszedł”.
Powiedzieli: „Zdecydował się przyjechać do Wielkiej Brytanii, ponieważ wierzył w takie wartości, jak prawa człowieka, bezpieczeństwo i godność… właśnie zaczął aklimatyzować się w nowym życiu u wujka, przystosowując się do nowego języka, nowego domu i przyszłości, którą z radością budował.
„Ahmad był miły, delikatny i niósł ze sobą tak wiele obietnic. Jego strata pozostawiła w naszych sercach niewyobrażalną pustkę.
„Nigdy nie myśleliśmy, że miejsce, które uważał za bezpieczną przystań, będzie miejscem, w którym zakończy się jego życie”.
W czwartek po nieco ponad trzech godzinach narad ława przysięgłych uznała Franco za winnego morderstwa.
Na wcześniejszej rozprawie przyznał się do zarzutu posiadania noża w miejscu publicznym.
Franco zostanie skazany w piątkowe popołudnie.
Po wyroku wujek Ahmada, Ghazwan Al Ibrahim, powiedział: „Ahmad miał zaledwie 16 lat, kiedy został okrutnie porwany przez bezsensowny i niesprowokowany czyn popełniony przez Franco.
„Wyjechał z Syrii do Wielkiej Brytanii i to miała być dla niego szansa na lepsze życie dla siebie, pozostawiając rodziców i rodzeństwo w kraju rozdartym wojną.
„Ahmad przebywał w Wielkiej Brytanii dopiero od października 2024 r. i mieszkał w Huddersfield zaledwie przez kilka tygodni, zanim został dźgnięty nożem w środku dnia bez wyraźnego powodu.
„Nie mogę sobie wyobrazić, jak Ahmad czuł się w ostatnich minutach swojego życia. Sam w obcym kraju, który powinien być miejscem, w którym był bezpieczny.
„Wizja konieczności zidentyfikowania mojego siostrzeńca, a następnie przekazania tej wiadomości mojemu bratu i szwagierce oraz przekazania im, co stało się z ich ukochanym synem, nigdy mnie nie opuści.
„Jego rodzice są nie do opisania załamani. Jako wujek Ahmada zawsze będę dźwigał poczucie winy za to, że Ahmad przyjechał do Wielkiej Brytanii i nie mogłem zapewnić mu bezpieczeństwa.
„Ahmad, kochamy cię, tęsknimy za tobą i tak będzie na zawsze”.