Kadencja Mike’a Woodsona w Indianie nie dostanie piątego sezonu.
Według ESPN trener Hoosiers nie powinien wrócić do programu w przyszłym sezonie, ale oczekuje się, że będzie trenował resztę sezonu. Podobno wciąż omawia warunki finansowe swojego wyjścia, ponieważ ma zostać wypłaty w wysokości 8 milionów dolarów.
Wiadomość pojawiła się w czwartek wśród poślizgu, w którym zespół stracił sześć z ostatnich siedmiu.
Woodson dołączył do Indiany w 2021 r., Przejrzając program, który nie przełamał finałowej czwórki pod Tomem Creanem i pozornie uderzył na dno pod archie Miller. Aby odwrócić upadek, zwrócił się do Woodsona, byłego All-American pod dowództwem Boba Knighta, który trenował w NBA przez dwie i pół dekady, ale nigdy w szeregach uczelni.
Hoosiers odnieśli wczesny sukces u Woodsona, łamiąc pięcioletnią suszę w turnieju NCAA w swoim pierwszym sezonie i osiągając pierwszą dziesiątkę AP w jednym punkcie drugiego.
Trzeci rok to miejsce, w którym zaczęło się naprawdę źle. Po odejściu All-American Trayce Jackson-Davis i pięciogwiazdkowego Jalen Hood-Schifino, Indiana nie nadążała za żadnym z rywali Wielkiej Dziesiątki, zajmując szóste miejsce na konferencji i nie zakwalifikowali się do trzeciego trzeciego Prosta wycieczka do turnieju NCAA.
Ten sezon miał być lepszy po silnej klasie portalu transferowego, w tym Oumar Ballo (Arizona), Myles Rice (stan Waszyngton) i Kanaan Carlyle (Stanford). Indiana zajął 17 miejsce w przedsezonowej ankiecie AP, ale straty bez konferencji w Louisville i Gonzaga szybko ich upokorzyły. Teraz brak poprawy spowodował ich z powrotem do deski kreślarskiej.