Bilarder Investment Banker Warren Stephens został oficjalnie potwierdzony jako następny ambasador USA w Wielkiej Brytanii, po otrzymaniu poparcia z Senatu USA w głosowaniu 59 do 39.
Stephens, który pełni funkcję przewodniczącego, prezesa i dyrektora generalnego Stephens Inc., głównej firmy usług finansowych z siedzibą w Little Rock w stanie Arkansas, został nominowany przez prezydenta Donald Trump.
Długoletni republikański dawca, Stephens, wlał miliony dolarów na wspieranie kandydatów GOP – w tym kampanie Trumpa i jego fundusz inauguracyjny 2025.
Spotkanie prawdopodobnie będzie postrzegane jako wzmocnienie więzi między Waszyngtonem a Londynem, a Downing Street oczekuje się formalnie powitania nowego ambasadora w najbliższych dniach.
Prezydenci USA od dawna wyznaczają głośnych dawców na upragnioną rolę ambasadorową w Londynie. Podczas Donald TrumpPierwsza kadencja, stanowisko było posiadane przez Woody Johnson, miliarder właścicielka zespołu New York Jets NFL.
Kiedy Biały Dom początkowo ogłosił, że nominował Stephensa, Trump pochwalił swoje referencje sojuszników w swoim oświadczeniu społecznym: „W ciągu ostatnich 38 lat, jednocześnie pełniąc funkcję prezydenta, przewodniczącego i dyrektora generalnego jego firmy, Stephens Inc., Warren zbudował wspaniałą firmę usług finansowych, choć bezinteresowne oddawanie swojej społeczności jako filantropa”.
Stephens wkracza teraz w rolę w kluczowym momencie w stosunkach Wielkiej Brytanii, jako premier Keir StarmerRząd działa na resetowanie więzi z Unia Europejska po następstwie Brexitw którym Wielka Brytania formalnie opuszcza UE w 2020 r.
Administracja Starmera dąży również do odnowionego porozumienia gospodarczego z Waszyngtonem, mającym na celu ułatwienie taryf nałożonych na importowane towary podczas poprzedniej prezydencji Trumpa – część szerszych wysiłków w celu ustabilizowania partnerstw handlowych i bezpieczeństwa.